• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

Jerzy W

Well-known member
Sam antybiotyk to o kant rozbić.
Dodatkowo:
- zioła i suplementacja
- masaż prostaty 2x w tygodniu intensywny lub codziennie własnymi siłami - KRÓTKO! Aby nie podrażnić ściany jelita 2,3 minuty w zupełności wystarczą na rozluźnienie biofilmu,
- dieta (lekkostrawna bez alko, cukru, octu, kwaśnych potraw napoje mogą być)
- szczepionka Strovac,
- nasiadówki w ciepłej wodzie przed masażem.
Nie. To nie to
Ja gdy mam doła to wchodzę na forum mam z dziećmi co mają raka albo mukowiscydozę.
I wtedy mówię do siebie: "ty głupi ch...! Bierz się do uczciwego życia!". Zawsze pomaga i mobilizuje do picia ziół, relaksacji czy badań.
można też poczytać o chorobie SMA lub pojechać do Auschwitz
 

Jerzy W

Well-known member
Dotarła szczepionka ?
Nie i już ich tam poganiam schnell! Czekam na spokojnie. Świetna wiadomość to że mój antybiotyk zaskoczył - faecalis trzymał się przez 2 tygodnie, ale po tym okresie końska dawka go przygniotła 😄😄😄
Zażywam super osłonę i mimo takiej chemizacji czuję się świetnie. Jest nadzieja!
 

jarcy

Well-known member
Nie i już ich tam poganiam schnell! Czekam na spokojnie. Świetna wiadomość to że mój antybiotyk zaskoczył - faecalis trzymał się przez 2 tygodnie, ale po tym okresie końska dawka go przygniotła 😄😄😄
Zażywam super osłonę i mimo takiej chemizacji czuję się świetnie. Jest nadzieja!
po czym wnosisz, że już go brak ? robiłeś kolejny posiew ?
 

Jerzy W

Well-known member
po czym wnosisz, że już go brak ? robiłeś kolejny posiew ?
Nie zginął całkiem ale mam ogromną poprawę stanu i samopoczucia. Wskaźnikiem dla mnie jest odczucie po ejakulacji czyli gdy zakażenie było silne to po ejakulacji miałem dyskomfort przez Ok 1 dobę. Teraz to uczucie zniknęło pierwszy raz od pół roku.
teraz kontynuacja antybiotyku i pieprznięcie w fekalisa szczepionką powinno zapewnić mu fatality 😡
 

Grom

Well-known member
Nie i już ich tam poganiam schnell! Czekam na spokojnie. Świetna wiadomość to że mój antybiotyk zaskoczył - faecalis trzymał się przez 2 tygodnie, ale po tym okresie końska dawka go przygniotła 😄😄😄
Zażywam super osłonę i mimo takiej chemizacji czuję się świetnie. Jest nadzieja!
Jaką osłonę i jaki antybiol wciągasz?
 

jarcy

Well-known member
Panowie macie większą wiedzę niż ja - jakiś czas temu zrobiłem sam sobie kurację Nitroxolinem ( tylko za krótko i za mała dawka ) ale strasznie mi pomógł fakt, że nie na długo - czemu on tak pozytywnie zadziałał to nawet nie jest antybiotyk. Jak myślicie czy ponowne użycie tego leku tylko w większej dawce i dłużej może przynieść jeszcze lepszy efekt czy w związku z tym, żę już go brałem bakteria mogła wytworzyć leko odporność ?
 

Grom

Well-known member
Panowie macie większą wiedzę niż ja - jakiś czas temu zrobiłem sam sobie kurację Nitroxolinem ( tylko za krótko i za mała dawka ) ale strasznie mi pomógł fakt, że nie na długo - czemu on tak pozytywnie zadziałał to nawet nie jest antybiotyk. Jak myślicie czy ponowne użycie tego leku tylko w większej dawce i dłużej może przynieść jeszcze lepszy efekt czy w związku z tym, żę już go brałem bakteria mogła wytworzyć leko odporność ?
Ale jaka bakteria? Jarcy, bez pewnej identyfikacji nawet nie gdybaj. W tym pies pogrzebany, że nie możesz brać antybiotyku bez posiewu i antybiogramu przez miesiąc czy półtora. Jerzy może walić na max antybiolem bo wie co tłucze i że to jest wrażliwe. To nawet na psyche dobrze robi.
 

jarcy

Well-known member
Ale jaka bakteria? Jarcy, bez pewnej identyfikacji nawet nie gdybaj. W tym pies pogrzebany, że nie możesz brać antybiotyku bez posiewu i antybiogramu przez miesiąc czy półtora. Jerzy może walić na max antybiolem bo wie co tłucze i że to jest wrażliwe. To nawet na psyche dobrze robi.
Jasne masz racje w 100% a co do bakterii to jeszcze nie wiem mam nadzieję, że po niedzieli będzie wynik. Ale zastanawiające jest jak bardzo mi to pomógł i głowę dam, że działa on na coś co powoduje moje dolegliwości gdzie po 3 tygodniach wiozłem zinnat przez 10 dni i nie pomógł nawet w 1% ( a zinnat brałem jako antybiotyk celowany na gronkowca który wyhodował się w cewce moczowej )
 

Jerzy W

Well-known member
Jasne masz racje w 100% a co do bakterii to jeszcze nie wiem mam nadzieję, że po niedzieli będzie wynik. Ale zastanawiające jest jak bardzo mi to pomógł i głowę dam, że działa on na coś co powoduje moje dolegliwości gdzie po 3 tygodniach wiozłem zinnat przez 10 dni i nie pomógł nawet w 1% ( a zinnat brałem jako antybiotyk celowany na gronkowca który wyhodował się w cewce moczowej )
Będzie wynik to będziesz działał. Błagam nie opieraj się na opiniach na forum co do leków. Tutaj możesz dowiedzieć się że Twój lekarz to debil. Ale ani matematyka ani medycyna nie są kwestią opinii. Liczą się fakty. Musisz oprzeć się na dobrym lekarzy bo nie ms sensu samemu odkrywać prochu.
 

jarcy

Well-known member
Będzie wynik to będziesz działał. Błagam nie opieraj się na opiniach na forum co do leków. Tutaj możesz dowiedzieć się że Twój lekarz to debil. Ale ani matematyka ani medycyna nie są kwestią opinii. Liczą się fakty. Musisz oprzeć się na dobrym lekarzy bo nie ms sensu samemu odkrywać prochu.
Też zgadzam się w 100% z tym twierdzeniem ale nie zaprzeczysz, iż faktem jest mega poprawa po przyjęciu tej substancji zgodnie z moim opisem i dlatego drażę temat. Jestem tylko ciekawy jednej kwestii. Wyhodowane bakterie są oznaczane na ich wrażliwość w stosunku do antybiotyków a nitroxolin nim nie jest i teraz jak się to ma w stosunku do jego pomocy w walce ?
 

Piotr2021

New member
Witam szanownych użytkowników forum.
Opisze krótko swój przypadek zmagania się z zapaleniem prostaty, zakończony jak narazie od pół roku sukcesem.
Z zapaleniem walczyłem około 3 lat zwiedziłem multum lekarzy i zjadłem całą aptekę lekarstw które jeśli pomogły to tylko na krótko.
Otóż w Moim przypadku pomogła kuracja Urosal-em lekiem bez recepty... ma on tą zaletę że świetnie penetruje proststę a bakterie nie mogą się na niego uodpornić kuracja 3 tygodnie niestety podczas kuracji miałem zaostrzenie objawów ale po objawy ustąpiły kuracje tą uzupełniłem suplementacją cynku kupiłem cynk Swanson-a i wszystko wróciło do normy mam spokój już pół roku. Post napisałem ponieważ wiem co przeszedłem i jeśli pomoże on choć jednej Osobie to warto.
 

jarcy

Well-known member
Witam szanownych użytkowników forum.
Opisze krótko swój przypadek zmagania się z zapaleniem prostaty, zakończony jak narazie od pół roku sukcesem.
Z zapaleniem walczyłem około 3 lat zwiedziłem multum lekarzy i zjadłem całą aptekę lekarstw które jeśli pomogły to tylko na krótko.
Otóż w Moim przypadku pomogła kuracja Urosal-em lekiem bez recepty... ma on tą zaletę że świetnie penetruje proststę a bakterie nie mogą się na niego uodpornić kuracja 3 tygodnie niestety podczas kuracji miałem zaostrzenie objawów ale po objawy ustąpiły kuracje tą uzupełniłem suplementacją cynku kupiłem cynk Swanson-a i wszystko wróciło do normy mam spokój już pół roku. Post napisałem ponieważ wiem co przeszedłem i jeśli pomoże on choć jednej Osobie to warto.
Bardzo Ci dziękujemy za polecenie tego preparatu ale z tym penetrowaniem do prostaty to chyba lekko przesadziłeś bo czytając ulotkę to nawet nie ma wzmianki aby był polecany w kwestii prostaty a jedynie przy zapaleniu pęcherza, no ale skoro Ci pomógł to super :)
 

Piotr2021

New member
Sam tego nie wymyśliłem zrobiłem to z bezsilności po kolejnych kuracjach antybiotykami które nic nie dawały, znalazłem post podobny do tego który sam dziś napisałem i ...... zadziałało.
 

Jerzy W

Well-known member
Witam szanownych użytkowników forum.
Opisze krótko swój przypadek zmagania się z zapaleniem prostaty, zakończony jak narazie od pół roku sukcesem.
Z zapaleniem walczyłem około 3 lat zwiedziłem multum lekarzy i zjadłem całą aptekę lekarstw które jeśli pomogły to tylko na krótko.
Otóż w Moim przypadku pomogła kuracja Urosal-em lekiem bez recepty... ma on tą zaletę że świetnie penetruje proststę a bakterie nie mogą się na niego uodpornić kuracja 3 tygodnie niestety podczas kuracji miałem zaostrzenie objawów ale po objawy ustąpiły kuracje tą uzupełniłem suplementacją cynku kupiłem cynk Swanson-a i wszystko wróciło do normy mam spokój już pół roku. Post napisałem ponieważ wiem co przeszedłem i jeśli pomoże on choć jednej Osobie to warto.
Ja już kiedyś o tym pisałem - UROSAL jest świetny ale moim zdaniem na niezbyt ostre stany. To lek stosowany Od 100 lat i bardzo skuteczny. Moja bardzo ciekawy i prosty mechanizm działania jego składniki wraz z moczem tworzą aldehyd mrówkowy czyli trucizna dla wszystkich bakterii. Bardzo prosta zasada działania nie trzeba żadnych genetycznych zaburzeń replikacji dna czy biosyntezy Bardzo prosta zasada działania nie trzeba żadnych genetycznych zaburzeń biosyntezy I jak ma to miejsce w przypadku nowoczesnych antybiotyków. Urosal to bardzo dobry lek który może pomóc wielu - potrzebna duża dawka stosowana przez długi czas.
 

Podobne tematy

Do góry