Dobry wieczór i Dzień dobry zarazem. Specjalnie założyłem konto żeby podzielić się swoją historia i chętnie poznać tez Wasze. Jestem o tyle ciekawym przypadkiem, ze wedle kilku lekarzy jestem pacjentem z bakteryjnym zapaleniem prostaty oraz CPPS jednocześnie. Ciekawa kombinacja ). Moja choroba zaczęła się w 2019 i niestety trwa do dzisiaj. Mam dosyć precyzyjny ból w okolicy prawego jądra, który tak jakby wychodzi od wewnątrz ciała. Czasami ból migruje na prawa stronę penisa niemniej to występuje bardzo rzadko. Oczywiście jak każdy z Was najpierw zacząłem od antybiotyków. Przyjąłem ich mnóstwo w różnych dawkach. Chyba najbardziej hardcorowy był mój główny lekarz czyli Tomasz Gołąbek kiedy przepisał mi ampicyline dożylnie 3x dziennie przez 10 dni ). Ciekawe doświadczenie. Niemniej w gruczole miałem w swojej karierze fracalisa, enterococusa, candid, klebsile, Ureaplasme. Gruczoł udało mi się wyczyścić metodami Tomasza niemniej zdrowie to pustoszy. Finanse tez. Najgorsze było to ze niestety rezultatu to żadnego nie dało. W między czasie konsultowałem swój przypadek na południu Francji. Antibes, Nicea Monaco i tam lekarze sprawdzili mi nerwy sromowe, syndrom Alcocka i wykluczyli wiele innych potencjalnych powodów choroby. Niemniej Francuzi jak i Belgowie z Cavela z Brukseli raczej kierowali mnie zawsze w kierunku leczenia dna miednicy osteopatia czy biofeedbackiem. Próbowałem również przez rok terapii u 2 osteopatow. Byłem u psychloga na terapii 2 lata. Byłem na konsultacji u Natali Wawszczyk od dna miednicy. Aktualnie chodzę do Piotra Basisty. Moja przygoda trwa. Próbowałem wielu rzeczy. Wielu cały czas próbuje. Ostatnio polecono mi Botox. Specjalista z rekomendacji Pana Basisty. Wydaje się sensowny człowiek niemniej klasycznie Gołąbek mówi, ze to szkoda kasy ). I chyba standardowo w lato czuje się lepiej w zimę gorzej ale to zakładam ze to uniwersalny objaw. Po latach tej choroby powiem tylko tyle. Bliżej mi uwierzyć ze to napięcie mięśniowe i problem z jakimś nerwem niż bakterie.
Trafiłem na to forum przypadkiem niemniej zabieram się dalej za czytanie bo widzę ze tutaj mamy skarbnicę wiedzy i muszę poczytać. Chciałem się przywitać i podzielić swoją historia na początek .
Trafiłem na to forum przypadkiem niemniej zabieram się dalej za czytanie bo widzę ze tutaj mamy skarbnicę wiedzy i muszę poczytać. Chciałem się przywitać i podzielić swoją historia na początek .