prostownik
Active member
Z tym basenem i rowerem to kwestia sporna.
W basenie mimo chlorowania i tak jest bardzo dużo bakterii do tego woda jest raczej chłodna więc ryzyko istnieje. Z drugiej strony na bank pomaga na mięśnie dna miednicy.
Rower to też problem, jeździłem przy zapaleniu cewki moczowej bo mi lekarz nie powiedział żeby tego nie robić i było tylko gorzej bo to ciągle się człowiek ocierał o to siodełko i wpływało to na mocniejsze dolegliwości ze strony cewki do tego większość siodełek obecnie w rowerach jest bardzo twarda co prostacie nie sprzyja.
Z drugiej strony nie ma co popadać w paranoje, każdy musi sam spróbować i ocenić czy mu to bardziej pomaga czy jednak szkodzi bo każdy ma inaczej. A z lekarzami to wiadomo, jeden powie tak drugi powie nie
W basenie mimo chlorowania i tak jest bardzo dużo bakterii do tego woda jest raczej chłodna więc ryzyko istnieje. Z drugiej strony na bank pomaga na mięśnie dna miednicy.
Rower to też problem, jeździłem przy zapaleniu cewki moczowej bo mi lekarz nie powiedział żeby tego nie robić i było tylko gorzej bo to ciągle się człowiek ocierał o to siodełko i wpływało to na mocniejsze dolegliwości ze strony cewki do tego większość siodełek obecnie w rowerach jest bardzo twarda co prostacie nie sprzyja.
Z drugiej strony nie ma co popadać w paranoje, każdy musi sam spróbować i ocenić czy mu to bardziej pomaga czy jednak szkodzi bo każdy ma inaczej. A z lekarzami to wiadomo, jeden powie tak drugi powie nie