• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

Arktik

Well-known member
Wszystko zależy jak dociska lekarz, mnie też niby nie bolała a potem jednak bolało przy pobieraniu np. wydzieliny. Zawsze możesz mieć też spięte mięśnie wokół
 

Piotre

New member
Wydaje mi się, że to powoduje ten faecalis, który pewnie był ze mną od dawna. 2 x furagina pomagała przez 2 lata aż zawędrował do prostaty. Każdego chyba rozboli prostata podczas masażu, nawet zdrowego, tak mi się wydaje chociaż pewnie Ci co sobie to robią dla przyjemności zamiast bólu odczuwają przyjemność czyli możesz mieć rację. Kontaktowałem się z miejscem gdzie przyjmuje D. Golabek. W okolicy Krakowa tylko przyjmuje. Próbę robi tylko w Stolicy. Koszt to wizyta 1500 zł , jeżeli ktoś chce próbę to dodatkowo 1800 zł plus dochodzi koszt opłaty do BadBak. Mocno się zastanawiam , ok 6 tysięcy ale pełna diagnoza i jakiś plan. Muszę wiedzieć co na 100 procent siedzi w prostacie. Zastanawia mnie tylko to, że sporo nie mających objawów Panów ma w nasieniu różne bakterie w tym faecalisa. Wychodzi to przypadkowo przeważnie w badaniach kiedy starają się o potomstwo. Mięśnie na bank mam spięte bo jest tam stan zapalny. Po levoxie odczekam 3 tyg i pewnie pojadę. Jak będzie czysto to fizjoterapia. Na tę chwilę ciężko funkcjonować, stan mocno ostry. Znalazłem artykuł, że levoksacyna w 75% jest skuteczna na faecalisa ( oporność ok 4%) i mam nadzieję, że pomoże miesięczna kuracja ( przeciągnę ją o 10 dni , z 20 na 30). Nie mam wyjścia.
 

Piotre

New member
Niestety 500, z bólem z 20 na 30 dni. Zobaczę w ogóle jak na to zareaguje. 5 dzień dopiero. Z tego typu leków brałem tylko 7 dni cipro już chwilę temu.
 

Grom

Well-known member
Z faecalisem świetnie radzi sobie wankomycyna ale tylko Gołąb ją przepisywał na miesiąc. No i cena leku plus wlewy plus badania poziomu.
Ciężka i długa droga przed Tobą 😐 @Piotre
Skontaktuj się też z dobrym psychiatrą i dobrym urofizjoterapeutą. Pierwszy pomoże uporać się ze stresem drugi doraźnie i na krótką metę z bólem. Ja sam psychicznie chorobę przepracowywałem i to był duży ciężar. Powodzenia! I dziel się wrażeniami, to pomaga 👍
 

Piotre

New member
Dziękuję. Wariata mam umówionego końcem miesiąca bo faktycznie głowa siada. Najgorzej, że to postępuje. Ruszam się ale bóle stały się już naprawdę mocne. Muszę zrobić diagnostykę full z tego co czytam/piszecie i jak będę wiedział co to faktycznie jest to zaczynam walkę. Mam możliwość położyć się do szpitala na ampiciline tylko i tylko na 8 dni max. Może by dołożyli gente. Wankomycyny mi nie dadzą niestety. Kumpel mój dobry 2 lata temu to przechodził i u niego pierwszy urolog zapodał trimetoprim na 30 dni z apo doxan i powiem Ci, że chłopu przeszło. Do dzisiaj 0 objawów a miał typowe ostre. Nie robił nawet żadnych posiewów. Miał sztruksa. Może nie wróci. Zdrowia! Ty już jesteś bez objawów?
 

Grom

Well-known member
Jestem bez objawów chyba już od dwóch lat 🤔 przestałem już liczyć. Pamiętaj, że zapalenie ostre o wiele łatwiej wyleczyć.
Do szpitala się nie kładź zresztą nikt Cię nie położy na miesiąc a tak długo trzeba brać antybiole. Tam zresztą możesz tylko załapać kolejne świństwa. Full diagnostykę zrób co najmniej miesiąc od wzięcia ostatniej dawki antybiotyków. Ja miałem takie bóle w odbicie promieniujące do lewej nogi i do jąder, że spałem co trzecią noc gdy padałem kompletnie wyczerpany. Pamiętam, że pomagały mi nasiadówki w misce z ciepłą wodą ale na krótko oraz minimalnie czopki Proxelan. Koszmarne czasy.
 

Piotre

New member
No to ja mam teraz takie bóle i też promieniują do lewej nogi, szok! Jądra, ciepłe pachwiny. Powiedz mi tylko jeszcze czy nasilało Ci się to po defekacji?Ok, dzięki! Jak coś to będę pytał na priv bo też miałeś faecalisa ( albo coś pomyliłem, dużo info i historii do przeczytania). Wiem jedno- diagnostyka czyli próba, to piszą wszyscy!
 

marcelus

Active member
@Piotre a miałeś poprawę po cipro? Ja po levoxie poprawę odczułem dopiero po prawie 2 tygodniach. Nie czytaj głupot że 500 mg to mała dawka, ja miałem duza poprawę po 400 mg Moloxinu przepisana od golabka, fluoro to dosyć silne abx. Jeżeli chodzi o golabka to jego połączenie ze szczepionka daje dobry efekt. Pytanie jak u Ciebie z flora, pamiętaj czym więcej abx tym więcej miejsca dla pasozytow i grzybów, a to już się naprawdę trudno diagnozuje.
 

Grom

Well-known member
@Piotrejak najbardziej nasilało. Dlatego brałem czopki Proxelan. Dawały one poślizg i ochronę co zmniejszało troszkę ból. Bardzo słuszną uwagę ma @marcelus . Jelita i ich zdrowie też są bardzo ważne w leczeniu. Ja np. odstawiłem cukier, alkohol, ostre przyprawy itp. I też była to cegiełka ku wyzdrowieniu. To bardzo paskudna choroba i wszystko trzeba w niej uwzględnić.
 

Piotre

New member
Z faecalisem świetnie radzi sobie wankomycyna ale tylko Gołąb ją przepisywał na miesiąc. No i cena leku plus wlewy plus badania poziomu.
Ciężka i długa droga przed Tobą 😐 @Piotre
Skontaktuj się też z dobrym psychiatrą i dobrym urofizjoterapeutą. Pierwszy pomoże uporać się ze stresem drugi doraźnie i na krótką metę z bólem. Ja sam psychicznie chorobę przepracowywałem i to był duży ciężar. Powodzenia! I dziel się wrażeniami, to pomaga 👍

@Piotre a miałeś poprawę po cipro? Ja po levoxie poprawę odczułem dopiero po prawie 2 tygodniach. Nie czytaj głupot że 500 mg to mała dawka, ja miałem duza poprawę po 400 mg Moloxinu przepisana od golabka, fluoro to dosyć silne abx. Jeżeli chodzi o golabka to jego połączenie ze szczepionka daje dobry efekt. Pytanie jak u Ciebie z flora, pamiętaj czym więcej abx tym więcej miejsca dla pasozytow i grzybów, a to już się naprawdę trudno diagnozuje.
Cipro brałem tylko 7 dni, pamietam, ze trochę poprawiło się pieczenie/szczypanie cewki. Problem w tym, że antybiotyki dawane na 7/10 tylko pomagały na chwilę lub w ogóle nie działały. Ciężko powiedzieć co by mogło pomóc, wtedy wymazy miałem czyste , pokazywał się tylko epidermidis w cewce. Pakiet urogenitalny też był czysty bo na to zafiksował się 1 urolog. Nie rozumiem lekarzy -bo są jasne wytyczne kiedy mężczyzna zgłasza się z takimi objawami( u mężczyzn taka infekcja to zawsze poważny temat)- antybiotyk 4 tygodnie od strzała. Kiedyś trimetoprim a później cipro/levoxa, po 2 tyg kontrola czy się coś poprawiło, odpoczynek itd. To są wg mnie jawne błędy w sztuce. Najgorsze to co robimy to tak z tym chodzimy, wiadomo praca, obowiązki itd. U mnie to postępuje, zaczęło się od pieczenia teraz to już bóle, które utrudniają funkcjonowanie. Oczywiscie był proktolog po drodze( kolonoskopia), ortopeda ( rezonans odcinka lędźwiowego) i dopiero rezonans miednicy/prostaty pokazał stany zapalne. Na początku nie było diagnozy zapalenia prostaty, bardziej pęcherza/cewki. Muszę szybko działać bo nie chce zostać kaleką. Niestety było trochę serii antybiotyków,urolodzy mieli swoje wizje ( tlenowe, beztlenowe, wenerolog). Prawda jest taka, że są 4 najczęstsze patogeny a na 1 miejscu bakterie kałowe. Nie trzeba filozofii żadnej tylko trochę statystyk. Liczę na te levoxe. Muszę to dokończyć i odczekać 3 tyg. Niestety diagnoza dopiero za 2 miesiące. Dam znać jak to wyglądało po, co wyszło i jaki jest plan leczenia. Dzieki za pomoc.
 

Mano33

New member
Witam, nie odzywałem się bo nie było po co. SLA dwie próby jałowo, CBM Kraków również jałowo mimo że oddawałem godzinę po pobraniu, dawałem im kubek i wymazowke z podłożem transportowym. Lekarz na podstawie poprzednich posiewów gdzie w 2019 pojawia się feacelis później mamy potwierdzenie w 2023 i 2024 dał swoją standardowa kurację. Monural 25 opakowań 3-5 dni codziennie później co drugi dzień, na razie trzy saszetki i żadnych objawów ubocznych więc chyba wezmę te 5 codziennie, tadalafil 5mg, d-mannoze. Później po 14 dniach kazał włączyć haiprex. Tutaj się zastanawiam czy zamawiać zza granicy czy po prostu zastosować urosal ta sama substancja czynna, dodatkowo włączam inne wspomaganie.
Dieta 0 cukru, soków, słodzików, kawy nigdy nie piłem a alko od 4 lat abstynencja z wyboru więc tutaj też nie ma problemu. Dwa razy dziennie po 15 kropel propolis 30%, erdosteina 300mg, jak mi się skończy erdomed to ACC Optima, rano wit D3 8000, essetivum Gold na wątrobę, do tego cynk i selen po południu, płyny przynajmniej 2l. Mam jeszcze kwercetynę liposomalna ale nie wiem czy dodawać do zestawu. I tak cały dzień napięty od łykania różnego syfu. Probiotyki rano enterol na czczo, 30min przed obiadem omni-biotic 10, wieczorem 2-3h przed monural drugi enterol. Na razie wczoraj był drugi dzień z monuralem, nie chce zapeszać ale o dziwo bardzo szybko nasienie już ma lepszy wygląd, sprawdzałem dwa razy, drugi wytrysku był u mnie zawsze dużo gorszy pod względem optycznym więc może u mnie to dobry kierunek. Na razie daje odpocząć i sprawdzę w piątek czy będzie żółte i galaretka. A dodam przy badaniu palcem prostata strasznie bolesna, jakby mi chciało kut*** rozerwać
 

Piotre

New member
Mano, jak masz czyste próbki to zazdroszczę. Tylko jak ból ogromny prosty to faktycznie można zgłupieć. Myślisz, że dalej bakteryjne?
 

Mano33

New member
Myślę że tak, jak sprawdzisz parę stron wcześniej mój wpis to miałem nawrót objawów we wrześniu przez swoją głupotę ale ogólnie po pierwszym roku czy dwóch przeszło u mnie w bezobjawowe jeśli chodzi o ból tylko przez całe siedem lat od początku mam problem z żółtym nasieniem i galaretką/grudkami w nasieniu. Myślę że mój organizm w miarę trzyma w ryzach te bakterie stąd znikome objawy. Sam lekarz stwierdził że jeśli mnie nie boli to powinno u mnie dobrze pójść, z drugiej strony jak boli to mamy lepsza penetrację leków więc i tak źle i tak nie dobrze
 

Piotre

New member
Rozumiem. To Ci zazdroszczę braku bólu. Uważaj, żeby taka dawka organizmowi nie zaszkodzila. Gdybym miał czyste wyniki ( może będę miał, dowiem się po antybiotykoterapii) to bym chyba nic nie brał. Czopek, odpoczynek , lek na głowę ,zioła i suplementacja. Mnie naparza ostro już jakiś czas, takie objawy jak u Groma co kiedyś miał- identyczne. Poczytam Twoją historię. Powodzenia.
 

Mano33

New member
Dzięki i wzajemnie, jak napisałem jednemu koledze w pv gdybym to robił po bożemu to bym miał wyje**** na wygląd i bym temat olał, no a że to nasienie ląduje w różnych miejscach no to trochę mnie to denerwuję. Monural akurat jest w miarę bezpieczny, lepszy niż hinole na pewno choć przy pierwszym cipronex nasienie po tygodniu wyglądało normalnie więc miałem dobra wrażliwość na niego. Niestety nie widziałem wtedy jaka to choroba i że 7 dni nic nie da, po odstawieniu odrazu wróciły grudki i żółć a urolog po kolejnym jałowym posiewie stwierdził że jest ok i taka moja uroda.
Anegdotycznie powiem że brałem u swojej lekarki rodzinnej skierowania na badania, co by kontrolować wątrobę oraz nerki przy takiej terapii no i się okazało że nie jestem pierwszy który po to przychodził, inny pacjent który też do niej chodzi bral monural przez rok (sic!) o dziwo mówi że bez żadnych skutków ubocznych, badania miał zawsze wzorowe i mu się udało choć zajęło to rok, ale nie wiem jakie miał bakterię
 

Damien777

Active member
Witam, nie odzywałem się bo nie było po co. SLA dwie próby jałowo, CBM Kraków również jałowo mimo że oddawałem godzinę po pobraniu, dawałem im kubek i wymazowke z podłożem transportowym. Lekarz na podstawie poprzednich posiewów gdzie w 2019 pojawia się feacelis później mamy potwierdzenie w 2023 i 2024 dał swoją standardowa kurację. Monural 25 opakowań 3-5 dni codziennie później co drugi dzień, na razie trzy saszetki i żadnych objawów ubocznych więc chyba wezmę te 5 codziennie, tadalafil 5mg, d-mannoze. Później po 14 dniach kazał włączyć haiprex. Tutaj się zastanawiam czy zamawiać zza granicy czy po prostu zastosować urosal ta sama substancja czynna, dodatkowo włączam inne wspomaganie.
Dieta 0 cukru, soków, słodzików, kawy nigdy nie piłem a alko od 4 lat abstynencja z wyboru więc tutaj też nie ma problemu. Dwa razy dziennie po 15 kropel propolis 30%, erdosteina 300mg, jak mi się skończy erdomed to ACC Optima, rano wit D3 8000, essetivum Gold na wątrobę, do tego cynk i selen po południu, płyny przynajmniej 2l. Mam jeszcze kwercetynę liposomalna ale nie wiem czy dodawać do zestawu. I tak cały dzień napięty od łykania różnego syfu. Probiotyki rano enterol na czczo, 30min przed obiadem omni-biotic 10, wieczorem 2-3h przed monural drugi enterol. Na razie wczoraj był drugi dzień z monuralem, nie chce zapeszać ale o dziwo bardzo szybko nasienie już ma lepszy wygląd, sprawdzałem dwa razy, drugi wytrysku był u mnie zawsze dużo gorszy pod względem optycznym więc może u mnie to dobry kierunek. Na razie daje odpocząć i sprawdzę w piątek czy będzie żółte i galaretka. A dodam przy badaniu palcem prostata strasznie bolesna, jakby mi chciało kut*** rozerwać
Z tym rozrywaniem kutasa po dotyku to mam taki sam ból właśnie, porażka !!! Zdrowia
 
Podobne tematy
Rozpoczęty przez Tytuł Forum Odp Data
D Zapalenie prostaty porada u młodego Prostata 84
D Zapalenie prostaty (Klebsiella oxytoca) Prostata 4
P Bakteryjne zapalenie prostaty Prostata 6
M Zapalenie prostaty Prostata 21
J Terapia fagowa a zapalenie prostaty Prostata 49

Podobne tematy

Do góry