A ja uważam, że zbyt bardzo piescimy się z lekarzami, ja po kilkunastu wizytach u różnych specjalistów zaczynałem być ordynarny jeśli zachowanie któregoś z nich było adekwatne do takiego postępowania. Dzięki tym kutasom nauczyłem się być i ja kutasem. Jak jebnalem wywiad jednej pani dermatolog a ona wszystko zapisywała to w pewnym momencie przestała pisać zdjęła okulary i zapytała jakie mam wykształcenie ? Powiedziałem, że z zawodu jestem kucharzem to mało się nie przewrocila, po dalszej dyskusji stwierdziła, ja panu nie pomogę (o tyle uczciwa) pan sam wie więcej ode mnie. Nie odbierajcie tego, że mam się za jakiegoś mądrusia, poprostu człowiek jak jest dotknięty dłuższy czas ta chorobą, po analizach i wertowaniu różnych informacji nabywa pamięć , do wszelkich substancji chemicznych , nazw branżowych leków etc. To przykre w sumie jest bo my powinniśmy być zieloni w lekarze powinni leczyć i takie tematy typu wydzielina na posiew z gk powinna być pierwszym krokiem w ich postępowaniu wielu z nas uniknęło by obecności na tym forum.