Witam was, otóż wydaję mi się że mam stulejkę.Podejrzewałem ją już wcześniej więc szukałem info w google jak się jej pozbyć domowymi sposobami, zacząłem rozciągać napletek podczas kąpieli i faktycznie trochę pomogło, bo w stanie spoczynku mogę go zsunąć aby go umyć ale napletek i tak nie schodzi luźno tylko jest bardzo oporny,a podczas wzwodu mogę go zsunąć z 2 najwyżej 3 cm i czuję, że mocno uciska żołądź.Po za tym jak zobaczycie na zdjęciach, to od spodu na nim jest taka jakby blizna, nie mam pojęcia skąd się wzięła bo nigdy go sobie nie uszkodziłem. Myślicie, że zabieg jest konieczny?