Cześć. Mam pytanie, czy komuś doskwiera jedynie problem związany z bólem/kłuciem prostaty po dłuższym siedzeniu? Zastanawiam się, czy to konsekwencja przebytego bakteryjnego zapalenia prostaty, czy jedynie forma bakteryjnego, ale już nie ostra? Pytam, ponieważ nie mam już problemów związanych z mikcją, a jedynie doskwiera mi ból. Mam liczne bakterie w moczu, ale robiąc posiewy moczu, nasienia, czy wydzieliny nic nie wychodzi. Zastanawiałem się też nad wykonaniem badań w BADBAK. Był może ktoś w ostatnim roku tam? Jak to wygląda w szczegółach?