• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Pytania po.

kleszcz

New member
Bezimienny napisał:
Kleszczu... Zrozum jedną rzecz. My tu nie jesteśmy lekarzami, ale próbujemy ci pomóc na tyle ile umiem, ale nie zrobimy tego dopóki nie wiemy jak to wygląda, więc prosimy o fotki.
Ni eposiadam aparatu. Wiec nie moge dac fotek. Nie uzalam sie nad soba tylko jestem rozczarowany bo przeczytalem wiele cukierowych opini o zabiegach, a nie ma anijednego zetelnego opisu, wiekszosc z was pisze pod wplywem emocji, ja sam jak opisze doswiadczenia to zrobie to tak zeby byla takze widoczna 2 strona medalu. Dla przykladu, w 3 dzien mialem zajecia na uczelni, pisze na forum czy da sie chodzic czy nie? A wszyscy oczywiscie pewnie itd. PRzychodzi 3 dzien a ja prawie nei zemdlalem z bolu na uczelni, dobrze ze mialem ketonal 200 mg. Bo chyba bym sie skompromitowal.
 

kleszcz

New member
24. Mialem stulejke niepelna w wzwodze schodzila mi skora do polowy zdecydowalem sie na operacje ze wzgledu na zdrowie jesli mozna tak to nazwac a nie po to zeby rżnąc wszystko co popadnie.
Przed operacja rzucilem dziewczyne po 7 miesiacach tak dla spokoju.
 

Tomaszek88

New member
z ta dziewczyna to nie wiem czy dobrze zrobiles ale ja mam 21 wiec nie jestes sam "Koniu" ja jak bylem maly czyli mialem okolo 7 lat mialem operowana stulejke ale niestety zaniedbalem cwiczenia itp. zroslo sie i jest ponownie takze wiesz jak jest ... zdarza sie
 

kleszcz

New member
Nie traktuje dziewczyny jako kogos z kim bede zawsze i to z gory mowie kazdej bo takie cos jak monogamia nie istnieje.
A wracajac do tematu 9 dzien krew leci tak jak leciala od 1 dnia, dzwonilem do lekarza, opisuje mu ze mam takie zołte coś, że wydaje mi sie że mi sie to nie rownomiernie zrasta, że krew leje sie caly czas a on mowi zeby sie nie przejmowac. Sory to chyba jakas pomylka ta krew z powietrza sie nie bierze, jak bede mial blizny przez to, pewnei bedzie chcial zrobic poprawke i znow od nowa to samo ale co to dla niego wazne ze ma swiety spokoj.
 

Tomaszek88

New member
Hmm znowu mam maly problem byc moze jestem przewrazliwiony ale jednak wole napisac moze ktos mnie uspokoi wiec poszedlem sie dzis wykapac polalem malego woda z mydelkiem wszystko fajnie naciagnalem napletek do konca ile moglem w spoczynku i spowrotem na głowke i tak kilka razy niby ok ale ten napletek zakrywa mi okolo 1/2 głowki i jak tak patrze to od góry ladnie sie goi skóra ale od spodu jest troche grubsza i tak jakby od strony głowki ze srodka wystaje taka swieza skora to ma tak byc czy to zniknie ?
 

kleszcz

New member
Moim zdanie masz ok. Ja dzis rano ( 10 dzien po zabiegu) zmieniam opatrunek, oczywiscie spora plana krwi, ale do tego sie przyzwyczailem. Plusem jest to ze na opatrunku sa szwy ktore zaczely wypadac z 2 storny od tej w ktorej sie goi dobrze. Jutro mam kontrole mam nadzieje ze wszystko bedzie ok i nie bnedzie z tego powodu blizn i poprawek.
 

Tomaszek88

New member
Hmm ja tez mam jutro wizyte kontrolna miejmy nadzieje ze bedzie pozytywna od tej ostatniej niby tamten lekarz powiedzial ze mam bardzo ladnego siusiaka i wszystko sie dobrze zagoi mam dobrze zrobione i nawet nie bedzie sladu ze bylo cos robione no ale wiesz jak jest zawsze jakas niepewnosc a j4esli chodzi o Ciebie to robiles w ramach NFZ (szpial) czy prywatnie ? bo naprawde smutne jest to co piszesz takie rzeczy po 10 dniu no ale jedź niech lepiej zobaczy bedzie dobrze
 

gerard

New member
Po malu ale do przodu. Za to u mni coraz gorzej. Coraz bardziej ropieje i rozlazi sie rana. Nie wiem juz co z tym robic :(
 

kleszcz

New member
Ja nigdy nie poszedlbym do szpitala z takim problemem, wiem ze placi sie ubezpieczenie ale nie dalbym sie zooperowac jakiemus urologowi szpitalnemu, ktory traktuje stulejke jako zaden problem i zawracanie glowy i zawsze proponuje obrzezanie bo jest to latwiej robic niz ladnie zszyc.
Ja mam ta przewage ze robilem u najlepszego specjalisty w poludniowej Polsce i jak mi mowi zeby sie nie martwic to mnie to troszke uspokaja bo rzeczywiscie sie staral i mu wierze, ale mimo wszystko martwie sie ta krwia, nie to ze mi sie nie zagoi, tylko martwie sie o to jak mi sie to zrosnie i jak to moze wygladac skoro mam takie krwaienia, chce zeby to ladnie wygladalo i zeby nie trzebabylo nic poprawiac bo poprawka to jak 2 taki sam zabieg podobno a sam zabieg dla mnie byl bardzo ciezki.
 

kleszcz

New member
Wydaje mi sie ze powodem krwanienia mze być:
1. zbyc cianse szwy- i tu pytanie czy zbyt ciasne szwy powoduja powstawanie blizny czy nieronego zrosniecia?
2. Obce cialo w ranie - i tu pytanei czy np element opatrunku np pojedyncza nitka moze wrosnac do rano, powodowac blizny lub krzywe gojenie sie ran.
3. Jakies zakazenie, moze byc to ropa - i pytanie czy tak samo moze skutkowac bliznami i zlym zrosnieciem sie rany?
Prosze o odpowiedz.
 

Tomaszek88

New member
to ja powiem a propo tego co powiedzial gerard co masz na mysli mówiąc coraz bardziej ropieje czyli co opisz to zjawisko bo ja np. teraz sie kykąpałem i mam na głowce taką zóltą maź staram sie to zbierac wacikiem gazikiem ... wydaje mi sie ze to od rivanolu ale nie wiem ogolnie tez sie boje jutrzejszej wizyty jak bede cos wiedzial to wam odpisze a tak w ogole to ja Kleszczu robilem zabieg w szpitalu u mnie w miescie a na twoje pytania ciezko mi odpowiedziec

P.S a tak w ogole bylo by dobrze zeby inni sie tez wypowiedzieli bo poki co to radzimy sobie sami w 3 moze ktos inny to przechodzil moglby chociaz pomoc psychicznie
 

gerard

New member
Ta zolta maz to wlasnie ropa. Zawsze rano mam tego pelno na wedzidelku. Usuwam to gazikiem, mocze w rumianku albo rivanolu a potem susze. W dzien wietrze to miejsce ile tylko sie da i wtedy wyglada to lepiej, rana zasycha i wyglada jakby sie goila ale rano zawsze znow ropieje i szwy rozchodza sie coraz bardziej.

Kleszczu jesli to jest tylko krew a nie ropa to chyba nie ma sie czym martwic. Widocznie jakies naczynia krwionosne nie zostaly dosc dobrze "pozgrzewane" w czasie zabiegu. W koncu sie zagoi
 

Tomaszek88

New member
ja to slyszalem ze jak pojawia sie ta ropa to sie goi wszystko podczas gojenia ta ropa wylazi zreszta ktos mowil ze dzwonil do lekarza i mu mowi ze ma takie zolte cos i lekarz mowi zeby sie tym nie przekmowac takze chyba jest dobrze
 

gerard

New member
Jesli chodzi o te rope to nie jest nic strasznego (jesli nie tworzy sie jakiś ropień) bo w ten sposob organizm sam sie odkaza. Problem w tym ze ropiejace rany dluzej sie goja i sa potem gorsze blizny. Dlatego lepiej zeby nie ropialo.
Nie wiem jak to jest ze szwami rozp., czy przy ich rozpuszczaniu tez tworzy sie ropa?
 

kleszcz

New member
Lepiej zeby nie ropialo, to oczywiste ale problem w tym jak to zrobic. Mam pytanei do was. Jestem 10 dni po zabiegu i wciaz nie moge djac napletka czy to jest normalne? Czy pewnie cos jest nie tak.
 

Tomaszek88

New member
Kleszcz wiesz co nie wiem moze opisze jak to wyglada u mnie dzis mija 11 dzien od mojego zabiegu stulejke operowana mialem 2 razy wiec tego napletka mam malo w spoczynku zakrywa on okolo 1/2 głowki jesli chodzi o sciaganie napletka to ja jak np spie w nocy i dostane malego wzwodu to ona zsuwa sie sama za głowke wtedy sie budze ide do lazienki i ja rozciagam w strone brzucha troche polewam woda i staram sie wciagnac spowrotem na glowke tak kazal lekarz gdyz w innym wypadku zrobilaby mi sie ta oponka znaczy sie zalupek i byloby nieciekawie jakbym tego napletka nie sciagal na glowke a tak to normalnie jak sie ide kapac polewam go woda z mydlem tak zeby poslizg byl i sciagam (w spoczynku) za glowke i spowrotem wciagam na glowke i tak pare razy ( w sumie tez nie wiem czy dobrze robie) u mnie to wyglada tak a u Ciebie skoro nie mozesz po 10 dniach to juz nie wiem byc moze miales jakas powazniejsza stulejke i musi sie zagoic a lekarz Ci nic nie mowil kiedy mozesz robic ? bo to troche dziwne
 

kleszcz

New member
Lekarz mowil zeby sciagac, ale dzwonilem do niego i mowil nic na sile, ale to troche dziwne, po jednej stronie mam ta rane i przy najmniejszym dotyku boli jak cholera. Na to zaś, żebym sie nic nie martił mówił - ale to latwo mowic. :(
Stulejke wlasnie mialem czesciowa czyli w spoczynku napletek schodzil ale z trudem. Boje sie ze na jutrzejsze kontroli na sile zedrze ze mnie napletek bo tak robia zazwyczaj i cos jeszcze mi zepsuje. Nie wiem, troche sie obawiam sie kontroli.
 

Podobne tematy

Do góry