• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Problem z podjęciem decyzji -typ cięcia

Hipo9868

Member
Dziś mija 7 dzień po zabiegu.
Ogólnie opuchlizna trochę zeszła , krwiak też ,ale dziś próbowałem ściągnąć opatrunek po całym dniu to mega było ciężko. Wszystkie gaziki sklejone do linii szwów , co oderwałem to krew leciała , dopiero włożyłem go całego w opatrunku do wody i puściło po kilku minutach , masakra , wcześniej tego nie miałem.

Tak wygląda po 7 dniach od zabiegu :


 

morgan66

Active member
Wydaje mi się, że problemów z ciasnotą to tu żadnych nie będzie i we wzwodzie będzie git ale istnieje możliwość, że ten nadmiar napletka wew. (opuchlizna) w pewnym stopniu może pozostać i w spoczynku może to psuć efekt estetyczny, dlatego żeby dmuchać na zimne sugerowałbym stosowanie opatrunków uciskowych (gaza a na to bandaż kohezyjny) - raczej nie zaszkodzi a może pomóc.
 

Hipo9868

Member
Wejście opuchlizna wydaje mi się że jest trochę mniejsza niż 3 dni temu , ale i tak jest duża u mnie to martwi , jeszcze od wczoraj pojawił się problem ze po 3 godzinach od wymiany opatrunku pojawia się na nim żółta ciecz ( plamy) na linii szwów :( nie mam pojęcia co to . Przy wymianie opatrunków sklejone to jest z gazikami :(
 

nope

Well-known member
Pisalismy ci przed momentem co to jest to zolte i nie tylko ty to miales wiec na co panikujesz? Opatrunek sie polewa woda jak sie go zmienia i to normalna zasada bo sie rana przykleja do niego. Ile ja razy strupa zdarłem z wedzidelka bo mi sie opatrunek do niego kleił..
 

morgan66

Active member
A skąd wiesz co się stało po 3 godzinach - widać przesącz na zewnątrz opatrunku? bo pierwsze 1-2 tygodnie najlepszy system to - kąpiel rano (pod prysznicem) to zmiękcza opatrunek i łatwo zdejmujesz - psiknięcie octeniseptem + warstwa wazeliny (albo np. help for skin) i opatrunek z gazy na cały dzień (ewnentualnie + bandarz kohezyjny) i noszenie w elewacji. Wieczorem to samo i tak w kółko aż do zagojenia. Oczywiście najlepiej goi się bez opatrunku ale to sytuacja gdy wszystko przebiega mega sprawnie bez żadnych krwawień czy opuchlizn.
 

morgan66

Active member
I bez ciągłego zaglądania/gmerania tam bo tylko sobie szkodzisz. A i dodam, że nałożenie bandaża kohezyjnego na opatrunek z gazy powoduje, że gaza nie moczy sie przy oddawaniu moczu więc można ją potrzymać cały dzien/noc.
 

Podobne tematy

Do góry