• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Pakiet badań hormonalnych dla mężczyzn

Wah

Member
Dzień dobry.
Chciałbym zbadać u siebie jako mężczyzny hormony płciowe. W moim lokalnym laboratorium gdzie są badania krwi jest taki pakiet już w ofercie lecz nie bardzo mi on odpowiada dlatego zrobiłem własną listę to co chciałbym zbadać. Posiłkowałem się Internetem by wiedzieć co zbadać. A moje objawy to:

- obniżona erekcja (jest lecz to nie to samo co kiedyś a mam 21 lat)
- znacznie obniżone libido
- brak sił
- ciągła senność (nie pamiętam kiedy ostatnio się wyspałem)
- rozdrażnienie
- mam wrażenie, że gorzej widzę (choć okulista nic złego nie stwierdził)
- odkładanie wszystkich spraw na później
- dosłownie nic mi się nie chce. po pracy ciężko coś zrobić gdzie kiedyś tak nie było

U lekarza rodzinnego byłem, powiedziałem mu objawy, dał skierowania na podstawowe badania krwi i tarczyce, wyszło to w normie i na tym się skończyło. Powiedzmy. że na chwilę obecną początki depresji też wykluczamy, skupiamy się na badaniu krwi. Lista badań którą chciałbym teraz wykonać jest poniżej. Dajcie znać czy coś warto usunąć a czy coś dodać. Wiem też, że już nie raz były te badania na tym forum wyszczególniane, ale w niektórych wątkach jest taki nie ład, że ciężko się połapać. Oto lista:

- Androstendion
- Testosteron wolny
- TSH
- DHEA-SO4
- Prolaktyna
- FSH
- LH
- Testosteron całkowity
- Kortyzol

Powiedzmy. że z nowym rokiem na inwestycje w siebie mam około 1000 zł i chciałbym właśnie wydać to na takie badania. W obecnej chwili wyszło mi za to co podałem 465 zł.
 

Rzepolicz

Member
Zapisz się najlepiej do internisty/endokrynologa jak chcesz robić badania krwi w związku z tymi objawami, nie tylko hormony mogą wywoływać tego typu objawy.
A jeśli chcesz najpierw zrobić badania a później szukać lekarza to dodałbym:
- tarczyca - nie wiem co miałeś zlecone, ale pewnie tylko TSH, wypadało by jeszcze zrobić FT3 i FT4 (i TSH w tym samym badaniu) i ewentualnie anty-TPO i anty-TG,
- do testosteronów warto dodać SHBG, który przy dużym stężeniu wiąże testosteron wolny,
- glukoza na czczo, ewentualnie test obciążenia glukozą (tu chyba potrzeba skierowania), zastanów się czy akurat to co zjesz albo to, że długo nie jesz nie wpływa na problem z wzrokiem (ostrość),
- przysadka - do FSH, LH i prolaktyny dodaj estradiol, jest sprzężeniem zwrotnym na bazie, którego przysadka wydziela mniej LH,
- panel wątrobowy - ALT i AST oraz jak masz pieniądze to od razu GGTP, ALP i białko całkowite,
- nerki - kreatynina,
- witamina D(OH)25, badania kosztuje prawie 100zł, więc zastanów się czy mało nie wychodzisz na słońce i kup sobie witaminę D aby pominąć te badanie, tutaj może być przyczyna senności w ciągu dnia,
- ewentualnie minerały typu żelazo, jonogram, magnez, wapń, potas,
- badanie ogólne moczu, jeśli wyjdą w nim bakterie w nim to posiewy moczy i nasienia.
DHEA i androstendion na razie bym usunął, jak inne badania wyjdą ok to możesz zawsze je zrobić.

Sugeruję jednak lekarza na początek (najlepiej ogarniętego prywatnie, a nie rodzinnego, który ma na pacjenta 5 minut), lista badań jest długa i kosztowna, coś pewnie na początek można wyeliminować.
 

Wah

Member
Bardzo dziękuję za taką odpowiedź, na pewno da mi to dużo do myślenia. Patrząc na to wszystko zgodzę się z Tobą, że lepiej zgłosić się do lekarza zajmującego się hormonami i to żeby on dalej mnie pokierował. Dokładnie masz rację bo co z tego, że jak ja zrobię te badania to i tak nie będzie komu je dokładnie zinterpretować. Dlatego mam nadzieję, że endokrynolog bądź inny lekarz dokładnie to przeanalizuje i powie co dalej. Dokładnie u z tym lekarzem rodzinnym jest jak napisałeś - na 5 minut i wraz nie wiem co mi dolega i wychodzę wciąż z moim problemem.

Jeszcze raz dziękuję za Twoje rady, cieszę się, że założyłem ten temat i mi odpowiedziałeś. Mi pozostaje szukać lekarza który się na tym zna.
 

Wah

Member
Zrobiłem sobie badania o których wyżej było wspomniane, mam już niektóre wyniki. Mógłby ktoś pomóc mi je wstępnie przeanalizować? Widzę, że mam niektóre wartości wyższe niż te w nawiasach lecz wiem, że to nie zawsze oznacza coś złego. Również wiem, że ciężko interpretować niektóre wyniki nie mając innych bo są zależne od siebie. Dlatego jakby ktoś bardziej obeznany dał mi znać czy to co napisałem w pierwszym poście pokrywa się z tym co wyszło na badaniach krwi. Wołam przede wszystkim @Rzepolicz ostatnio mi doradził, może również i teraz chciałby rzucić okiem. Domyślam się, że moja wizyta u endokrynologa jest nieunikniona. Jeszcze również pytanie dodatkowe: jestem na lokalnej grupie odnośnie polecanych lekarzy w moim mieście. W temacie endokrynologów kobiety sobie polecają danych lekarzy a pytanie brzmi czy sugerować się tym co kobiety polecają kobietom? Tzn. czy dobry endokrynolog dla kobiety również może być dobrym dla mężczyzn? Bo jak wiadomo z reguły kobiece problemy hormonalne są inne. Ja raczej chciałbym się zapisać do specjalisty faceta - myślę. że on najbardziej by zrozumiał moje problemy. A i z tego co widzę mam też cukier na czczo powyżej 100 a z tego co czytałem to jest podstawa do wykonania dalszych badań, na pewno tego nie zbagatelizuje i się dalej zgłoszę bo tak jak napisał Rzepolicz coś w tym może być. że to właśnie po słodkich rzeczach moje widzenie i samopoczucie jest lekko gorsze. A może to tylko mi się tak wydaje, dlatego postaram się zbadać to dalej. Moje wyniki prezentują się tak, jedyne których jeszcze nie mam to te na testosteron wolny. Myślę, że za parę dni powinny być.




 

toastt

Well-known member
Jeżeli zasobność twojego portfela na to pozwala, to proponuję byś zrobił sobie krzywą glukozowo-insulinową. Badanie nie jest tanie, lecz pozwala wykluczyć lub potwierdzić dwie rzeczy: cukrzycę i hipoglikemię reaktywną. To pierwsze to chyba nie trzeba tłumaczyć, drugie to zaburzenie polegające na szybkim zbijaniu poziomu cukru we krwi przez wyrzut insuliny, co powoduje rozdrażnienie, kołatanie serca, zimne poty, wilczy głód, pragnienie i ogólnie złe samopoczucie. W ten sposób organizm domaga się "docukrzenia", aby znów wystąpił pik glukozy we krwi. Coś na zasadzie sinusoidy, gdzie na szczycie jest dobre samopoczucie (kiedy poziom cukru we krwi jest odpowiedni), a na dole wilczy apetyt, rozdrażnienie, brak możliwości koncentracji i wszystkie tego typu rzeczy (gdzie występuje hipoglikemia). Z takim pakietem badań, które już masz, warto iść do endokrynologa i nie wydaje mi się by płeć lekarza miała znaczenie. Endokrynolog z pewnością też przeanalizuje proponowane przeze mnie badanie i przedstawi Ci wnioski. Skierowanie na to badanie (w ramach NFZ) może wystawić tylko diabetolog i jeżeli się nie mylę, to może on skierować tylko na krzywą glukozową (bez oznaczania poziomu insuliny we krwi). Badanie w przypadku finansowania z własnej kieszeni kosztuje około 400 zł, choć może znajdziesz taniej. Obecny wynik może sugerować insulinooporność, co jest stanem przedcukrzycowym. Jeżeli wagę masz w normie i ruszasz się odpowiednio często, to taki wynik może wynikać z niewyspania się przed badaniem lub stresu (w stresie następuje wzrost poziomu cukru we krwi - jeden z elementów mechanizmu przetrwania).

Mam podobne dolegliwości do tych, które opisujesz i wykonałem to badanie w ramach diagnostyki. Wyszła mi w nim właśnie hipoglikemia reaktywna. Leczenie to kombinacja diety z niską zawartością węglowodanów i pilnowanie odpowiedniego, regularnego czasu spożywania posiłków.
 

Rzepolicz

Member
Hormony na moje oko są prawidłowe. Masz podwyższone lekko LH, ale blisko granicy, zależność jest taka, że im wyższe LH tym wyższy poziom testosteronu.
Skonsultuj to oczywiście z lekarzem, ja znam tylko pojedyncze zależności między hormonami. Endokrynolog jest jak najbardziej odpowiednią specjalnością, zajmuje się zarówno mężczyznami jak i kobietami. Jeżeli jednak krępuje Ciebie z jakiegoś powodu to, że będzie to kobieta to poszukaj androloga, ten specjalista raczej będzie już mężczyzną. Zdecydowanie z uwagi na wyniki glukozy zalecam zostać przy endokrynologu/interniście. Z takiego powodu, że często endokrynolog ma swoją pierwszą specjalizację w internie, zaś androlog zazwyczaj będzie również urologiem.
Polecam to samo co kolega wyżej. Możesz spróbować zrobić na początek samą krzywą cukrową, jej koszt to ok 100zł plus cena glukozy w aptece. Sugerowałem już to w pierwszym poście, bo sam mam problemy z wzrokiem jak spada mi za bardzo poziom cukru we krwi i też mi wyszła w badaniach hipoglikemia reaktywna.

Ponawiam moją sugestię, najpierw lekarz potem badania. Zrobiłem kiedyś podobnie do Ciebie. Myślałem wtedy, że będzie szybciej i taniej, czyli najpierw narobiłem masę badań a dopiero potem poszedłem do lekarza. Lekarz mi zaczął tłumaczyć zależności miedzy hormonami oraz, że np. pojedyncze oznaczenie kortyzolu nic nie mówi.
Sugeruję w tym momencie, najpierw pójść do lekarza rodzinnego na NFZ z wynikiem cukru i powiedzieć mu o problemach z wzrokiem. Wydaje mi się, że na krzywą cukrową powinieneś dostać skierowanie.
 

Mike_89

New member
Jeżeli zasobność twojego portfela na to pozwala, to proponuję byś zrobił sobie krzywą glukozowo-insulinową. Badanie nie jest tanie, lecz pozwala wykluczyć lub potwierdzić dwie rzeczy: cukrzycę i hipoglikemię reaktywną. To pierwsze to chyba nie trzeba tłumaczyć, drugie to zaburzenie polegające na szybkim zbijaniu poziomu cukru we krwi przez wyrzut insuliny, co powoduje rozdrażnienie, kołatanie serca, zimne poty, wilczy głód, pragnienie i ogólnie złe samopoczucie. W ten sposób organizm domaga się "docukrzenia", aby znów wystąpił pik glukozy we krwi. Coś na zasadzie sinusoidy, gdzie na szczycie jest dobre samopoczucie (kiedy poziom cukru we krwi jest odpowiedni), a na dole wilczy apetyt, rozdrażnienie, brak możliwości koncentracji i wszystkie tego typu rzeczy (gdzie występuje hipoglikemia). Z takim pakietem badań, które już masz, warto iść do endokrynologa i nie wydaje mi się by płeć lekarza miała znaczenie. Endokrynolog z pewnością też przeanalizuje proponowane przeze mnie badanie i przedstawi Ci wnioski. Skierowanie na to badanie (w ramach NFZ) może wystawić tylko diabetolog i jeżeli się nie mylę, to może on skierować tylko na krzywą glukozową (bez oznaczania poziomu insuliny we krwi). Badanie w przypadku finansowania z własnej kieszeni kosztuje około 400 zł, choć może znajdziesz taniej. Obecny wynik może sugerować insulinooporność, co jest stanem przedcukrzycowym. Jeżeli wagę masz w normie i ruszasz się odpowiednio często, to taki wynik może wynikać z niewyspania się przed badaniem lub stresu (w stresie następuje wzrost poziomu cukru we krwi - jeden z elementów mechanizmu przetrwania).

Mam podobne dolegliwości do tych, które opisujesz i wykonałem to badanie w ramach diagnostyki. Wyszła mi w nim właśnie hipoglikemia reaktywna. Leczenie to kombinacja diety z niską zawartością węglowodanów i pilnowanie odpowiedniego, regularnego czasu spożywania posiłków.
Potwierdzam to co @toastt napisał. Zrób krzywą glukozowo-insulinową, co najmniej 4-punktową,nie daj sobie zrobić 2-punktową i koniecznie glukoza i insulina. Możesz mieć na czczo insulinę w idealnym stanie ale po obciążeniu glukozą 75g możesz sie zdziwić (tak jak ja ). A spadek glukozy może nastąpić dopiero w 4 punkcie. Dla pocieszenia dodam,że im wcześniej zareagujesz tym lepiej. Na pocieszenie dodam ,że można ten proces odwrócić,bo jak to mi pewien endokrynolog powiedział Insulinooporność to nie choroba,a zaburzenie i można to odwrócic,czego jestem przykładem.
 

Wah

Member
Jeśli chodzi o wydatki to jestem już na takim etapie, że żeby się dowiedzieć co mi jest to chyba mógłbym przeznaczyć no to sporo kasy. Może mam złe myślenie, ale mam naprawdę już dość, te problemy są ze mną już od paru miesięcy a ja tak się słabo czuje, że już naprawdę wolałbym żeby coś mi wyszło i zacząć to leczyć niż ciągle czuć się jak zombie. Przysięgam, że nie pamiętam kiedy ostatnio się wyspałem, rano już się budzę zmęczony. Proszę nie odbierzcie tego tak, że ja na siłę sobie wymyślam choroby. Obecnie na te badania co pokazałem wyżej, wydałem ponad 1000 zł bo dodatkowo badałem sobie boreliozę testami Western - a to było najdroższe z tego wszystkiego, wynik jest negatywny dlatego go tutaj nie wstawiałem.
Odnośnie cukrzycy jest bardzo dużo racji w tym co piszecie, sporo symptomów pokrywa się z tym co ja odczuwam dlatego zbadanie tej choroby stawiam sobie na pierwszym miejscu. Sporo też poczytałem o tym, dlatego teraz żeby mieć pewność zgłoszę się dalej do specjalisty.
Dokładnie nawet teraz widzę, że to co napisałem w tym głównym moim poście pokrywa się z książkowymi objawami cukrzycy a pisząc to nawet mi nie przeszło przez myśl, że ta choroba mogła mnie dopaść. Według mnie bliżej mi z moimi objawami do cukrzycy niż do hipoglikemii reaktywnej, ale to już nie mi dokładnie to oceniać. Co ciekawe wyczytałem, że nawet brak erekcji jest symptomem cukrzycy.
Obecnie w pierwszej kolejności zgłoszę się do lekarza rodzinnego, zasugeruje mu to żeby wypisał mi skierowanie na te badania w ramach NFZ, bo skoro jest taka opcja to już może obyłoby się bez płacenia.
Jeśli chodzi o mnie to nie cierpię na nadwagę, mam sylwetkę w normie, jakieś 183 cm wzrostu i około 86 wagi, moja praca to taka podczas której dużo się ruszam, dużo chodzę po schodach mało siedzę.
Co do wyników hormonów to też nie jestem szczególnie zaniepokojony, można powiedzieć, że myślałem, że będzie gorzej. Ale skoro ma wyniki to nie chciałbym tego tak zostawić i spróbuje się umówić do endokrynologa. Aż tak mi nie przeszkadza fakt, że tym ewentualnym lekarzem miałaby być kobieta, chodzi mi tylko żeby ta osoba znała się na rzeczy.
Tutaj Mike_89 pisze o krzywej insulinowej 4 punktowej - domyślam się, że chodzi o 4 pomiaru cukru w odstępach 1h? Dobrze radzisz to z pewnością, jak już się badać to porządnie tylko teraz spojrzałem, że w moim lokalnym laboratorium oferują tylko 3 punktową, najwyżej będę musiał poszukać innego jeśli dostane takie skierowanie.
"U lekarza rodzinnego byłem, powiedziałem mu objawy, dał skierowania na podstawowe badania krwi i tarczyce, wyszło to w normie i na tym się skończyło." tak napisałem w pierwszym pośćcie i jeszcze dodam, że miałem wtedy też podczas tamtego badania też test na glukozę i wyszło dokładnie 99 lecz lekarz rodzinny nie skojarzył objawów z cukrzycą. Teraz postaram się żeby tego nie zbagatelizował. Pamiętam też, że wtedy za parę tygodni poszedłem do okulisty z moimi problemami ze wzrokiem i też moje zdziwienie, że wszystko dobrze, wada może jest ale malutka. W obecnej chwili już się tak do tego widzenia słabszego przyzwyczaiłem, że już aż tak o tym nie myślę, ale gdy tylko się to pojawiło to naprawdę byłem zaniepokojony, pamiętam też że zafundowałem do domu wszystkie nowe żarówki bo po ciemku też gorzej widzę. Czyli jak domniemam problemy ze wzrokiem przy cukrzycy nie biorą się z wady w samych oczach a raczej problemem w mózgu z przetwarzaniem obrazu.
Dziękuje Wam za rady, raczej gdyby nie Wy wciąż nie wiedziałbym gdzie szukać przyczyny. Mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej, może w końcu poczuje się wypoczęty :)
 

toastt

Well-known member
@Wah czy okulista robił Ci tomografię oczu OCT? Nie każdy okulista ma taki sprzęt w swoim gabinecie (mój ma i zrobił mi to badanie podczas wizyty na NFZ :D). Jest to badanie w pełni bezpieczne i co ciekawe nie używa się do tego promieniowania RTG, a specjalnie modulowanych wiązek światła. Badanie pozwala ocenić grubość i stan nerwów wzrokowych i plamki żółtej. W przebiegu cukrzycy następuje neuropatia nerwu wzrokowego i zwyrodnienie plamki żółtej oka. To drugie objawia się gorszym widzeniem po zmroku. Z racji twojego wieku nie sądzę byś miał te problemy, ale warto się zbadać. Prędzej te problemy ze wzrokiem wynikają z wahania poziomu cukru we krwi i jak to unormujesz to wierzę, że będzie dobrze. Ja przez cztery lata przeszedłem przez bodajże 3 moce okularów aż wada się zatrzymała i obecnie od 3 lat mam okulary tej samej mocy i dobrze w nich widzę. Mam nadzieję, że w końcu uda Ci się uzyskać tak długo wyczekiwaną poprawę i ustalić przyczynę tych problemów.
 

Wah

Member
Odświeżam ten temat po kilku tygodniach ponieważ zgodnie ze wskazówkami niektórych z Was zrobiłem sobie badania na krzywą insulinowo glukozową. Niestety, ale to była tylko 2 punktowa, ktoś wyżej sugerował 4. Badanie rozpoczęło się od zbadania krwi z palca, wyszło coś 96, wtedy pielęgniarka stwierdziła, że mogę wypić ten roztwór 75g a to wyniki badań krwi:

Glukoza na czczo: 113 mg/dl (zakres 70-99)
Glukoza po 2h: 70 mg/dl (zakres 70-99)
Insulina na czczo: 9,14 μIU/ml (zakres 2,6-24,9)
Insulina po 2h: 11,60 μIU/ml (zakres 2,6-24,9)

Co mnie trochę dziwi to fakt, że cukier na czczo mam wyższy niż po tych 75g cukru. A przed badaniem nie jadłem ani nie piłem nic przez ponad 12h. Wyniki te zostały skonsultowanie z moim lekarzem rodzinnym i nic złego on nie dostrzegł. Mam nadzieję, że miał racje i to są prawidłowe zależności między insuliną a glukozą. Jedynie te 113 na czczo zwróciło jego uwagę i stwierdził, że to nie jest niepokojący wynik, może ciut podwyższony, ale nie żeby od razu stwierdzać mocne nieprawidłowości i przepiszę mi w ramach testu lek Glucophage 500 mg. Powiedział, że jak się po nim lepiej poczuje a moje objawy ustąpią to będę miał to na stałe przepisywane, Jeśli nie to będziemy szukać dalej przyczyny. Na razie ciężko mi określić czy lek rzeczywiście pomaga, przyjmuje go dopiero od paru dni, Podobno pierwsze efekty mogą być widoczne dopiero po 14 dniach.
Miałem też zleconą podstawową morfologie, sód, potas, żelazo, witamina B12, TSH, FT3, FT4 i wychodzi na to, że wszystkie wartości mieszczą się w widełkach. Jeśli to potrzebne mogę wstawić zdjęcia tych wyników.

Macie jakieś może rozeznanie czy lekarz słusznie przeanalizował te wyniki? Toast coś wspominał o hipoglikemii, że to nagły spadek cukru. U mnie jakby jest, ale chyba nie tak duży. Z góry dziękuje każdemu z Was za rady.
 

Krystiankendroj

Active member
W wieku 21 lat leki na stałe to aż dziwne , może mało się ruszasz, idź pocwicz trochę, pobiegaj , rower , basen , wolne ciężary, popróbuj, nie bierz leków na stałe bo narobisz sobie problemów później, młody organizm masz , szybko się naprawi , może źle jadasz , ,źle śpisz albo pracujesz po nocach , popróbuj najpierw naturalnie a ostatecznie myśl nad lekami na stałe bo to droga w jedną stronę moim zdaniem i narobi problemów gdzie indziej naprawiając inna rzecz
 

toastt

Well-known member
@Wah szkoda, że nie masz oznaczenia stężenia glukozy we krwi po 1h od spożycia. Wtedy byś miał lepszy ogląd na sprawę. Zgadzam się z przedmówcą, że tego typu leki to droga w jedną stronę. Takie zaburzenia leczy się dietą i ruchem, bo to nie jest jeszcze stan wymagający interwencji lekami. Ten lek ma szereg skutków ubocznych.
 

Wah

Member
Właśnie tak się zastanawiam nad tym wszystkim. Bo lekarz przepisał mi lek Glucophage 500 mg który jak dobrze rozumiem jest na obniżanie cukru, ale co w sytuacji gdy ja ten cukier i tak mam niski przecież bo po 2h mam 70 jednostek. Wyczytałem, że takie spadki cukru poniżej 70 mogą prowadzić do omdleń. Mimo wszystko to nie jestem lekarzem, mam nadzieję, że on wie lepiej lecz zacząłem mieć obawy czy oby słusznie ja biorę ten lek. Jeszcze widzę, że macie podobne zdanie, że żeby się na siłę w leki nie pchać.
Też zastanawiający jest dla mnie fakt, że tak szybko mi ten cukier spadł po tych 2h. Byłem na czczo 12h, mam cukier 113 później wypijam tą bombę cukrową i po 2h mam 70 jednostek. To dziwne że po 2h cukier mi szybciej spadł niż po 12h. Nie wiem, może nie potrzebnie się tym zamartwiam.
Jeśli chodzi o sugestie żebym więcej się ruszał to powiem Wam, że nie sądzę żebym miał strasznie zastojany tryb życia, aktywny to też nie jest, raczej tak jestem w połowie. Tylko w ostatnim czasie, co już pisałem wyżej, moje zmęczenie w ciągu dnia jest czasem takie, że ja nie mam siły na nic, nawet nie chce mi się myśleć o siłowni, bieganiu, spacerach lecz postaram się zastosować do Waszych rad i postaram się zwiększyć jeszcze dawkę mojego codziennego ruchu. Może akurat to pomoże, bo ja naprawdę już jestem na takim etapie, że żeby dowiedzieć się co mi jest i zacząć to leczyć mógłbym zrobić wiele.
Również nie sądzę, że te objawy które napisałem w postach zaczynających mój temat były od cukrzycy, raczej problem jest gdzie indziej, tylko pytanie gdzie?
Co do tego, że może słabo śpię to prawda. Może to mało prawdopodobne, ale nie pamiętam kiedy ostatnio się wyspałem, dosłownie budzę się zmęczony.
Dzisiejszej dawki tego leku nie będę już przyjmował, następnych też, macie racje. Ktoś powie, że to mało odpowiedzialne nie stosować się do zaleceń lekarza no, ale może od razu nie umrę.
Tak jak już wyżej wspomniałem, nie wierze, że te moje problemy są od cukru. Bo ja mam te 113 i czuje się jak zombie to tak sobie myślę jak muszą się czuć te osoby które mają po 200-300.
Podsumowując to dziękuje Wam za rady, jeśli ktoś ma jakieś sugestie może śmiało pisać, chętnie poczytam.
 

Krystiankendroj

Active member
Zjedz rano z 3/4 jajka sądzone codziennie zobaczysz ile ci to zmieni w życiu, i nawet jak nie masz siły zmotywuje się psychicznie do wysiłków fizycznego chociaż te 40 minut dziennie , to niedużo, ale działa, nie słuchaj też lekarzy byle jakich , bo czasem takue konowały wypisują receptę byle by zarobić
 

Podobne tematy

Do góry