AntyProstata
New member
A widzisz. Mi lekarz mówi że tak jednak jest Jak mialem gorączkę ze 2 razy o przechodziło po 8-12 godzinach.
hmmm ja lecze sie krotko ogolnie pomaga mi grzanie miejsca np jak jezdze motorem wtedy grzeje sie caly motor i mam cieplutko w kroku gadalem z lekarzem to mowil ze moge jezdzic na motorku obym nie przeziebial a tak sie nie dzieje bo jezdze w skurach i mnie grzeje ladnie pomaga ale na chwile ... bede szukal w olsztynie jakiegos lekarza co mogl by mi zrobic takie masaze ... niewiem moze ktos wie gdzie znajde lub w okolicach ??
Nagrzewanie również mi pomaga. Ja grzeję się w samochodzie lub wannie. Druga opcja wygodniejsza i dokładniejsza. Siadam i dolewam coraz cieplejszej wody. Rewelacja
A tutaj kilka słów o tym, że można masować się samemu: http://meskiezdrowie.pl/masaz-gruczolu-krokowego-stercza-prostaty-8873.html
gościu co ty piszesz?. wprowadzasz w błąd wszystkich. Jakie grzanie ? w taką pogodę? ci co chorowali wiedzą. gościu opanowała całe forum, co temat to gościu
gościu co ty piszesz?. wprowadzasz w błąd wszystkich. Jakie grzanie ? w taką pogodę? ci co chorowali wiedzą. gościu opanowała całe forum, co temat to gościu
Ja chodziłem na masaże dwa razy w tygodniu a sam masaż trwał około 2 min. Na przemian lekarz masował pomału i dosyć mocno lewy płat potem prawy płat prostaty i zjeżdżał tak do środka i tak po trzy razy z jednej i z drugiej strony. Nawet twierdził, że wyczuwa złogi i po kilku masażach twierdził że już ich nie ma. Ale wydaje mi się, że ściemniał bo Ja osobiście nie czułem zbyt dużej poprawy taki chwyt marketingowy to był. Na masaże chodziłem przez cały miesiąc. Osobiście wydaje mi się że zaraz po masażu warto doprowadzić do wytrysku żeby się pozbywać tych bakterii przy okazji. Mój urolog twierdził że wystarczy się wysikać. Można próbować ale mi te masaże raczej nie pomogły. Po skończonym antybiotyku dolegliwości wróciły niestety.
Blitzkrieg TAK TRZYMAJ !!!!!! Twoje wpisy są naprawdę wartościowe. Masz dużą wiedzę merytoryczną w temacie, zdecydowanie większą niż nie jeden urolog. Wiem coś na ten temat, bo jeszcze stosunkowo niedawno zmagałem się z tym gównem. Myślę, że nie jednemu pomogłeś lub właściwie ukierunkowałeś - na pewno nie wszyscy czytający Twoje wpisy dzielą się tym. Uwagi prymitywnego gościa pt. ,,richard" po prostu olej. Myślę, że podobne odczucia ma większość korzystających z forum. Ja w prawdzie sporadycznie tu zaglądam ostatnio, przeszedłem swój szlak bojowy zwycięsko, czego Wam wszystkim życzę w AD 2019.
Antybiotyk brałem przez cały miesiąc, właściwie dwa brałem na raz. Szkoda gadać katastrofa. Ta choroba to kara boska.Tylko nie wiem za co. Pisząc to trudno mi wysiedzieć na krześle bo tak mnie uwiera...;( Znowu muszę wybrać się do lekarza może coś innego da.