reverse4320
Member
Jadę na SOR, nie ma co zwlekać dzisiaj już 4 dzień, a opona nie schodzi..
Tak miałem stulejkę, w zwodzie nie mogłem zsunąć, tylko na flaku skóra schodziłaTy miałeś stulejkę?
Pozostało czekać i na to liczyćPoszedłem, lekarz który operował spojrzał i powiedział, że zejdzie samo..
Stwierdził, że się ładnie goi i wszystko będzie dobrzeTak czułem że tak będzie. Nie ma co sie lamac. Czekaj i zobaczysz co to będzie.
Będziemy, czekać i obserwować haha.. trochę mnie uspokoił, no ale jednak ta niepewność jest bo mały potrzebny a tu taki numer. Z góry dzięki wszystkim z forum za pomocMoze zejdzie i my tu sramy nie potrzebnie
Tylko, że to już jest poprawka tyle że plastyki haha. Miałem w listopadzie plastykę robioną i niestety w zwodzie dalej był problem, więc zdecydowałem się na obrzezanieNie straszę tylko podsowam tylko co znalazłem bo jednak czym szybciej się zareaguje tym lepiej zrobi jak zechce
Przetestuje patent z sodąJak nie ma na tyle skory by nałożyć to nic nie wymyslisz. Mozesz moczyc w sodzie. Lyzka sody oczyszczonej do kubka. Zalej ciepla woda i mocz z kwadrans. Mozna 2 razy dziennie.
Lekarz był już inny, wtedy miałem robione prywatnie, a teraz przez NFZ jak nadal będzie lipa to Pan Tondel z Poznania zostaje. Mam około 90km do niego, więc nie tak źlePolecam tym razem sprawdzonego lekarza szukac xd