Tydzień po zabiegu, same problemy.

[ProEloKubas]

Witam, równo tydzień temu miałem zabieg plastyki napletka, który był wykonywany w szpitalu w ramach NFZ. Od początku, zaraz po zabiegu gdy spojrzałem w dół byłem lekko zdziwiony, bo członek wyglądał niemal identycznie jak przed zabiegiem, jedynie był w jednym miejscu niecięty i było widać szwy. Gdy chciałem po 2-3 dniach zacząć ćwiczyć to ból był bardzo duży, nie umożliwiał mi ściągnięcie napletka w stanie spoczynku (ból jest taki sam dziś, teoretycznie mógłbym naciągnąć mocniej, ale chyba nie o to tu chodzi). Rana wygląda tak jakby na otwartą, wgl nie widzę żeby się goiła, mocz oddaje normalnie czyli bezboleśnie, ale według mnie nacięcie jest za małe i boje się że będę miał poprawkę zabiegu, wizytę kontrolną mam dopiero 17 sierpnia, dziś postanowiłem że na dniach pójdę do innego urologa prywatnie żeby ocenił czy robota została wykonana poprawnie. Dodam że lekarz zlecił mi neomycinum, którą stosuje dwa razy dziennie.

Jak wy to widzicie, czy to normalne że tydzień po zabiegu nie mogę ściągnąć skórki nawet do połowy napletka? Proszę o pomoc.

 

[Makintosz]

Tak, może to być normalne u Ciebie. Czekaj cierpliwie na wizytę i stosuj się do zaleceń lekarza - dopóki nie dzieje się nic niepokojącego to nie ma sensu lecieć szybciej do innego specjalisty.

 

[postulejce1]

Miałem tak samo jak ty tez się balem ze będzie lipa ale gdzieś po 3 tygodniach ściągałem napletek jak szwy wyjdą wszystkie to zrobi się luźniej!! Sam się przekonasz będzie dobrze a jaka metodą miałeś robione ? Bo ja met. Gasińskiego

 

[Marek212]

Nie przejmuj się , ja do 9 dnia też do połowy mogłem ściągnąć a 10 dnia samo z siebie udało się ściągnać podczas kąpieli