• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Stulejka pełna problem...

CoRobic22

New member
No i ch... Niech pęka, niech się zwęża.. Ja wzlekam? weź mnie nie rosmieszaj byłem u lekarza przecież, wiec nie pisz ze wzlekam chciałem żeby to wyleczyl, a on jeszcze teksty do mnie wali prosto z mostu ma szczęście ze brat nie wszedł bo chyba by go tam polamal.. Ci pożal się Boże polscy lekarze chyja warci w dup... Ich mam. Także proszę mi nie pisać że wzlekam itd... Bo chciałem tak jak pisałem nie dawno.. I to nie moja wina ze ten staruszek jest chory na mózg on powinien leczyć ale umysłowo i to sam siebie!
 

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Przestan się fochowac jak baba! Nie ten lekarz to inny. Jeden glab ci powiedział tak a nie inaczej a ty juz wielce obrażony i juz na wszystko lejesz. Jeszcze nóżka tupnij. My cie nie zmuszamy zebys poszedl, jestesmy tu nie od trzymania cie za raczke tylko od porad. Ty masz to w dupie to my tym bardziej!
Twój fiut twoja brocha.
 
Ostatnia edycja:

CoRobic22

New member
Wybaczcie, ale jestem wkurzony nie na Was, tylko na doktorka... Wiec tak na razie wszystko idzie w dobrym kierunku tak mi się wydaje , tzn nalalem sobie cieplej wody do miski i moczylem go ok 15' minut naciagajac lekko później wziąłem prysznic po prysznicu w stanie spoczynku napletek zszedł do końca i nic nie bolało oprócz wiadomo żołędzia ( wraca spowrotem spokojnie). , wiec mogę zadbać o higienę i mastki brak, rano budząc się nie czuje brzydkiego zapachu jak do tej pory co chirug mi go przemyl i się czuje bardzo dobrze :) mocz oddaje spokojnie tak jakby się unormowalo, oczywiście gdy oddaje mocz staram się ściągać napletek ile to możliwe i nie latam co chwile do toalety . Wiadomo że od razu rezultatów nie będzie może jednak miał rację? Nie ściągnąłem go od małego na pewno bynajmniej tak mi się wydaje... Ja pamiętam, że musiała byc nabyta, ale to mało prawdopodobne . Jeszcze mi się wydaje ze to wina wieziadelka, jest krótkie ciągnie go w dół i to dużo jak banan ( jakby go lekko przełamał). Staram się kilka razy dziennie to naciagac nie wiem co sobie pomyślcie, ale może jednak? Wiadomo mój przyjaciel i sam decyduje o dalszym postepowaniu, zabieg na pewno mnie czeka ale nie teraz może w następnym tygodniu umowie się do innego urologa i młodszego a nie jakiegoś starego dziadka XD także trzymajcie kciuki! :) I przepraszam ale to na serio nie było do Was tylko pisałem co i jak.. PS: takie komentarze jak twój fiut itd darujcie sobie bo to nie jest takie fajne.. Ale dzięki za wsparcie za nie długo się odezwę jak poszło :)
 

Klaus1

New member
Jak na moje nie ma co sie bawic w naciaganie pod woda tylko marsz do urologa. Juz byles, tylko wybierz innego i mu powiedz ze chcesz to zalatwic a nie sie meczyc, twardo przedstaw sprawe. Rachu ciachu i po krzyku. Stulejka to jest bardzo prosty zabieg, do tego szybko sie wraca do zdrowia :)
 

Piotr1992

New member
Kolego poszukaj w necie prywatnie lekarza,zaplacisz za wizyte max 100 zl ale dostaniesz przynajmniej fachowa odpowiedz a zabieg i tak na nfz będzie robiony wiec większych kosztów nie poniesiesz. Trafiłeś na konowala a nie lekarza ale nie ma co sie zrazac. Powiedz lekarzowi ze chcesz poddać sie zabiegowi i napewno Ci go zrobia bo lekarz przecież z tego zyje. Ja byłem na jednym zabiegu co prawda chodzilo o wędzidełko,pamietam ze tez sie bałem co będzie u lekarza, co to bedzie jak mnie tam potna itp. 19 dni po zabiegu czuje sie jak inny człowiek bo pozbylem sie problemu i nabralem pewnosci siebie. Czeka mnie chyba jeszcze jeden zabieg ale juz tak bardzo sie nie obawiam. Także bierz sie w garść i idź na zabieg. W miesiąc możesz pozbyć się tego problemu raz na zawsze i korzystac z zycia.
 

CoRobic22

New member
Imgur tak to wygląda a tak wgl te pierwsze robione po wizycie jest wyżej. Klaus masz rację, pójdę do innego młodszego może lepiej mnie zrozumie, że chce się tego pozbyć raz na zawsze.... A czy mogę iść z tym samym skierowaniem do szpitala od specjalisty urologa one jest ( podpisane przez nich) czy znowu musze jeździć do tych samych lekarzy tzn. Rodzinny i ten specjalista.. A później znów do szpitala?
 
Ostatnia edycja:

Rafaelo91

New member
"A czy mogę iść z tym samym skierowaniem do szpitala od specjalisty urologa one jest ( podpisane przez nich) czy znowu musze jeździć do tych samych lekarzy tzn. Rodzinny i ten specjalista.. A później znów do szpitala?"

Podpisane przez nich czyli przez kogo?? Jak Ci nic nie nasmarował na skierowaniu ten lekarz cudotówrca albo na izbie przyjęć, czyli jeśli masz w takim stanie jak przed feralną wizytą, to idź z tym skierowaniem do innego. Swoją drogą (najprostszą) ja bym się wybrał do tego urologa na zabieg, który wypisywał to skierowanie, chyba na jakimś oddziale pracuje w jakimś szpitalu?? No chyba że już całkiem sie pogubiłem w tej historii :p
 

CoRobic22

New member
"A czy mogę iść z tym samym skierowaniem do szpitala od specjalisty urologa one jest ( podpisane przez nich) czy znowu musze jeździć do tych samych lekarzy tzn. Rodzinny i ten specjalista.. A później znów do szpitala?"

Podpisane przez nich czyli przez kogo?? Jak Ci nic nie nasmarował na skierowaniu ten lekarz cudotówrca albo na izbie przyjęć, czyli jeśli masz w takim stanie jak przed feralną wizytą, to idź z tym skierowaniem do innego. Swoją drogą (najprostszą) ja bym się wybrał do tego urologa na zabieg, który wypisywał to skierowanie, chyba na jakimś oddziale pracuje w jakimś szpitalu?? No chyba że już całkiem sie pogubiłem w tej historii :p
Popisane przez chirurga ogólnego, bo takie wypisał na chirurgie ten chirurg popisał jakimiś dużymi literami pół kartki i.. Bylem w ośrodku nie daleko szpitala. Sam się polubiłem z tym .. Przed miałem tak ze wgl nie mogłem zobaczyć żołędzia teraz go widzę, nie dużo ale widzę.
 

jamin

New member
Witam, założyłem konto specjalnie żeby ci opowiedzieć o moim przypadku. Miałem taka samą stulejke jak ty. Nie było opcji ściągnąć ani trochę, problemy z moczem itp. Miałem około 11 lat. Nie byłem u lekarza ani nikomu o tym nie mówiłem. Sam postanowiłem jakoś sobie z tym poradzić. Zauważyłem że podczas kąpieli mniej boli przy próbie ściągania. Az się udało. Wyglądało to tak jak u ciebie. Od tamtego czasu regularnie ściągalem skóra nawet się zwijała a nie zjezdzała.. zoladź bolał przy dotyku, z biegiem czasu skóra zaczęła normalnie schodzić . Masturbacja też pomogła moim zdaniem. Problemów z bolącym zoledziem pozbyłem się zasypiajac z ściągnieta skóra. Często też smarowalem tłustym kremem. Może po pół roku wszystko było jak u zdrowego faceta wszystkie problemy znikły. skóra podczas erekcji sama zjezdzala bez najmniejszego problemu. Dodam że nie miałem żadnych informacji jak wyleczyć stulejke. W tamtych czasach internet to był luksus którego nie znałemm a zapytać się wstydziłem.. moim zdaniem doktor dobrze zrobił i ma pojęcie. Niestety sa też tacy którym trzeba położyć kopertę i powiedzą nieco więcej. Pozdrawiam i życzę powodzenia w kuracji mam nadzieję że trochę ci pomogłem
 

CoRobic22

New member
Siema, podczas kompieli schodzi ale nie do końca, w tym, że musi być namoczony w ciepłej wodzie inaczej ciężko.. Ściągnąć moglbym, ale się boje ze później nie wejdzie na swoje miejsce. Poza tym, jestem tego świadomy i zostaje tak jak teraz, tzn juz do lekarza na pewno nie pójdę z tym, w dodatku mam luszczyce, jestem pewny w 99%. Wiec co do dziewczyn to lipa.. Wiem ze to nie jest uleczalne, dlatego rezygnuje a z dzi . kami spać nie będę :) a temat można zamknąć. Pozdro.
 

Makintosz

Member
Siema, podczas kompieli schodzi ale nie do końca, w tym, że musi być namoczony w ciepłej wodzie inaczej ciężko.. Ściągnąć moglbym, ale się boje ze później nie wejdzie na swoje miejsce. Poza tym, jestem tego świadomy i zostaje tak jak teraz, tzn juz do lekarza na pewno nie pójdę z tym, w dodatku mam luszczyce, jestem pewny w 99%. Wiec co do dziewczyn to lipa.. Wiem ze to nie jest uleczalne, dlatego rezygnuje a z dzi . kami spać nie będę :) a temat można zamknąć. Pozdro.

Załatw to w końcu, a nie tak!!
 

Rafaelo91

New member
Tak jak na pw tak i tu powiem jeszcze raz nie robisz tego dla dziewczyn tylko dla siebie przedewszystkim i oby nie dawało ci to spokoju tak długo aż w koncu zdecydujesz pójść do normalnego lekarza, a nie cudotwórcy.


(Co do TYCH PAŃ dziś widziałem jedną na wyjeździe z Opola która miała nawet swoje krzesłko przy drodze, taka mała dygresja ;))
 
Podobne tematy

Podobne tematy

Do góry