Dr Tondel - kolejny zadowolony pacjent 01/2017

[europeandude]

dobra robota!

 

[emjot]

Robota genialna, to trzeba przyznać

 

[zmarek]

Dzień 5 po zabiegu. Pobudka o 4:30. Wzwody nie dają spać. W moim wypadku nie sprawdzają się specjalne mocowania, mocniejsze owijanie czy wypchanie slip. Ale to ból korzystny. Jak zasugerował europeandude, wzwody rozciągają bliznę, przez co będzie elastyczniejsza.
Pierwszy prysznic. Uff. Rewelka. Z uwagi na stan gojenia postanowiłem na czas mycia niczym nie okrywać penisa. Zero krwi, zero bólu, zero siniaków. Szwy trzymają. Opatrunek założony.

 

[Ksawery1]

Super robota! Dr jest świetnym specjalistą, ale trzeba też przyznać, że Twój organizm bardzo dobrze siebie radzi z gojeniem.

 

[zmarek]

Macie rację, zabieg wykonany perfekcyjnie.
Dzisiejsza noc przespana. Jedna pobudka na chwilę to żaden problem. Opatrunek suchy. Jeśli stan utrzyma się, od jutra w domu chodzę bez czegokolwiek, a gazę będę nakładał przy wyjściu na zewnątrz.

 

[emjot]

Ja raczej bym nosił opatrunek i opiętą bieliznę, a penisa do góry To nadal jest świeże i może pojawić się opuchlizna jak będziesz chodził bez czegokolwiek. Lepiej dmuchać na zimne.

 

[zmarek]

Dr Tondel powiedział po zabiegu, że penis może być położony w slipach dowolnie. Ważna jest obcisła bielizna.
Co do opatrunku noszonego w domu już nie wiem. Skoro nic się nie sączy.

 

[emjot]

Lepiej nosić, serio. To nadal miejsce podatne na infekcje. Niech będzie przynajmniej oddzielony gazikiem od bielizny

 

[zmarek]

To fakt.
Ale jakoś instynktownie chwilę trzymam bez opatrunku, żeby swobodny żołądź naciągał odrobinę pozostały wewnętrzny napletek i stad myśl, żeby już tak zostawić w domu.

 

[emjot]

Poczekałbym przynajmniej tydzień. Lepiej teraz o to zadbać niż później sobie narobić kłopotu. Ja noszę opatrunek do tej pory. 3x dziennie zmieniany i cały czas smaruje szwy detreomycyną, zgodnie z zaleceniami.

 

[zmarek]

Nie dostałem żadnej maści. Jedyne wskazania to mydło i octanisept. Zmiana opatrunku raz dziennie.

 

[emjot]

Pewnie każdy lekarz daje swoje zalecenia. Ja mam opatrunek 3x dziennie z myciem octaniseptem + maść z antybiotykiem na szwy. A przez pierwsze 3 dni od zabiegu brałem dodatkowo antybiotyk doustnie.

 

[zmarek]

Miałem już dzisiaj nic nie pisać, ale rozpocząłem kolejny etap gojenia rany. Swędzenie miejsc ze szwami. Megairytyjace, cały czas chciałbym się podrapać. Na ulicy to troche niebardzo

 

[emjot]

Parę dni tak będziesz miał

 

[zmarek]

Dzień 8 po zabiegu. Rana nie krwawi, na wedzidełku utrzymuje się niewielki strup. Wczoraj wieczorem wypadł pierwszy szew. Chciałem lekko podrapać miejsce szycia i poleciał. Od dziś nie noszę opatrunku, owijam penisa gazą i zakładam obcisłe slipy.
Zeszła większa część opuchlizny trzonu penisa, przez co powoli wraca optycznie do swojej długości

 

[emjot]

No to pięknie! U mnie szwy są coś oporne... tyle dni od zabiegu i żaden nie wyleciał.

 

[zmarek]

Dzień 9 i niewiele nowości. Wypadły kolejne 2 szwy, całość wyglada bardzo dobrze. Jedynie swędzenie uprzykrza życie

 

[zmarek]

Dzień 10. Wypadły kolejne szwy, w tym tempie to w 14 dniu będę po wszystkim.
Dziś kolejna sesja foto. Jaki to styl? Medium?

https://imgur.com/a/APaR6

 

[zmarek]

Dzień 11
Noce już nie sprawiają problemów. Wzwody nie są bolesne. Jedyny dyskomfort zarówno nocny, jak i dzienny to swędzenie gojące rany lub ciągnięcia szwów przy chodzeniu, kiedy ocierają o bieliznę. Zostały mi dwa szwy od strony byłego wędzidełka. Ponadto dwa twarde strupy mocno trzymają się i jakoś nie chcą odpaść.
Pytanie do speców- kiedy zacząć używać maści na blizny, która zalecił dr Tondel? Sam wspominał o 4 tygodniach po zabiegu, ale gojenie u mnie jakieś ekspresowe. Inna sprawa, że blizna jest sama w sobie niewielka i mało widoczna.

 

[europeandude]

ja zaczalem smarowac jak wyszly wszystkie szwy + jakies 3-5 dni.