Witam, otóż mam dość duży problem ponieważ od bardzo długiego czasu mam problemy z oddawaniem moczu jest tak ze chce mi się, ale nie mogę.. Jechałem za granicę ok 9h raz stawalismy i mi się chciało ale nie mogłem musiałem trzymać do dojazdu na miejsce... Po drugie, po oddaniu moczu(nie zawsze) brzuch mnie pobolewa, mam pod napletkiem mastke i swędzi czasami strasznie, miałem 3razy tak ze zemdlalem ale to chyba nie przez to, byłem u lekarza i nie ukrywam wypisał mi skierowanie do urologa to było dawno ( grudzień 2014), lecz bałem się co on mi powie i niestety nie poszedłem.. Mam strasznie niską samoocenę dziewczyny nie mam i nigdy nie miałem ( sam jestem ). Nie wiem co robić lekarz się wkurzył za to że dostałem skierowanie a nie poszedłem i tak naprawdę do tego rodzinnego nie pójdę, chyba że do innego. Nie wiem co dalej praktycznie straciłem sens życia.. W dodatku mam problem ze skórą tzn jakieś plamy takie białe i ja myślę że to od stulejki stanu zapalnego, no ale nie wiem.
. Nie wiem co robić, źle mi z tym, wstyd mi jak ja będę po domu chodzić z tym... Masakra i tyle, wszystko do bani... To chyba wszytsko nikomu nie życzę takich przeżyć jakie ja mam teraz ..
. Nie wiem co robić, źle mi z tym, wstyd mi jak ja będę po domu chodzić z tym... Masakra i tyle, wszystko do bani... To chyba wszytsko nikomu nie życzę takich przeżyć jakie ja mam teraz ..