• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Stapler, Warszawa.

nope

Well-known member
A jak dużo według was brakuje żeby było optymalnie? Jak mówię nie przeszkadza mi to bo działać działa i to 10x lepiej niż przed zabiegiem, ale chętnie bym się pozbył tej fałdki po lewej we wzwodzie. @morgan66 od góry "przebija" się przez linie szycia - w takim sensie że jest ona jakby przeciśnięta tak jak eksperci polecają przy opończa od tyłu najczęściej po prostu przykrywa szczególnie z tej lewej strony tak jakby brakowało tam skóry żeby się przecisnąć
Nie pompuje ci ani oponki ani nie masz dyskomfortu. Wiec raczej nie dużo trzeba. Stosujesz cos na blizny? Jak nie to cos używaj i wcieraj dosyć mocno kolistymi ruchami w blizne.
 

richyrich

Active member
Kolega @lisu22 ma podobnego i pisał do mnie o update więc wrzucę już tutaj do tematu dla całego świata. 12 tygodni po zabiegu, sprzęt działa na moje potrzeby bez zarzutu, pytajcie o jakieś konkretne rzeczy to ewentualnie będę mógł coś dodać, a czy się coś zmieniło w porównaniu do ostatnich fot to musicie sami ocenić bo mi to tak ciężko jak widzę codziennie. Kupiłem sobie contratubex ale jeśli mam być szczery to wcieram mało regularnie...muszę się bardziej przyłożyć do tego, ale jednocześnie jakoś strasznie mi nie zależy.


Dorzuciłem też na końcu zdjęcia z tego ile jestem w stanie najmocniej naciągnąć przy wzwodzie (bo była tu ostatnio dyskusja między loose/tight po anastomacie w temacie kolegi @LuckyCut ) więc każdy może ocenić na ile loose to jest, ale to taki naciąg na chama i przy normalny seksie/masturbacji aż tak wysoko się nie naciąga.








Sorry @Azazello jakoś mi umknęło powiadomienie - dr Łykowski w WWA
 

richyrich

Active member
O, wiem! Jedno co bym zmienił to kolor tego wewnętrznego bo czerwony jak burak, ale może się unormuje jeszcze jak zkeratynizuje trochu, zobaczymy :D
 

lisu22

Member
Masz podobnie jak ja ale u mnie jest jednak chyba trochę ciasniej. Dzisiaj zostawiłem mascie/żele i próbuje z plastrami. Zobaczę po kilku dniach jaki dadzą efekt. We wtorek mam wizytę kontrolną więc zobaczymy czego się dowiem 😋
 

nope

Well-known member
Stosuj jednak cos na te blizny sumiennie bo twoja blizna jeszcze sie musi troche rozciagnac zeby bylo idealnie : ) jak ci sie nie chce wcierac to kup sobie plastry i bedzie git
 

richyrich

Active member
A powiedzcie mi, ciąć te plastry? Są za duże i trochę szkoda całego, a jakby je w poziomie poprzecinać to można by z jednego i na 3 dni wykorzystać
 

LuckyCut

New member
Cześć! Richyrich nie znam się ale moim zdaniem wyglada to bardzo dobrze- ja bym był zadowolony w każdym razie. U mnie decyzja zapadła, wczoraj byłem na konsultacji tak żeby potwierdzić, że sobie tych moich problemów nie wymyśliłem….No i wczasów oględzin usłyszałem „No ma pan problem”. Wiec cóż szybka decyzja w drodze od gabinetu do recepcji i zabieg zaklepany na połowe maja. Trochę mnie to wszystko stresuje ale nie ma co sie spinać. Jak chcecie to zrobie jakąś relacje żeby baza wiedzy rosła
 

richyrich

Active member
Rób koniecznie! Im więcej tematów tym lepiej, młode chłopaki które wahają się zabiegu musza widzieć że sporo osób to przeszło i wszystko jest jak powinno, więc ja zamierzam dokumentować dalej wszelakie postępy. Mija mi dopiero 3.5 miesiąca od zabiegu, a jestem tak zadowolony jak nigdy nie byłem ze swojego sprzętu.

Update co do plastrów - wydaje mi się, że działają, bądź po prostu czas robi robotę i mi się trochę wszystko jeszcze bardziej rozciąga. Wrzucę po majówce kolejne porównawcze zdjęcia, nie przyklejam codziennie bo zdarzy mi się zapomnieć albo jest mi nie na rękę, ale mam je i korzystam.
 

richyrich

Active member
Cześć chłopy, wybija 5 miesięcy od zabiegu, więc wrzucam jak to wygląda. Ogólnie już uważam swoje leczenie za zakończone - nie ma większych zmian, nie stosuje też żadnych specyfików na bliznę. W totalu zużyłem jedno pudełko plastrów sutricon i odpuściłem sprawę bo nie było mi to potrzebne. Widzę że imgur padł (mimo że na koncie posty są), ale może część pamięta mój przypadek to będzie miała porównanie. W spoczynku wygląda jak wyglądał, czyt. lekka fałdka pod żołędziem albo napletek nachodzi na żołądź do mniej więcej połowy, zależy jak tam się ułoży.

Powiedzieć że jestem zadowolony z zabiegu to nic nie powiedzieć - zdecydowanie najlepsze ~3 miesiące mojego pożycia seksualnego. Doznania ekstra, jedynie żołądź wyraźnie znieczulona, ale przez wędzidełko i ruch skóry (obrzezanie loose) nie czuję wielkiego ubytku w porównaniu z tym co było przed zabiegiem, a sama funkcjonalność penisa dużo lepsza. Efekt estetyczny pozostaje do oceny, ale ja jestem zadowolony. Te grudki przy linii cięcia to rzecz jasna żyły, czasami przeskakują mi właśnie nad cięcie i wtedy są takie wypukłe, a czasami zostają pod ;) Liczę jedynie, że wewnętrzny trochę jeszcze zblednie żeby nie było takiego czerwonego buraka, ale to już taka kosmetyka.

 

LuckyCut

New member
Wyglada idealnie- pała jak z pornosa😀 najważniejsze co napisałeś to funkcjonalność- o to przede wszystkim większość z nas się starała robiąc zabieg. Różnica na zdjęciach rzeczywiście jest ogromna- fajnie jest pokazać takie porównanie. Powodzenia
 

richyrich

Active member
Z wędzidełka największe doznania są mam wrażenie, postaram się zrobić jakąś fotkę. A co do rozmiaru to chyba tylko takie ujęcie poszło, nie jest jakiś wyjątkowo duży (17) i też mam skrzywionego lekko w lewo i w dół więc idealnie nie jest 1🤪 ważne, że działa. I potwierdzam jeszcze opinie innych chłopaków - musi być dobre nawilżenie, nieprzyjemnie się wchodzi czy wali takim totalnie suchym, przynajmniej u mnie. Nadwrażliwość itd oczywiście już na zerowym poziomie.
 

nope

Well-known member
Napletek wewnetrzny jeszcze troche zbledne po czasie. A i blizna jeszcze sie zmieni troche sama ; ) dobrze ze dbales o blizne summienie pierwsze miesiące bo wtedy najważniejsze zeby dbac. Lux robota.
 

Podobne tematy

Do góry