Enterococcus faecalis związany jest z zębami leczonymi kanałowo. Kiedyś użytkownik Lag zadał pytanie na grupie, ale nikt mu nie odpowiedział (swoją drogą jestem ciekaw czy pozbył się w końcu tego zęba). Fajnie jakby wypowiedziały się osoby z tą bakterią, czy mają zęby leczone kanałowo? Ja może jako pierwszy się zgłoszę i powiem: mam. Wiadomo, że jest jeszcze kwestia tego, że te bakterie mogą tam lądować, ale może nie mają tak zgubnego wpływu na prostatę? Z kolei co innego to spowodowało? Może dobrze byłoby sięgnąć do pamięci i zastanowić się czy pierwsze objawy nie zbiegły się z wizytą u dentysty? Warto obejrzeć zdjęty już z Netflixa "Root cause" o zgubnym wpływie posiadania tak leczonych zębów. Różni lekarze się tam wypowiadają, głównie kardiologowie, ale główny "bohater" tego dokumentu, który jest jednocześnie jego twórcą, mówi o wielu doświadczanych problemach w tym także o tym ze sprzętem między nogami. Zastanawiam się czy więcej osób na forum posiada podobne do jego symptomy.
Hej . Pisałeś o jodzie 2 lata temu. Brałeś, chyba nie pomogło, skoro nadal odwiedzasz forum ? No i zakładam, że jakbyś się wyleczył, to poinformowałbyś o tym na forum
Swoją drogą odnośnie zębów, dużo ludzi ma problemy z zębami i nie mają problemów z prostatą. Może być tak, że nie leczone zęby przenoszą bakterię do prostaty (czytałem o tym kilka razy), ale nie przesądzałbym, że to absolutnie jedna przyczyna choroby.
Kolejna rzecz, bo czytam cały czas, ale nie mam czasu się udzielać. Ludzie, piszecie, że mnie boli, z tyłu, z przodu. I nic nie wychodzi z posiewu moczu i nasienia. I dobrze, że nie wychodzi, nie musi. Te posiewy O NICZYM nie przesądzają. Jedynym wiarogodnym posiewem jest wymaz z cewki moczowej po masażu stercza. Potwierdziło mi to 3 lekarzy urologów. Lepiej to sobie przyjąć za fakt i nie zadawać na forum pytań, na które odpowiedzi są znane.
Było pytanie: czy wstrzymać się od wytrysku czy regularnie opróżniać. Oczywiście, że regularnie opróżniać. Odkurzacz myjecie z wierzchu czy wyrzucacie śmieci z środka ? I co najważniejsze (było też to pisane na forum) trzeba to zrobić właściwie. To, że trzeba to robić, potwierdził mi i lekarz urolog i człowiek do którego chodzę na akupunkturę. Są zgodni co do tego.
Było pytanie: czy antybiotyki pomagają w zgk. Pisałem na własnym przykładzie, że tak, ale zawsze co jakiś czas ktoś z uporem maniaka pisza, że nie, że nie brać, bo tylko szkodzą...itd. jak ktoś nie wie to niech się nie wypowiada. jak ktoś bierze antybiotyki i nie stosuje przy tym zalecen, to sam sobie szkodzi. jak ktoś ma duże problemy z jelitami to może też sobie zaszkodzić.
Osobom, które zaczynają swoją 'przygodę' z prostatą polecam lekturę forum.