• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Sposób na blizny według 3 lekarzy

kamilkornobis

New member
Jestem już ponad miesiąc po zabieganiu obrzezania częściowego. Tak się jakoś stało, że oprócz lekarza, który wykonywał zabieg spotkałem jeszcze 2 urologów na swojej drodze. Każdego z nich zapytałem o sposoby pozbycia się blizn. Oto porady:
- lekarz 1 (wykonujący zabieg) - nic nie trzeba stosować, nie trzeba ćwiczyć. ŻADNYCH ZALECEŃ.
- lekarz 2 - cicatridina jeszcze na w miarę świeżą ranę. Później contractubex.
- lekarz 3 - wszystkie środki typu contractubex czy kelo-cote to wyciąganie pieniędzy przez firmy farmaceutyczne. Wszystkie badania naukowe pokazują, że identyczny efekt przynosi wazelina!!! Bliznę należy nawilżać i ćwiczyć, rozciągać itp.
Podsumowując...ręce opadają. Każdy z tych lekarzy skończył tę samą uczelnię. Każdy jest doświadczony, a poglądy na temat postępowania po zabiegu usunięcia stulejki skrajnie różne. Zupełnie jakby to był nowatorski, niepoznany i nieopisany nigdzie temat.
 

mati12

Well-known member
Ja stosowalem miesiac contratubex teraz żel Sutricon dodatkowo mocze w rumianku 2 razy dziennie po 15min na razie widze poorawe zobaczymy za pare miesiecy bo blizna ponoc zmienia sie do roku od zabiegu
 

Ksawery1

New member
kamilkornobis żele sylikonowe typu kelo-cote przyspieszają. Wazelina nie ma takich właściwości, bo bielizna ją zetrze. Natomiast żel jak wyschnie tworzy na bliźnie warstwę, która ma za zadanie obkurczać bliznę i minimalnie podnieść temperaturę skóry, co sprzyja wygładzaniu. Ja jestem po dwóch zabiegach i kelo-cote za każdym razem dawało dobre efekty. Odrębną sprawą jest, że dobrze jest pomimo stosowania żelu bliznę masować i rozcierać, bo to tez pomaga.
Ps. Jeszcze lepsze od żelu w tubce są plastry sylikonowe, bo mocniej obkurczają.
 

moster

Member
Jakie wszystkie badania, co to w ogole znaczy? Masci nie zaszkodza, chyba ze ktos jest uczulony, a moga tylko pomoc albo inaczej, przyspieszyc proces ksztaltowania blizny. I masc czy za 15 czy za 100 zl to nie ma wiekszego znaczenia, jak ma pomoc, to pomoze ta tansza takze. Plastry sa skuteczniejsze, ale nie wiem, czy nadaja sie na to miejsce. Czy trzeba masowac blizne, niekoniecznie, ale powinno sie. I niekocznie wmasowywac, to jest czesty, bo przez to mozecie sobie ja rozszerzyc. Nalezy ja odrywac i sciskac do siebie jednoczesnie masujac. Wcierac mozna troche, ale nie tylko, tamto jest podstawa. Blizny zrobi sie wtedy ciensza i elastyczniejsza i nie bedzie ciagnac czy wrzynac sie. Wazniejsze od masci i cw. sa to, jak zostal zrobiony zabieg, im bardziej fachowe ciecie, tym lepiej, to logiczne, i reakcja organizmu, w koncu jednym lepiej sie goi, drugiemu gorzej, jednemu robia sie bliznowce, drugiemu nie i to nawet bez stosowania czegokolwiek. Wniosek jest taki: masci smialo stosowac, nie zaszkodzicie sobie tym, a mozecie tylko pomoc. Przy tak malej bliznie, to u mnie bylo widac efekty juz po paru dniach cw i uzywania masci, wiadomo proces ten jest powolny i nie u kazdego przebiega tak samo i trzeba stosowac masc przynjamniej 2-3 miesiace regularnie 2 razy dziennie po 2-3minuty masowania i cwiczenia blizny. Blizny moga ksztaltowac sie nawet rok lub so dwoch lat.
 
Do góry