Edit: Miałem postanowienie, że o wszystko zapytam lekarza i nie będę musiał szukać odp. w necie, ale jak to bywa, w zamieszaniu o czymś zapomniałem. Więc tak:
1) pytałem lekarza czy mam ćwiczyć napletek po zabiegu, odpowiedział że nie, bo ćwiczenia wymagane są tylko po stulejce, a u mnie zostało: nacięto poprzecznie i wydłużono wędzidełko. Tak sobie jednak myślę, że zostawić to tak na 2-3 tygodnie to zły pomysł... wiadomo że dzisiaj tego nie ruszam, ale od którego dnia mogę, a raczej powinienem, zacząć próbowac sciągać napletek?
2) lekarz kazał zostawić opatrunek do jutra, miałem taki plan, jednak został on rozwiany gdy odczułem potrzeby wizyty w WC - nie było innego wyjścia, jak ściągnąć opatrunek. Nie zakładałem nowego, jedynie kawałek tak aby ułożyć penisa ku górze. To chyba nie problem? Opatrunek i tak połozony był na zewnątrz żołędzi, a nie wewnątrz.