Witam towarzyszów niedoli,
opowiem wam krótko, jak zupełnie przypadkiem wyleczyłem swoje zapalenie gruczołu krokowego (ZGK). Naczytałem się o tej chorobie trochę, i rozmawiałem z wieloma specjalistami. Może moje wnioski komuś się przydadzą.
Główne pytanie, które musisz sobie zadać, to czy masz ZGK bakteryjne (CBP), czy ZGK niebakteryjne (CPPS). Jest to pytanie, na które ciężko znaleźć stuprocentową odpowiedź. Kilka moich wniosków:
- według badań, 70% ZGK to zapalenia niebakteryjne
- według badań, 3-10% ZGK to zapalenia bakteryjne
- jedynym 100% potwierdzeniem ZGK bakteryjnego jest uzyskanie dodatniego wyniku posiewu płynu z prostaty (próba Stameya) lub wymazu z cewki moczowej. W większości przypadków patologiczna bakteria zasiedlająca cewkę, będzie też przyczyną ZGK bakteryjnego.
- jeżeli masz jałowe posiewy i wykonałeś ich kilka, prawdopodobnie masz ZGK niebakteryjne
Jeżeli wykonałeś kilka posiewów i wychodzą one jałowe, nie masz ZGK bakteryjnego. Kilka wniosków z tego forum (szkoła Jerzego), które mogą Cię zmylić i będziesz wkręcał sobie bakterie:
opowiem wam krótko, jak zupełnie przypadkiem wyleczyłem swoje zapalenie gruczołu krokowego (ZGK). Naczytałem się o tej chorobie trochę, i rozmawiałem z wieloma specjalistami. Może moje wnioski komuś się przydadzą.
1. Zdaj sobie sprawę na co chorujesz
Główne pytanie, które musisz sobie zadać, to czy masz ZGK bakteryjne (CBP), czy ZGK niebakteryjne (CPPS). Jest to pytanie, na które ciężko znaleźć stuprocentową odpowiedź. Kilka moich wniosków:
- według badań, 70% ZGK to zapalenia niebakteryjne
- według badań, 3-10% ZGK to zapalenia bakteryjne
- jedynym 100% potwierdzeniem ZGK bakteryjnego jest uzyskanie dodatniego wyniku posiewu płynu z prostaty (próba Stameya) lub wymazu z cewki moczowej. W większości przypadków patologiczna bakteria zasiedlająca cewkę, będzie też przyczyną ZGK bakteryjnego.
- jeżeli masz jałowe posiewy i wykonałeś ich kilka, prawdopodobnie masz ZGK niebakteryjne
2. Posiew jałowy + spekulacja
Jeżeli wykonałeś kilka posiewów i wychodzą one jałowe, nie masz ZGK bakteryjnego. Kilka wniosków z tego forum (szkoła Jerzego), które mogą Cię zmylić i będziesz wkręcał sobie bakterie:
- Czy reagujesz na ciepło/zimno? Jeżeli tak, prawdopodobnie masz ZGK niebakteryjne
Mój komentarz: bakterie nie zwracają uwagi, czy jest Ci ciepło czy zimno, bo prostata ma stałą temperaturę ~37 stopni. Nasilenie objawów związane z temperaturą może być spowodowane napięciami mięsi/powięzi/ścięgien. W miednicy jest ich bardzo dużo (około 18? Zachęcam wpisać w google: "mięśnie miednicy"). Nie możesz ich napinać i rozluźniać na żądanie. One będą się spinać pod wpływem temperatury, stresu i masz nad tym praktycznie 0 kontroli. Zimno - spina mięśnie miednicy. Ciepło - rozluźnia mięsnie miednicy.
- Czy masz dysfunkcje szkieletowo-mięśniowe (skolioza, ból kolana, ból kostki, ból bioder)? Jeżeli tak, prawdopodobnie masz ZGK niebakteryjne
Mój komentarz: dysfunkcje szkieletowo-mięśniowe to ta sama sprawa co pkt1. Prowadzą do zaburzeń równowagi mięśni dna miednicy. Nie da się mieć skoliozy, przodopochylenia miednicy, krótszej nogi i zachować przy tym balans mięśniowy.
- Czy choroba ustępuje i nasila się okresowo? Jeżeli tak, prawdopodobnie masz ZGK niebakteryjne
Mój komentarz: bakterie nie biorą urlopu na pół roku. Jeżeli choroba wycisza się całkowicie na 8 miesięcy to prawdopodobnie nie masz zapalenia na tle bakteryjnym.
- Czy pomaga rozciąganie? Jeżeli tak, prawdopodobnie masz ZGK niebakteryjne
- Czy jakiś antybiotyk Ci pomógł? To niczego nie dowodzi (objaw zarówno bakteryjny i niebakteryjny)
Mój komentarz: na zagranicznych forach jest opisanych setki przypadków ludzi, którzy mają ZGK niebakteryjne i objawy ustępowały im całkowicie podczas antybiotykoterapii. Jest także dziesiątki badań potwierdzających przeciwzapalne działanie antybiotyków. Co jeszcze ciekawsze, niektóre antybiotyki mają silniejsze działanie przeciwzapalne niż standardowo znane NLPZ. Przykładowo, możesz nie czuć żadnej poprawy po ibuprofenie, ketanolu, a poczujesz 100% ulgę po lewofloksacynie (ja jestem takim przypadkiem). Ciekawe były też badania o tym jak podanie antybiotyku zmniejszało dolegliwości choroby leśnioweskiego-conrha, która jest chorobą immunologiczną i nie ma nic wspólnego z bakteriami.
- Pieczenie cewki/penisa? To niczego nie dowodzi (objaw zarówno bakteryjny i niebakteryjny)
Mój komentarz: dysfunkcje mięśniowe, uciski na nerwy miednicy, uciski na nerwy w kręgosłupie mogą dawać dokładnie takie "bóle fantomowe". Można poczytać np. o wiązadle krzyżowo-guzowym znajdującym się w miednicy, które daje uczucie parcia na mocz i pieczenia cewki gdy są z nim problemy. Dodatkowo, spuchnięta, powiększona prostata będzie "zgniatać" cewkę moczową więc pojawi się pieczenie. To, że prostata jest powiększona może mieć zarówno przyczynę bakteryjną i niebakteryjną.
- Wydzielina z penisa? To niczego nie dowodzi (objaw zarówno bakteryjny i niebakteryjny)
Mój komentarz: podniecenie, stan zapalny prostaty, ucisk mięśnia na prostatę - to wszystko może powodować wyciek z cewki. Szczególnie może się to nasilić/pojawić gdy masz zapalenie prostaty, ponieważ wtedy prostata jest naturalnie powiększona, więc nacisk na nią jest mocniejszy.
- Częste oddawanie moczu? To niczego nie dowodzi (objaw zarówno bakteryjny i niebakteryjny)
Mój komentarz: sytuacja podobna jak w pkt 5. Prostata w stanie zapalnym puchnie, "zgniata cewkę moczową" i szyję pęcherza. To powoduje częstą chęć oddawania moczu.
- Alkohol? To niczego nie dowodzi (objaw zarówno bakteryjny i niebakteryjny)
Mój komentarz: alkohol może zarówno rozluźniać mięśnie i eliminować objawy, jak i zmniejszać Twoją odporność co spowoduje nasilenie objawów.
- Czy reagujesz na spadki odporności? Jeżeli tak, prawdopodobnie masz ZGK bakteryjne
Mój komentarz: tutaj na poważnie rozważyłbym zarażenie jakąś bakterią lub innym dziadostwem, które przy chorobie i spadku odporności łatwiej zwalcza Twój układ odpornościowy. Niebakteryjne ZGK nie powinno się nasilać podczas choroby.