O, przegapiłem Twoją odpowiedź :? Kiedy przyklejał mi się dość znacznie to starałem się nie więcej jak raz dziennie zmieniać, gdyż odnawiało mi w koło ranę. Potem już częściej, ale też bez szaleństw. Dzisiaj pierwszy dzień chodzę bez opatrunku i poza nadwrażliwością jest ok. Poza tym, że jeden szew mi wypadł i chyba pojawiła się ropa, więc nie wiem czy nie przejdę się jutro na wizytę kontrolną.
A co tam u Ciebie?