Witajhcie , ja jestem 12h po zabiegu , i mam pare pytań do was , mianowicie za pierwszym razem i za drugim nie miałem kłopotów z oddaniem moczu , notomiast za trzecim juz jest trudniej , czy to wina opuchlizny?
Czy mieliście takie kłopoty? Czy to jest normalne? Bo gdy już mi się uda to nie oproznie pechęza do końca i za chwile znowu musze iść.
Druga sprawa to jak długo musicie nosić opatrunek?
Trzecia sprawa czy przy oddawaniu moczu kapało wam troszkę krwi?
Czy mieliście takie kłopoty? Czy to jest normalne? Bo gdy już mi się uda to nie oproznie pechęza do końca i za chwile znowu musze iść.
Druga sprawa to jak długo musicie nosić opatrunek?
Trzecia sprawa czy przy oddawaniu moczu kapało wam troszkę krwi?