Zbigniew85 napisał:sprajcik napisał:Zbigniew85 napisał:sprajcik napisał:W moim przypadku wybór padł na sól fizjologiczną. Póki co w głowie dziś pojawiła mi się jedna myśl - czy zostawiona została odpowiednia ilość napletka na stan wzwodu
Nie przejmuj się o to - lekarz pewnie nie pierwsza fujarę łatał. Skąd takie obawy? Rozumiem, że obrzezanie typu tight (ciasne)?
zostało trochę luzu ale jak u każdego pojawiają sie czasem wątpliwe wątpliwości
U mnie się nie pojawiły w tę stronę - miałem wątpliwości, czy aby lekarz nie zostawił za dużo skóry - chciałem, żeby podczas stosunku skóra była napięta i nic luźno nie chodziło - zanosi się, że tak właśnie będzie...
sprajcik napisał:Zbigniew85 napisał:sprajcik napisał:Zbigniew85 napisał:sprajcik napisał:W moim przypadku wybór padł na sól fizjologiczną. Póki co w głowie dziś pojawiła mi się jedna myśl - czy zostawiona została odpowiednia ilość napletka na stan wzwodu
Nie przejmuj się o to - lekarz pewnie nie pierwsza fujarę łatał. Skąd takie obawy? Rozumiem, że obrzezanie typu tight (ciasne)?
zostało trochę luzu ale jak u każdego pojawiają sie czasem wątpliwe wątpliwości
U mnie się nie pojawiły w tę stronę - miałem wątpliwości, czy aby lekarz nie zostawił za dużo skóry - chciałem, żeby podczas stosunku skóra była napięta i nic luźno nie chodziło - zanosi się, że tak właśnie będzie...
Wiesz zawsze panna bedzie miec mozliwosc czyms "poruszac"
ignac napisał:3 doby od zabiegu, opuchlizna jak była gigant tak dalej jest, na razie nie widać poprawy, ale jestem dobrej myśli
Zadzwoń do swojego chirurga / urologa czy kogoś tam kto się tobą od strony medycznej zajmował. Zagadaj, że opuchlizna cię martwi i nie wiesz co zrobić.ignac napisał:4 doby po zabiegu- opuchlizna na razie nic nie schodzi
Całej nocy jeszcze nie przespałem, ciągle męczą mnie nocne wzwody oraz uczucie jakby kłucia/swędzenia.
ignac napisał:4 doby po zabiegu- opuchlizna na razie nic nie schodzi
Całej nocy jeszcze nie przespałem, ciągle męczą mnie nocne wzwody oraz uczucie jakby kłucia/swędzenia.
NoName90 napisał:Ja mam zabieg pana Drabiny 14 lutego. Samego zabiegu się nie boję, tylko tego co będzie potem.
Jak znosiliście czas gojenia?
Czy ból utrudnia codzienne czynności, chociażby chodzenie, bądź jazdę samochodem?
Najbardziej boje się nocnych wzwodów, słyszałem że są jakieś leki które powodują że jesteś "miękki". Stosowaliście coś takiego?