sami lekarze nie wiedza do konca co jest przyczyna. powszechnie uwaza sie ze bakterie. jak juz pisalem pozbylem sie bakterii z prostaty ale objawy zapaleni8a nie zniktely. jest tak jak kiedy mialem ten syf. sa dni lepsze kiedy jest w sumie luz i sa dni takie ze lepiej nie mowic. przyczyn jest wiele stres, bakterie, wady ukladu moczowego, napiecie miesni dna miednicy i chuj wie co jeszcze. wg mnie w moim przypadku zapalenie bakteryjne przeszlo w niebakteryjne
na ktore nie pomagaja konwencjonalne leki jak antybiotyki itp. jak chcesz to poczytaj sobie o tym w sieci. swego czasu przegladalem rozne takie
.
www.urologiapolska.pl tam chyba jest najwiecej o tym napisane napisane.
no i taki moj drugi wniosek to przy leczeniu nie ograniczac sie tylko do lekow zapisanych przez lekarza tylko kombinowac z ziolami, cwiczeniami, ogrzewaniem gruczolu, dieta itp. najlepiej to wszystko naraz
pozdro