Cześć
Mam problem z przedwczesnym wytryskiem po operacji obrzezania wraz z plastyka wędzidełka (z powodu stulejki),operacja była w kwietniu. Przed operacją nie miałem problemu z przedwczesnym wytryskiem i seks trwał po pół godziny średnio, po operacji odczuwanie jest dużo intensywniejsze jednak, żeby wytrysk był po kilku ruchach to już przesada.
Po rozmowie z lekarzem powiedział, że stan taki może się utrzymywać do pół roku po operacji aż skóra na napletku nie stwardnieje/nie pogrubi się, a jeżeli utrzyma się dalej to zostają tabletki czy aerozole na przedwczesny wytrysk, jednak bardzo martwi mnie aż taki przeskok tym bardziej, że czytając fora u większości osób obrzezanych po stulejce czas seksu nie ulegał zmianie lub ulegał przedłużeniu.
Ktoś miał już podobny problem? Jakieś rady? Czy zostaje mi czekać na efekty?
Mam problem z przedwczesnym wytryskiem po operacji obrzezania wraz z plastyka wędzidełka (z powodu stulejki),operacja była w kwietniu. Przed operacją nie miałem problemu z przedwczesnym wytryskiem i seks trwał po pół godziny średnio, po operacji odczuwanie jest dużo intensywniejsze jednak, żeby wytrysk był po kilku ruchach to już przesada.
Po rozmowie z lekarzem powiedział, że stan taki może się utrzymywać do pół roku po operacji aż skóra na napletku nie stwardnieje/nie pogrubi się, a jeżeli utrzyma się dalej to zostają tabletki czy aerozole na przedwczesny wytrysk, jednak bardzo martwi mnie aż taki przeskok tym bardziej, że czytając fora u większości osób obrzezanych po stulejce czas seksu nie ulegał zmianie lub ulegał przedłużeniu.
Ktoś miał już podobny problem? Jakieś rady? Czy zostaje mi czekać na efekty?