• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Pytania po zabiegu

_mati_

Member
Dzisiaj już kolejny dzień i mam pytanie odnośnie wywodów. Tamtej nocy co około dwie godziny budziłem się dlatego ze czułem małego jak próbuje wstać, jednak przebudziłem się pobolało chwile i nawet się zbytnio nie podniósł. Dzisiejszej nocy budziłem się już co godzinę. Wzwody były nad ranem już trochę mocniejsze i bardziej bolesne. Ale radziłem sobie z tym ze siadałem na kibel i próbowałem się wysilać i po chwili były w porządku. Czy te częste wzwody są normalne? W ciągu dnia one nie występowały, teraz tez jestem godzinę na nogach i leżę nic nie robię a wzwodow nie ma. Jak sobie z tym radziliście? I czy może te wzwody są niebezpieczne?
Hej, ja jestem 6 dzień po zabiegu obrzezania całkowitego. Na moje oko Twoje również wygląda na całkowite. Widzę również różnice w technikach różnych lekarzy patrząc na Twoje zdjęcia. Masz znacznie mniej szwów niż ja - u mnie gęsto, co 2-3mm szew. Ok 30 sztuk po obwodzie. I nic się nie dzieje, żadne oznaki „oponki”. Pewnie też dzięki temu trudniej zerwać szew. Jak to powiedział mój lekarz - przez nocne wzwody prędzej będę z bólu chodził po suficie niż szew pójdzie :) w moim wątku możesz zobaczyć zdjęcia.

A co do wzwodów, to niestety też mnie męczą. Wstaje średnio 4-6 razy na noc, żeby rozchodzić i ew przyłożyć zmrożony żelowy wkład. Pewnie jeszcze z tydzień się pomęczę, aż zejdzie opuchlizna i rana lepiej „zwiąże” :) w ciągu dnia mam tak jak Ty, nie ma problemów ze wzwodami. I tak sobie wymyśliłem, żeby przyspieszyć gojenie rany, że staram się jak najwiecej dawać dostępu powietrza. Mam ten komfort, że pracuje z domu. Więc w ciągu dnia siedzę bez majtek albo w obszernych bokserkach. I z gaz i plastra robię konstrukcje, która trzyma małego do góry. A tak jak teraz w weekend, leżę czasami ze ściągniętymi gatkami. Podkładam tylko gazik i daje małemu pooddychać :)
 

Adamek321

Member
Racja, mam mniej szwów i jest duża różnica pod względem tego jak został przeprowadzony zabieg u ciebie, a u mnie. W sumie nie mam pojęcia czy to ma jakieś ogromne znaczenie. Ale bardzo możliwe, że przez to że jest ich mniej to właśnie dochodzi do powstania tej oponki. W sumie też zaczne chodzić bez majtek, dotychczas miałem luźne szorty i przyklejonego go nosem do góry, lekarz zalecił, żeby tak robić przez kilka dni. Dzisiaj u mnie podczas zmiany opatrunku poleciało kilka kropel krwi z wędzidełka, bo troche chaotycznie zmieniałem opatrunek no i pewnei wzwody również nie pomogły. Ale ogólnie jest w porządku. Odnośnie tego mojego przypadku obrzezania to powiem szczerze, że sam nie wiem. Doktor po operacji tłumaczył że zrobił częściowe obrzezanie. Narysował jak to wygląda, a nawet podczas zabiegu pokazywał mi ze napletek mozna naciagnac na żołądź. Teraz nie próbowałem tego robić, bo po pierwsze powstała opuchlizna pod żołędziem a po drugie te szwy są strasnzie twarde i kują masakrycznie. Więc jeszcze się tego nie podjąłem, sam nie dostałem jakiś zaleceń aby ten napletek naciągać.
 

Trolo

Well-known member
Na forum jest opis jak zrobić opatrunek na nocne wzwody. Trzeba zrobić ciasno to nie będzie rozrywania szwów.
 

Trolo

Well-known member
 

Adamek321

Member
Dzięki, poradnik zadziałał, faktycznie w nocy nie miałem wzwodów. Ale nad ranem około 6 chgyba plastry sie juz troche poluzowały i w pewnym momencie miałem tak bolesny wzwód, że bół utrzymał się przez dobre kilkadziesiąt minut
 

Podobne tematy

Do góry