Witam!
Jestem już zdecydowany na zabieg usunięcia stulejki niecałkowitej jednak nie wiem do końca gdzie i jak. Jestem studentem, więc nie stać mnie na zabiegi idące w czterocyfrowe sumy. Lekarz, który wypisał mi skierowanie chciał odesłać mnie bezpośrednio do Piotrkowa Trybunalskiego jednak nie byłem na 100% pewny tego miejsca, więc wypisał skierowanie ogólne. Gdzie w takim razie się udać (pod uwagę biorę województwa wymienione w temacie)?
Druga sprawa to metoda usunięcia stulejki. Według lekarza "spokojnie starczy plastyka napletka". Gdy powiedziałem, że chcę mimo to obrzezanie całkowite to odparł, że rekonwalescencja będzie dłuższa, a ból bardziej dający się we znaki. To prawda? Nie jestem za jedynie plastyką, bo boję się nawrotu, a poza tym obrzezanie całkowite poprawia "czasy w łóżku". Co o tym sądzicie?
Jestem już zdecydowany na zabieg usunięcia stulejki niecałkowitej jednak nie wiem do końca gdzie i jak. Jestem studentem, więc nie stać mnie na zabiegi idące w czterocyfrowe sumy. Lekarz, który wypisał mi skierowanie chciał odesłać mnie bezpośrednio do Piotrkowa Trybunalskiego jednak nie byłem na 100% pewny tego miejsca, więc wypisał skierowanie ogólne. Gdzie w takim razie się udać (pod uwagę biorę województwa wymienione w temacie)?
Druga sprawa to metoda usunięcia stulejki. Według lekarza "spokojnie starczy plastyka napletka". Gdy powiedziałem, że chcę mimo to obrzezanie całkowite to odparł, że rekonwalescencja będzie dłuższa, a ból bardziej dający się we znaki. To prawda? Nie jestem za jedynie plastyką, bo boję się nawrotu, a poza tym obrzezanie całkowite poprawia "czasy w łóżku". Co o tym sądzicie?