czesc
ja tez moge przyznac troche racji - JacekMg
jak walczylem non stop antybiotykami to byly nawroty coraz gorsze
potem jak po 3 miesiach od ant zaczaly bolec mnie okolice odbytu to powiedzialem ze dosc chcialem przetrzymac ten ból...
jednak po 2 miesiach zrobilem badanie wydzieliny z prostaty mialem wtedy e.coli wzrost sredni vs obfity ktory byl wczesniej
potem po naswietlaniach lampa bioptron - nie wiem czy to byl jej efekt - pewnie ta lapmpa + moze organizm sam walczyl ilosc e.coli spadla do 10^2...
czasami wiec lepiej jest sprobowac po walce antybiotykowej sprobowac dac organizmowi powalczyc co moze byc trudne
tez czytalem 1-2 lata wczesniej posty kogos kto z poziomu bolu okolo 8-9 / 10 zszedl pozniej na poziom 2/10 - dyskomfortu
osoba ta pisala ze przestala robic posiewy itd - czuje lekki dyskofort/bol ale juz nie walczy antybiotyami bo tez u niej byly wahania o 180 stopni...
wedlug mnie prostata i bakterie to ciagle jest temat odpornosci...
czesto np problemy z zatokami - stan zapalny powoduja ze organizm zaczyna walczyc z infekcja z zatokami a wtedy nie starcza juz sil na utryzmanie rownowagi w ukladzie moczowo-plc
u siebie zaobeserowalem taka zalezosc...
tak wiec postarajcie sie poobserowac czy oprocz prostaty nie macie innych potencjalnych zrodel zaplanych - zatoki, zle przeleczone zeby kanalowo itd
u mnie przygodoa z zapaleniem zaczela sie od tego ze odstawilem alkohol, cukier zmienilem diete o 180stopni zeby walczyc z polepszeniem sie ilosci plemnikow nasieniu a spowodalo tu u mnie spadek odpornosci spowodowany drastyczna zmiana diety...
pozdr
To może znowu zacznij pić, palić, jedz czekoladę i tłuste żarcie, bo już nie kumam o co tu chodzi , dieta - źle, bez diety - źle, może ktoś to wyjaśnić? A wpis od JacekMg to wszystko prawda , tylko że jak nie chce być tutaj to niech spada , a mocną korelacje napisał, czytajcie , czytajcie , czytajcie i się wkrecajcie , dobrze napisał też " many " lekarze leczą, a nie znachorzy , i też Jacek napisał o anatomi, to jest racja , jak się boicie badań endoskopowych to będziecie tkwić w martwym punkcie, jedna zasada , jak jest brak bakterii w posiewach to nawet żebyście mieli to tzw. Cpps to od czegoś to macie? Kolejna rzecz , to już ktoś również pisał na tej łące, jak jest zwężenie strumienia moczu to jest przeszkoda podpecherzowa, ,,,,, kolejna rzecz , ludzie często nie wiedzą, że mają problem , dopiero po latach to wychodzi . ,,,,pamiętajcie leczymy przyczynę bo objawy biorą się od czegoś, następnym razem napiszę Wam o dobrych lekarzach którzy nigdy nie dadzą abx , bo poprostu jest to niezrozumiałe, także napiszę Wam jeszcze o tzw. zanieczyszczonych posiewach i labach , ale zasada jest taka , że w prostacie bakterie występują rzadko ,Super rzadko , I towarzyszą temu pewne symptomy które są widoczne gołym okiem , najczęściej jest to chore prącie, piekące, zaczerwienione , są też bóle jąder itd. ale są to konkretne symptomy które to powodują dolegliwości, mój doc powiedział , że ZAWSZE szukamy przyczyny , NIGDY antybiotyk na dzień dobry bo to jest najprościej , i teraz uwaga ,ZAWSZE ALE TO ZAWSZE SZUKAMY LEKARZA ZE SZPITALA KTORY MA KONTAKT Z CODZIENNYMI ZABIEGAMI , KTÓRY NAS POPROWADZI PRZEZ ODPOWIEDNIĄ DIAGNOSTYKĘ SZPITALNA I LECZENIE , wiem , że się boicie np. Przyciecia powiększonej prostaty , ale to jest poprawa komfortu życia
NIGDY nie idziemy do gnoja bez praktyki szpitalnej , pomijam komfort opieki przez lekarza , ale diagnostyka , dalej , Ludzie powiedzcie mi czy na siłę szukać bakterii? ZAWSZE coś się znajdzie to pewne , ale czy to jest to co chcemy odnaleźć? Jak chcemy brać abx to bakteria zawsze się znajdzie ,,, i wtedy doc przepisze proch i Ty i On Happy. ...... Przeczytajcie co mnie nauczyło 4 miechy ,,,,,,,,,,