Powiem , tak , kiedyś jak miałem nudności , złe samopoczucie , dreszcze I chój wie co jeszcze , bóle brzucha to faktycznie po alko miałem tydzień masakry , o dziwo od listopada ubiegłego roku po leku Duomox tylko 7 dni te objawy u mnie ustały czyli niekoniecznie musiały pochodzić od prostaty , mogły od jelit , bo abx w 7 dni chyba to bylby cud, żeby wywalić bakterie z prostaty przez tydzień . Teraz po piciu mam tylko lekkiego kaca , a nie jak wtedy tygodniowe zejście, ..Musze też Wam coś napisać, otóż dzisiaj nigdy się lepiej nie czułem podczas choroby i praktycznie objawy 1 na 10 , ale co to spowodowało, 1. Wczorajsze piwo , czy poranny sex , czy zażyta rano Hydroxyzyna , ? Co powoduje u mnie takie dobre samopoczucie ?
Macie jakieś pomysły?