Ten lek słabo penetruje do prostaty i raczej nie pomoże. Ja go brałem nawet dożylnie na faecalisa i nie pomógł. Ponoć osiąga stężenie tylko bakteriostatyczne, nie bakteriobójcze i prędzej wylądujesz na zakaźnym z zakażeniem clostridium difficile, niż wybijesz przy jego pomocy bakterię. On jest dobry jako wstęp do kuracji, ale jako podstawowy lek bym go nie polecał.