Jestem dokładnie cztery dni po zabiegu. Jak na razie jest wszystko ok. Cięcie było do zniesienia, chociaż nie da się tego nazwać miłym przeżyciem. Ściągam napletek codziennie i staram się go trzymać trochę w wodzie, aby pomóc szwom się rozpuścić. Działa czy nie, lekarz powiedział aby tak robić, więc zalecenia staram się wykonywać... No ale są rzeczy, które mnie bardzo zastanawiają: pod znakiem zapytania stoi czas rozpuszczania się szwów, bo szczerze powiedziawszy mam ich już dość. Interesuje mnie także długość gojenia się rany i jak to każdy zdrowy chłopak zapytam, kiedy można zacząć się masturbować? No i ostatnie ważne pytanie: mam siedemnaście lat i dopiero teraz pozbyłem się kłopotu w postaci stulejki. Moim zdaniem o wiele za długo z tym czekałem i chyba teraz żałuję... Ale przechodząc do pytania: czy żołądź powinien być czuły na dotyk? Tnz. czy normalne jest, że boli przy dotykaniu? No chyba, że to tylko w okolicy cewki odczuwa się niemały dyskomfort.