Widziała go jak byłem mały, tyle mi wystarczy. Zresztą nie pisał bym tak gdyby chodziło tylko o stulejkę, rozumiesz? Przez 9 lat miałem trądzik przez który moje poczucie wartości spadło do zera, dalej mam blizny po nim na twarzy. Jakoś tego logicznie nie umie wytłumaczyć. Tak samą z klatką piersiową. Dzieci na razie nie zamierzam mieć, bo jestem za głupi, zbyt mało odpowiedzialny i nie mam pieniędzy. W ogóle mam jakąś dziwną myśl, że nie chcę mieć dziecka w ogóle, żeby nie skazywać go na życie w tym świecie pełnym bólu. Ale jeżeli będę przy kąpaniu dziecka (stulejke mam od urodzenia praktycznie, a nie nabytą) widział, że coś jest nie tak to mu pomogę. Zresztą na logikę uczysz dziecka jak czytać, jak zawiązywać buty etc. a zapominasz pokazać jak dbać o higienę miejsc intymnych. Skąd jako dziecko miałem to wiedzieć? Myślałem, że to co miałem jest normalne i nie trzeba myć wewnątrz.
Ale nie offtopując. Mi się estetyczna strona po zabiegu podoba, komplikacji też żadnych nie miałem, a wszystko się pięknie zagoiło, ale zawsze człowiek chce więcej, ot taka nasza natura.
Z pytań to mam jeszcze: Czym nawilżać żołądź? Mam tyle napletka, że chroni ją przed potarciami, ale wiem, że zewnętrzna część nie nawilża więc żołądź może szybko wyschnąć i się skeratynizować. Jak szybko u was przebiegał ten proces jeżeli w ogóle przebiegał?
Ile mm da się rozciągnąć tego wew. napletka?
Nie wiem czy tam jest zdjęcie
No i pytanie stricte skierowane do osób z cięciem low&loose: Jak wygląda seks przy tym stylu? Czy ten zewnętrzny napletek nie przeszkadza?