Witam, w stanie spoczynku mogę bez problemu i bólu ściągnąć skórę po za żołądź tak że cały jest odsłonięty, jak jest we wzwodzie to też mogę tak ściągnąć, jednak z lekkim bólem. problemu nie mam ze ściągnięciem tylko z ponownym założeniem, bo skóra zawija mi się, kiedy stoi to zawija się za żołędziem, a kiedy jest w spoczynku to tak na środku głowy. Myślę, że mogę to samemu porozciągać, gdyż skóra jest dość elastyczna. Rozciąganie robić w stanie spoczynku czy we wzwodzie, czy komuś też się tak ta skóra zawijała? Czasem uda mi się ją od razu rozprostować, a np. wczoraj to jak ściągnąłem o 15 to dopiero rano skóra wróciła na swoje miejsce, a samemu jej nie mogłem nałożyć tak jak była.