• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

marcelus

Active member
A jakieś inne masz objawy? Spróbuj urivac, zamówisz z czeskiej apteki za pobraniem, w 2 dni powinno być w domu. Mi pomogło na zaczerwienienia/plamki które miałem na żółędziu po wypróżnianiu w toalecie albo stosunku.
 

toastt

Well-known member
Witam. Zna ktoś jakiegoś lekarza w Krakowie który wypisuje gentamycynę lub inne antybiotyki w zastrzykach? Od ponad roku zmagam się z zakażeniem prącia, antybiotyki doustne nie działają a próbowałem bardzo dużo ich. Z wymazow z cewki wychodzą różne bakterie, pseudomonas, faecalis, gronkowiec złocisty, e.coli, klebsiella oxytoca. Niektórzy lekarze widzą problem a niektórzy udają że wszystko jest ok (członek zaczerwieniony, przekrwiony we wzwodzie, twardy w spoczynku, skóra regularnie schodzi, brzydki zapach, cewka lekko opuchnięta ale oni twierdzą że wszystko jest ok).

Proszę o porady co robić w mojej sytuacji. Czuję że antybiotyki w zastrzykach to moja ostatnia deska ratunku, bo na dożylne nikt mnie nie skieruje do szpitala. Jutro idę robić kolejny wymaz, polecacie szpital Prokocim w Krakowie?
W Krakowie warto się udać do dr-a Jakuba Szmera. Człowiek ten dobrze zna się na leczeniu zapalenia prostaty i nie tylko. Przy takiej ilości "twardych" bakterii warto byłoby się (moim zdaniem oczywiście) zastanowić, czy gdzieś nie masz drogi, którą wnikają bakterie - jakiejś przetoki, ropnia czy czegokolwiek innego. W każdym razie polecam w.w. lekarza.
 
U mnie sprawa wygląda tak że prostatę mam zdrowa, nie mam żadnych objawów od niej. Zakażenia dostałem gdy zaniedbalem higiene przy masturbacji. Miałem dwa tygodnie mocnych dreszczy po tym, od tego czasu ciągle pieczenie, zaczerwienienie, pomarszczenie, kłucie, szczypanie, schodzenie skóry, przekrwienie (tak jak przekrwione jest gardło przy zapaleniu, tak samo przekrwiony jest mój członek).

Brałem już Augmentin, Sumamed, Levoxe, Cipronex, Zinnat, brak jakiejkolwiek poprawy. Nie wytrzymuję już tego psychicznie, boje się chodzić do kolejnych lekarzy którzy powiedzą że wszystko jest ok (dlatego mam na telefonie porobione fotki gdy stan zapalny jest największy).

Mam wrażenie że potrzebuje silniejszego antybiotyku. Jutro idę zrobić kolejny wymaz, tylko gdzie w Krakowie... W CBM sama pani która pobierała wymaz powiedziała mi że masz pan mocne zakażenie, a potem wyszła flora fizjologiczna...

Jestem gotów spróbować gentamycyny gdyż każda bakteria w dotychczasowych wymazach była na nią wrażliwa tylko nie wiem jak ja zdobyć. Mój rodzinny odmówił mi bo uszkadza słuch...
 

Jerzy W

Well-known member
U mnie sprawa wygląda tak że prostatę mam zdrowa, nie mam żadnych objawów od niej. Zakażenia dostałem gdy zaniedbalem higiene przy masturbacji. Miałem dwa tygodnie mocnych dreszczy po tym, od tego czasu ciągle pieczenie, zaczerwienienie, pomarszczenie, kłucie, szczypanie, schodzenie skóry, przekrwienie (tak jak przekrwione jest gardło przy zapaleniu, tak samo przekrwiony jest mój członek).

Brałem już Augmentin, Sumamed, Levoxe, Cipronex, Zinnat, brak jakiejkolwiek poprawy. Nie wytrzymuję już tego psychicznie, boje się chodzić do kolejnych lekarzy którzy powiedzą że wszystko jest ok (dlatego mam na telefonie porobione fotki gdy stan zapalny jest największy).

Mam wrażenie że potrzebuje silniejszego antybiotyku. Jutro idę zrobić kolejny wymaz, tylko gdzie w Krakowie... W CBM sama pani która pobierała wymaz powiedziała mi że masz pan mocne zakażenie, a potem wyszła flora fizjologiczna...

Jestem gotów spróbować gentamycyny gdyż każda bakteria w dotychczasowych wymazach była na nią wrażliwa tylko nie wiem jak ja zdobyć. Mój rodzinny odmówił mi bo uszkadza słuch...
Idź do Szmera i nie kombinuj sam.
 

toastt

Well-known member
Doktor Szmer stosuje gentamycynę jeśli trzeba. Polecam człowieka bo widać, że zna się na rzeczy. Masz go na miejscu, więc jeżeli finanse pozwalają - moim zdaniem warto wybrać się do niego. Ludzie robią setki kilometrów, aby odbyć u niego wizytę (ja ostatnio zrobiłem około 350 km łącznie właśnie z tego powodu) więc sądzę, że nie tylko ja mam o nim takie zdanie. Leczą się również u niego kobiety z przewlekłym zapaleniem pęcherza moczowego i/lub zespołem bólowym miednicy mniejszej. To także trudne przypadki. Przypuszczam, że na dotychczasową diagnostykę wydałeś więcej niż kosztuje wizyta u dra Szmera.
 
Staram się nie kombinować sam, ale tracę wiarę w lekarzy. Jedynie mój rodzinny oraz losowa lekarka z całodobowki po zbadaniu wierzą mi że jest obrzęk, sami to mówią bo widzą po zbadaniu. Jeden urolog wpisał w karcie tylko lekkie zaczerwienienie i kazał robić testy pcr na weneryki mimo że nigdy nie współżyłem. Dziś byłem w gabinecie wenerologicznym szpitala uniwersyteckiego to wmawiali mi że mam nerwicę a cały ten obrzęk to wyprysk kontaktowy, nieważne że trwa 1.5 roku i bardzo piecze.

Najgorsze że to zakażenie najbardziej widać we wzwodzie, w spoczynku jest widoczne dla mnie plus przekrwienie wewnątrz cewki, ale poza tym nie wygląda najgorzej jak się rzuci okiem jak większość lekarzy. A cierpię w najlepsze.

Planuje zrobić wymaz kolejny po tych wszystkich antybiotykach i pójdę do Szmera ale boje się że każe mi się diagnozować w kierunku zapalenia prostaty, którego nie mam, a ja jestem młody i słabo z pieniędzmi. To tylko zakażenie skóry, członka, tylko najwyraźniej głębokie i antybiole doustne słabo na to działają. W jednym z wymazow wyszedł Enterococcus HLAR, mam podejrzenia że on za tym stoi bo gdy to się zaczęło zaniedbalem higienę...

Czy wiecie czy Szmer pracuje w jakimś szpitalu i jest w stanie skierować na antybiotyki dożylne? I czy znacie doktora Mrozickiego z Krakowa? Lekarz starej daty, bierze tylko 140 zł za wizytę, może on przepisany gentamycynę.
 
Staram się nie kombinować sam, ale tracę wiarę w lekarzy. Jedynie mój rodzinny oraz losowa lekarka z całodobowki po zbadaniu wierzą mi że jest obrzęk, sami to mówią bo widzą po zbadaniu. Jeden urolog wpisał w karcie tylko lekkie zaczerwienienie i kazał robić testy pcr na weneryki mimo że nigdy nie współżyłem. Dziś byłem w gabinecie wenerologicznym szpitala uniwersyteckiego to wmawiali mi że mam nerwicę a cały ten obrzęk to wyprysk kontaktowy, nieważne że trwa 1.5 roku i bardzo piecze.

Najgorsze że to zakażenie najbardziej widać we wzwodzie, w spoczynku jest widoczne dla mnie plus przekrwienie wewnątrz cewki, ale poza tym nie wygląda najgorzej jak się rzuci okiem jak większość lekarzy. A cierpię w najlepsze.

Planuje zrobić wymaz kolejny po tych wszystkich antybiotykach i pójdę do Szmera ale boje się że każe mi się diagnozować w kierunku zapalenia prostaty, którego nie mam, a ja jestem młody i słabo z pieniędzmi. To tylko zakażenie skóry, członka, tylko najwyraźniej głębokie i antybiole doustne słabo na to działają. W jednym z wymazow wyszedł Enterococcus HLAR, mam podejrzenia że on za tym stoi bo gdy to się zaczęło zaniedbalem higienę...

Czy wiecie czy Szmer pracuje w jakimś szpitalu i jest w stanie skierować na antybiotyki dożylne? I czy znacie doktora Mrozickiego z Krakowa? Lekarz starej daty, bierze tylko 140 zł za wizytę, może on przepisałby gentamycynę.
 

Grom

Well-known member
Jestem gotów spróbować gentamycyny gdyż każda bakteria w dotychczasowych wymazach była na nią wrażliwa tylko nie wiem jak ja zdobyć. Mój rodzinny odmówił mi bo uszkadza słuch...
Stary, daj spokój z rodzinnym. Przecież on co najwyżej przepisał by Ci 10 zastrzyków po 80 mg Gentamycyny i tylko uodpornił bakterie. Tu trzeba przywalić dwa tygodnie wlewów po co najmniej 160 mg a kto wie czy nie nawet 320 mg? Oczywiście ryzyko jest ogromne ale @abst3 to przeżył i... wyzdrowiał🙂. A wiem o gościu co brał 360 mg i ogłuchł. Ja Ci powiem, że wspomniany @abst3 miał właśnie wykwity na penisie, czerwone, piekące i genta z ampicyliną dała radę. Przy wlewach najważniejsze jest aby rozcieńczać w dużej ilości soli (np. w litrze) i po kropelce wlewać z dwie, trzy godziny. Jak nerwica jak są bakterie? Co to za debile?
 
Nie ma nerwicy, cierpię w najlepsze i zachowuje się nadzwyczaj spokojnie jak na sytuację w której się znajduję. Sami przyznalibyscie rację że jest zakażenie jakbym pokazał foty które mam na telefonie, ale oszcsedze wam tego, pokaże Szmerowi i mam nadzieję że dokładnie mnie zbada. Jakoś przekrwienie przy zapaleniu gardła nie sprawia lekarzom problemów w diagnozie, a gdy ten sam problem jest w miejscu intymnym to mają zonk. Poza tym nie wiem jakie penisy oni widzieli w życiu jeśli myślą że mój wygląda normalnie.

Czyli waszym zdaniem wymaz w szpitalu Prokocim i wizyta z wynikiem u Szmera to najlepsze wyjście w mojej sytuacji obecnie?

Jestem w stanie ponieść jakiekolwiek ryzyko by to wyleczyć, jak można w XXI wieku żyć z przewlekłym zakażeniem członka nabytym przez jedną głupia sytuację gdy po pijaku zapomniałem o higienie i intensywnie się masturbowalem. Na pewno przerwałem jakoś nablonek i bakterie wniknęły.
 

Grom

Well-known member
No niestety. Idź do Szmera. Pokaż wyniki badań. Pewnie i tak zleci Ci swoje. Lecz to jak najszybciej bo jak przez cewkę zainfekowana zostanie prostata to będzie rzeźnia. Szkoda kasy, tylko Szmer. I zbieraj kasę bo będzie drogo. Niektóre antybiole to 7000 zł na dzień dobry.
 
Serio aż tak drogo? Ampicylina i gentamycyna to dość tanie antybiotyki, kilkadziesiąt złotych. w moim przypadku chodzi o trafienie w antybiotyk bądź odpowiednią penetrację i zakażenie powinno zejść z racji tego że to zakażenie skóry, tkanki miękkiej więc nie przewiduję długiej kuracji. Albo zadziała albo nie. Rodzinny mi mówił że takich zakażeń nie leczy się długo, chodzi o odpowiedni antybiotyk, po prostu mocniejszy niż te doustne. Sytuacja zero jedynkowa, albo jest zakażenie albo nie ma, zero półśrodków.

Czytałem że przy gentamycynie większą rolę niż długość terapii trwa jej odpowiednie stężenie i bakterie wtedy od razu padają. We wskazaniach do używania ma ciężkie zakażenia skóry i tkanek miękkich więc może by mi pomogla rzeczywiście...

A miał ktoś do czynienia z Linezolidem? Jest możliwość jakkolwiek to ogarnąć w Polsce poza szpitalem?
 
Cześć zmieniłem urologa na Pana dr Szmera jestem b zadowolony napisze wiecej. Dostałem Fosfomycyne + Ampicyline (fosfomocyne jak pomoze i nie bede mial problemow z zoladkiem to mowil cos ze pol roku bede nawet mogl brać) do tego leci szczepionka URO VAXOM czy ja na pewno mozna brać razem z antybiotykami ? Jak nie bedzie efektu to lecimy w żyłe.

Bartix na jakiej zasadzie Szmer oferował ci leczenie dożylne? W szpitalu czy w jaki sposób? Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.
 

sonja12

Active member
Staram się nie kombinować sam, ale tracę wiarę w lekarzy. Jedynie mój rodzinny oraz losowa lekarka z całodobowki po zbadaniu wierzą mi że jest obrzęk, sami to mówią bo widzą po zbadaniu. Jeden urolog wpisał w karcie tylko lekkie zaczerwienienie i kazał robić testy pcr na weneryki mimo że nigdy nie współżyłem. Dziś byłem w gabinecie wenerologicznym szpitala uniwersyteckiego to wmawiali mi że mam nerwicę a cały ten obrzęk to wyprysk kontaktowy, nieważne że trwa 1.5 roku i bardzo piecze.

Najgorsze że to zakażenie najbardziej widać we wzwodzie, w spoczynku jest widoczne dla mnie plus przekrwienie wewnątrz cewki, ale poza tym nie wygląda najgorzej jak się rzuci okiem jak większość lekarzy. A cierpię w najlepsze.

Planuje zrobić wymaz kolejny po tych wszystkich antybiotykach i pójdę do Szmera ale boje się że każe mi się diagnozować w kierunku zapalenia prostaty, którego nie mam, a ja jestem młody i słabo z pieniędzmi. To tylko zakażenie skóry, członka, tylko najwyraźniej głębokie i antybiole doustne słabo na to działają. W jednym z wymazow wyszedł Enterococcus HLAR, mam podejrzenia że on za tym stoi bo gdy to się zaczęło zaniedbalem higienę...

Czy wiecie czy Szmer pracuje w jakimś szpitalu i jest w stanie skierować na antybiotyki dożylne? I czy znacie doktora Mrozickiego z Krakowa? Lekarz starej daty, bierze tylko 140 zł za wizytę, może on przepisałby gentamycynę.
Dr Szmer raczej nie kieruje na dożylne , daje doustne. Jak ostatnio go pytałam , to mówił,ze jego kolega dr Goł. daje duze dawki antyb. On za bardzo nie jest za taką formą leczenia. Za twoim problemem stoi enterococus - jeszcze hlar. Dr. Szmer przepisuje gentam, + unasyn na facelisa. Ale unasyn teraz niedostepny w Polsce.
 
A zamiast Unasynu nie może być Augmentin? Sam mi nie pomógł ale w synergii z gentą może?

U mnie sam nie wiem co stoi za problemem. W licznych wymazach wychodziły bardzo liczne E.Coli, Klebsiella Oxytoca, Faecalis, Pseudomonas, Citrobacter, gronkowiec złocisty. Boże niech to piekło się skończy. Nie mam już pomysłu co robić, nie mam pieniędzy na leczenie. Z antybiotyków dostępnych w aptece tylko aminoglikozydow jeszcze nie próbowałem, każda inna grupa zaliczona.
 

wpiot

Active member
Dożylne zastrzyki do pewnej dawki można brać ambulatoryjnie (u mojego rodzinnego nie było problemu z zastrzykami), w weekendy są dyżury w szpitalach, albo można wszystko załatwić prywatnie, pielęgniarka zrobi zastrzyk. Miałem taką kurację z gentamycyny, ale tylko dwa dni do momentu aż pojawiły się szumy i niestety będę je miał do śmierci. Wielu lekarzy uważa, że to antybiotyk na naprawdę poważne tematy.

Jeśli jest kilka bakterii to być może na jednym antybiotyku się nie skończy.
 
Mój temat jest poważny, tylko muszę znaleźć lekarza który serio przyzna że coś jest nie tak i weźmie odpowiedzialność za leczenie. Boże, żałuję że nie mam zdjęć członka przed infekcja, wtedy porównanie byłoby widoczne gołym okiem.

Obecnie żyję w nadziei że gentamycyna pomoże, ale jeśli nie pomoże, to nie wyobrażam sobie dalszego życia w tym cierpieniu. Przecież to mnie wyklucza ze związków, ze współżycia, z normalnego cieszenia się życiem.
 
Dermatolog widział, dał mi skierowanie do gabinetu wenerologicznego z dopiskiem "widoczne cechy zaczerwienienia nabłonka i pomarszczenie", a w gabinecie jakaś młoda rezydentka mnie zbyła. Nawet poszła pogadać z tym samym dermatologiem który dał mi skierowanie i chyba przekonała go do swojej racji. Taka spychologia pacjenta w tej Polsce.

Grzybica odpada, nigdy grzyby nie wychodziły w wymazach plus nawet flukonazol empirycznie nie pomógł. To zakażenie bakteryjne.
 

toastt

Well-known member
Mój temat jest poważny, tylko muszę znaleźć lekarza który serio przyzna że coś jest nie tak i weźmie odpowiedzialność za leczenie. Boże, żałuję że nie mam zdjęć członka przed infekcja, wtedy porównanie byłoby widoczne gołym okiem.

Obecnie żyję w nadziei że gentamycyna pomoże, ale jeśli nie pomoże, to nie wyobrażam sobie dalszego życia w tym cierpieniu. Przecież to mnie wyklucza ze związków, ze współżycia, z normalnego cieszenia się życiem.
Staraj się nie załamać, choć wiem, że to trudne. Tutaj na forum chyba każdy był chociaż raz w podobnej dupie z leczeniem, ale większości udało się w jakiś sposób poprawić swój stan. Mam nadzieję, że znajdziesz swoją drogę do wyleczenia.
 

Podobne tematy

Do góry