Witam,
Jestem waśnie po zabiegu, ale z tego całego stresu zapomniałem zapytać lekarza (dr Drabina), czy używał szwów rozpuszczalnych, czy nie? Miał ktoś może zabieg i wie jak to wygląda w ArsMedica? Bo nie wiem, czy będę musiał się zgłaszać na zdejmowanie szwów kiedyś.
Druga sprawa: czy to normalne, że zostałem poinformowany, że już od drugiego dnia mogę myć wiadome miejsce?
No i nie dostałem żadnych leków poza przeciwbólowymi, mam nadzieję, że to wystarczy :roll:
Jestem waśnie po zabiegu, ale z tego całego stresu zapomniałem zapytać lekarza (dr Drabina), czy używał szwów rozpuszczalnych, czy nie? Miał ktoś może zabieg i wie jak to wygląda w ArsMedica? Bo nie wiem, czy będę musiał się zgłaszać na zdejmowanie szwów kiedyś.
Druga sprawa: czy to normalne, że zostałem poinformowany, że już od drugiego dnia mogę myć wiadome miejsce?
No i nie dostałem żadnych leków poza przeciwbólowymi, mam nadzieję, że to wystarczy :roll: