• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Jesli ktos ma pytanie postaram sie udzielic odpowiedzi

ojciec

New member
P.P.
Pimafucortem smarowałem "w razie potrzeby", czyli od nawrotu do nawrotu,a wiec co 3-4 dni,lub częściej - bo jak napisałem, sex powodował objawy wręcz natychmiast. Dziś wiem, że nie miało to sensu,ale biorąc pod uwagę że lekarz urolog polecił mi posmarować się raz - byłem wręcz nadnaturalnie uparty i wytrwały ;) Przez ok 4-5 miesięcy zużyłem 2 tubki pimafucortu. Bałem się smarować często,np codziennie,kilka razy dziennie, na ulotce wyraźnie napisane jest, że nie należy smarować przez długi okres ze względu na to że jest to między innymi środek ze sterydem,itd. Ostatni raz smarowalem 3 dni temu tridermem.dzien wczesniej pimafucortem. W połączeniu z przemywaniem rivanolem. Efekt - znikanie zmian, czysta skóra, żadnych zaczerwienień - jakby nic nigdy. Dziś czuje że zaczyna piec, a więc przegląd,i jak zawsze od tego samego miejsca, czerwona plamka od wewnątrz napletka, jutro sie rozleje, przejdzie na napletek na zewnątrz, pieprz na żołędziu, potem plamki,plamy,i od nowa. Jestem tym już zmęczony. W przyszłą środę idę na kontrol (koniec proxacinu),i zamierzam zainteresować po raz kolejny lekarza zmianami. Jak się nie dogadamy, będę szukał nowego,a muszę przyznać, że zrobił na mnie pozytywne wrażenie.
Ja absolutnie nie bagatelizuje swojej choroby. Między innymi pod Pana wpływem obdzwoniłem kilka miejsc, aby zasięgnąc informacji gdzie i jakie zrobić dodatkowe badania,posiewy,itd. Ale zanim wajcha przestawi mi sie na pole z napisem "korba", co zresztą jest coraz bliższe, i zacznę latać po różnych lekarzach, piszę tu np, aby zasięgnąc informacji od kogoś dla kogo ten portal jest okazją do poszerzenia wiedzy,czyli treningu :) No i, jest jeszcze mój urolog.
-travocort, nawet 3 x dziennie przez tydzien
potem pimafucort (raz dziennie ? przez jaki okres?) i fluconazol lub ketokonazol (przez jaki okres?)
-odpuscic antybiotyki
-pójsc do dermatologa
-kupic lubex
Ok. Dzięki.
Po skończonym cyklu antybiotykowym odstawienie antybiotyków jest naturalne czy zależy od stanu prostaty ? Spotkałem się z opinią leczących sie latami na zgk chorych, że należy unikać lekarzy zapisujących antybiotyk tylko na 3 tyg. A tak jest narazie w moim przypadku. Jakie są możliwe scenariusze w moim przypadku? Np usg, per rectum,i jesli powiększona to dalej proxacin ? Czy też nowy posiew i nowy antybiogram ? Czy jeśli nowy posiew,lub przedłużenie proxacinu, to kurację przeciwgrzybiczą mam zacząc mimo to ? Czy zrobic przerwę w antybiotykach, kurację przeciwgrzybiczą, i posiew po pewnym czasie ?
 

mark

New member
Do p.p.
Mam pytanie czy ktoś ma/miał podobne objawy przy prostatitis
Równocześnie z doprowadzaniem się do wytrysku zwiększa się parcie na mocz, z czego jest taki skutek że po paru ruchach chce się sikać jak nie wiem i chcąc nie chcąc człowiek musi sie wysikac lub miec niezadowalajacy orgazm?
 

tomas 1

New member
doPP witam ponownie bardzo prosze o porade w poprzednim poscie pisalem ze bralem 2 opakowania ciproneksu w pniedzialek 25. 05 minol tydzien od zakonczenia antybioterapi i wykonalem posiew nasienia oraz wymaz cewki w kierunku chlamydi oczywiscie wymaz wyszedl ujemny z czego sie ucieszylem natomiast zasmucil mnie wynik posiewu nasiene nigdy nie wychodzila mi taka bakteria i tak tez powiewdzialem Pani w laboratorium na to uzyskalem odpowiedz iz kiedy hodowane byly inne bakterie a jej stan byl skompy to pewnie nie byla wykazywana ale przciez miale takie posiewy gdzie nie bylo nic wychodowane juz nic z tego nie rozumiem powiedziala iz jest to trudna bakteria do wyleczenia . i pewnie moje dolegliwosci zwiozane sa z jej obecnoscia ta bakteria to -Pseudomonas putida wzros skompy . oczywiscie antybiogram wrazliwa ciproneks ,ofloksacyna , amikacyna ,gentomecyna ,tobramycyna , azlocylina . bardzo bym prosil o porade co powinienem zrobic teraz wizyte u lekarza najwczesniej moge miec w czwartek czli 4 czerwca co to naprawde za bakteria skad mozna bylo ja zlapac czy mogla tkwic w organizmie tyle lat . jeszcze raz prosze na to pytanie i jesli jest to mozliwe to tez na poprzednie . bardzo dziekuje .
 

ojciec

New member
P.P.
Po wizycie kontrolnej lekarz stwierdzil z badaniu usg i per rectum ze prostata wrocila do normalnych rozmiarow. Tak wiec antybiotyki narazie poskutkowaly. Na zmiany zapisal mi fluconal, i dodatkowo polecil brac uro-vaxom. Po czym zrobic sobie 7 dni postu, posiew,i sie okaze co dalej.
 

Genios

New member
Dzięki, P.P. ,za odpowiedź. Niedawno miałem ponowną wizytę u urologa. Po spojrzeniu na wyniki posiewu nasienia (które, jak wcześniej pisałem, nie wykazały obecności żadnych bakterii) i zbadaniu per rectum, powiedział, że nie będzie nic z nią robić. Że właściwie nie ma dużych zmian. O zaproponowanych przez Ciebie lekach powiedział, że nie są potrzebne, bo nie ma bakterii. Stwierdził, że są to bóle w miednicy mniejszej, tzw.(nie wiem, czy dobrze powiem, cytuję z pamięci) zapalenie prostaty czwartego stopnia.
Zalecił Diclofenac GSK i Distreptazę. Brać na przemian co noc.
Zastanawiam się, czy to coś pomoże. Diclofenac, o ile wiem, to dość silny lek przeciwbólowy. Nie zaszkodzi mi? Dodam, że mam WZW typu B.
Lekarz powiedział, że pomóc mogą głównie trzy rzeczy:
- Dużo pić.
- Duża aktywność fizyczna.
- Częste stosunki.

Spytałem: „Skoro mam te bóle po masturbacji, to czy na pewno mi ona nie zaszkodzi?” Odpowiedział, że widocznie za rzadko się masturbuję, żeby przestało boleć. Co o tym sądzisz?
Poza tym ból czuję również w prąciu. Czy jest możliwe, że bóle w miednicy mniejszej dotyczą również penisa?
Zwykle wygląda to tak. Po masturbacji (zwykle nie od razu) pojawia się ucisk w okolicach mięśnia krokowego, pod jądrami. Zwykle trwa to parę godzin, z różnym nasileniem. W trakcie erekcji boli też penis w okolicach żołędzi. Jeśli nie było wytrysku, to bólu nie ma, albo jest bardzo nikły.

Proszę o odpowiedź i z góry dziękuję.
 

P.P.

New member
tomas 1:
Uwagi dotyczace masci kierowane byly do ojciec, drobny blad mi sie wkradl. Jakos nie wierze w ten wynik ktory przedstawiasz. Tym bardziej wzrost skapy. Wiem ze to zmudne podejscie, ale i taka choroba proponowalbym powtorzyc posiew. Skoro wizyta jest 4.06. proponuje poprosic o nowe skierowanie. Rozsadny urolog podejdzie bardzo sceptycznie do tego wyniku. Jakie obecnie dolegliwosci sa??? Co do torbieli jest szansa praktycznie tylko w szpitalu uniwersyteckim. Naprawde warto zaczac masaze gruczolu krokowego. Wierz mi ze nic tak dobrze nie wplywa w tym schorzeniu jak ta banalna czynnosc.
 

P.P.

New member
Genios:
Bole z obszaru miednicy roznosza sie na wszystkie niedaleko lezace partie. Krocze, podbrzusze, krzyz, biodra, promieniuja wzdluz nerwow kulszowych do kolan i nawet do stop. Naturalna reakcja obronna na bol powoduje napinania dalszych struktur miesniowych i w efekcie bol jest potegowany. Nie bez powodu mowi sie ze w zgk bol w duzej mierze ma wymiar psychogenny przekladajacy sie na reakcje czynnosciowe. Opisywane dolegliwosci sa naturalne niestety w obecnym stanie. Prostatodynia bo o niej zapewne mowil urolog jest zwykle zejsciem zapalenia bakteryjnego. Organ jest zdrowy ale organizm wyuczyl sie stalej reakcji obronnej. Jesli faktycznie nie ma czynnikow bakteryjnych, brak jest leukocytow, w badaniu ogolnym wlasciwie pH nasienia, wlasciwe uplynnianie, kolor, konsystencja oraz w badaniu per rectum gruczol calkowicie prawidlowy to wtedy mozemy powiedziec prostatodynia. Leczenie: aktywnosc fizyczna, leki ktore opisujesz-przeciwzapalne,przeciwbolowe. Mozna stosowac takze rozkurczowe. Jednak musza byc spelnione te zalozenia. Warto powtorzyc posiewy za jakis czas.
 

P.P.

New member
ojciec:
Leczenie przeciwgrzybicze zazwyczaj mozna prowadzic rownolegle, choc oczywiscie jest to mocniejsze obciazenie dla organizmu, najczesciej watroby. Cykl leczenie konczy sie wraz z ustaniem dolegliwosci. Posiewy nie zawsze sa miarodajne w czasie i krotko po skonczonej antybiotykoterapii. Tylko znaczny wzrost bakteryjny dalej bedzie ujawnial sie w posiewie w razie nieskutecznego leczenia. W gruczole krokowym nalezy uzyskac jalowosc co wiaze sie z dlugotrwalym leczeniem. Jest roznica uzyskac jalowosc na posiewie a uzyskac jalowosc w gruczole. Lubex stosowac caly czas. Masc spokojnie 3-4 razy dziennie nic sie nie stanie prosze wierzyc. Nie bedzie sie Pan smarowal tym miesiacami tylko najwyzej 3-4 tygodnie maksymalnie. Nic nie da posmarowanie raz dziennie.
 

mark

New member
do p.p.
czyli co bys zalecil kuracje antybiotykowa? A jak tak to jakie, czytalem na tym forum ze nie daja one takich efektow jak powinny i powinny byc stosowane z masazem co o tym myslisz
 

tomas 1

New member
do PP bardzo dziękuje za odpowiedź właśnie wróciłem od swojego urologa oczywiście też był zdziwiony ta bakterią powiedział iż taką bakterią można zarazić się głównie w szpitalu . Ze wzgledu na fakt iż doelgliwości mi dokuczały czyli ból w kroczui pieczenie w cewce sam rozpocząłem leczenie tariwit zgodnie z antybiogramem wybrałem jedno opakowanie natomiast lekarz dopisał mi jeszcze dwa czyli kuracja bedzie trwała 15 dni . musze jednak nadmienić iż przed tymi dolegliwosciami mialem wykonane badanie usg prostaty cz mógłbym taką bakteria sie zarazić czy tez nie . . Teraz mam wykonac ponowny posiew po wybraniu antybiotyku i 14 dniowej przerwie . Bardzo prosze Pana o porady z góry dziekuje
 

Kertoip

New member
Witaj P.P.
Po przeczytniu twojego wpisu odnośnie leczenia sie na własna rękę postanowiłem napisac o czyms co mnie zastanawia od dawna.
Czemu mimo nieskutecznej długotrwałej kuracji antybiotykami pacjent nie jest kierowany do immunologa, w celu wykluczenia zaburzeń odporności.
Skoro zntybiotyki nie pomagają, czy nie powinno sie myslec o podnoszeniu odpornosci ??
 

tomasz

New member
do P.P.

Witam raz jeszcze i dziękuję za wszystkie poprzednie odpowiedzi.

Jak już pisałem jestem po 2 tygodniach Amoksiklawu 2x1g i po 4 tygodniach Cipronexu 2x500. Po 14 dniach od zakończenia antybiotyków - posiew jałowy, po ponad miesiącu Staphylococcus spp. koagulazo-ujemny wzrost skąpy. Objawy - lekkie pieczenie w kroku. Ponieważ nie było antybiogramu nie brałem żadnych antybiotyków. Nie brałem nawet Ciproneksu jak radziłeś, tylko zrobiłem kolejny posiew po następnym tygodniu (w innym labie). Odebrałem dziś wynik - Staphylococcus spp. koagulazo-ujemny - wzrost liczny. Antybiogram: doxa - wrażliwy, biseptol - wrażliwy, klindamycyna - oporny, gentamycyna - wrażliwy, erytromycyna - oporny. Objawy - silne pieczenie w kroku, o wiele silniejsze niż poprzednio. Jak sądzisz - co tu jest głównym patogenem - poprzednio leczony enterokok, czy obecny teraz w posiewach gronkowiec Koagulazo-ujemny?? Kobiety w labie 1 powiedziały mi że ten gronkowiec nie jest chorobotwórczy i dlatego nie zrobiły mi antybiogramu, w drugim labie zrobiono mi wspomniany antybiogram.
Jestem totalnie zakręcony, bo nie wiem czy leczyć enterokoka zgodnie z poprzednim antybiogramem CIPRONEXEM, czy obecnego gronkowca np. Biseptolem, czy Doxycykliną, czy też wypisać sobie i kupić za granicą levofloksacynę (Tavanic), bo słyszałem, że lepiej leczy bakterie Gram-dodatnie, czy Gentamycyną, na którą wrażliwe są wszystkie dotąd wyhodowane u mnie bakterie???
 

alek36

New member
witam

oglądałem właśnie wyniki z laboratoriów i widzę że na jednym z wymazów z gruczołu krokowego mam również Staphylococcus spp. koagulazo-ujemny wzrost liczny, nie zrobili antybiagramu, może ta bakteria nie jest chorobotwórcza, zanieczyszczenie podczas pobierania materiału? miało to miejsce po zaleczeniu gruczołu gentamecyną, w miarę uporal;iśmy się z e-coli - pażdziernik 2008.

pozdr
 

tomas 1

New member
do alek36 czesc ja tez ciagle mialem kiedys te bakterie lekarz powiedzial ze jest to bardzo uciazliwa i trudna do zwalczeniaja za kazdym razem robilem antybiogram i leczenie zgodnie z nim, ale jak sie jej pozbylem bylo dobrze teraz mam inna i znowu walcze pozdrawiam taki nasz los
 

P.P.

New member
tomasz:
Najpewniej enterokok kryl gronkowca. Koagulazo ujemne szczepy spp sa czeste w zgk i sa jak najbardziej chorobotworcze. Mozna wprowadzic Biseptol albo lepiej Trimesan, mniej szkoldiwy a rownie skuteczny.
 

P.P.

New member
mark:
Proponuje dlugotrwale celowane leczenie antybiotykiem + masaze 2x na tydzien. Masaze ulatwiaja usuwanie zaleglej wydzieliny i masazem przywracamy droznosc krypt.
 

P.P.

New member
alek36:
Jezeli w posiewie widnieje haslo liczny mozna z duzym prawdopodobienstwem domniemac proces zapalny i winowajce. Zanieczyszczenia nie wykazuja takiego wzrostu no chyba ze ktos z laboratorium malo powaznie podchodzi do tematu.
 

P.P.

New member
tomas1:
W czasie badania USG?? Nie widze takiej mozliwosci. Takie infekcje lapia pacjenci przewlekle chorzy, z towarzyszacymi powaznymi zmianami chorobowymi, po operacjach. Ty jestes zdrowym facetem, pomijajac zgk oczywiscie. Malo prawdopodobne bys mial slaby uklad odpornosciowy, lapalbys powazne infekcje gardla,zatok itd.
 

P.P.

New member
Kertoip:
ZGK to nie do konca wina slabego ukladu odpornosciowego. Zbiega sie kilka czynnikow ktore lacznie przyczyniaja sie do powstania schorzenia. Zalamane oczywiscie zostaja mechanizmy obronne, fizjologiczne, ale to najczesciej zachwianie lokalne a nie globalne. Czlowiek funkcjonuje w pewnym stanie rownowagi, czasem z roznych powodow ktorys mechanizm zawiedzie i dochodzi do schorzenia co nie oznacza ze czlowiek ma chory uklad odpornosciowy. Gdybys mial deficyty odpornosci chorowalbys na powazne infekcje drog oddechowych, lapalbys kandydozy narzadowe. Nie mozesz tez uogolniac w kwestii antybiotykoterapii. To czesto takie czynniki jak progresja schorzenia, stan narzadu, indywidualne cechy ustroju determinuja odpowiedz na leczenie. Problemem zgk jest to ze sam gruczol krokowy posiada taka budowe a nie inna ze penetracja lekow jest ograniczona. Sam poziom zapalenia decyduje takze o odpowiedzi na leczenie. Ostre stany ustepuja niemal natychmiast po wdrozeniu leczenia, stany przewlekle niestety nie. Jednak wierz mi ze jest rzesza chorych na zgk ktorzy z tego wychodza bez szwanku leczac sie tez rok i dluzej. Ta choroba wymaga niestety cierpliwosci, co jest oczywiscie nielatwe ale wyjscia nie ma.
 
Do góry