Jestem po zabiegu w Białymstoku u dr Chomicz.
kto się waha niech jedzie. Nie ma się czego bać
strach ma wielkie oczy.
ja drugi raz się kładłem a mimo to był lekki stresik. Niepotrzebnie. Przed zabiegiem dostaje się maść by podanie znieczulenia nie bolało. Ja nie zastosowałem maści i miałem „na żywca” podawane znieczulenie. Pani doktor rozpoczęła podawanie od miejsca, w którym słabo czuć wkłucie igły. Później nic nie bolało. W czasie zabiegu dostałem 2 dodatkowe znieczulenia - po zgłoszeniu, że zaczynam coś czuć / ból, nie ciągnięcie; przerzucanie wackiem/ i od razu zastrzyk.
co do stylu. To zobaczę co będzie jak będę wymieniać opatrunek lub jak zacznie się goić.
oprócz obrzeżania całkowitego; miałem poprawione miejsce wycięcia wędzidełka - bo nie było tak jak trzeba.
przed zabiegiem Pani doktor pokazała ile może zostać napletka wewnętrznego; gdyż chciałem bliżej high&loose. Ale styl pozostawiłem już Pani doktor tak by było dobrze; bym 3ci raz nie musiał się ciąć. I z tego wszystkiego zapomniałem podpytać po zabiegu jaki styl mam
ale wierzę, że będzie zaj******.
dzisiaj było kilka zabiegów i 90% to przyjezdni z całej Polski.
Bym zapomniał. Prawie się zdrzemnąłem w czasie zabiegu