ja robie opatrunek tak ze przy oddawaniu moczu nie przeszkadza mi, główkę mam trochę odkrytą, ja pracuje biurowo ale jak dzisiaj ubrałem jeansy - nie ukrywam mocno przeszkadzają, dzięki Bogu mam prace zdalną. ja czuje, że do czasy wygojenia, robienia opatrunków czyli około misiąca chyba nie ma co liczyć, że pozbędziesz się całkowicie dyskomfortu. Rób tak opatrunek, żeby przednia część żołędzia była odkryta i jakoś dasz radę pracować i sikać

a poza tym opatrunek zmieniasz rano i wieczór

więc wiesz.