blackpalladin
New member
Witajcie panowie,
tydzień temu miałem zabieg obrzezania typu High and Loose,
przez ostatni tydzień wiadomo, opatrunki, ciasne bokserki, trzymanie penisa do góry, Octanisept we dnie, w nocy, nie chciałem żeby nic się spaprało. Chyba powoli czas wysiadać z opatrunków, aczkolwiek to wędzidełko nie wygląda na jakoś super-wygojone, chciałem używać opatrunków do końca tygodnia. Jednak opuchlizny już prawie nie ma i pozostała cześć napletka chowa mi już żołądź w dużym stopniu. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się ze tego napletka zostanie aż tyle, praktycznie nie będzie widać tego ze jestem obrzezany (miałem w diagnozie tez nadmiar napletka, może to dlatego miałem go tak dużo).
Zastanawiam się czy powinienem już naciągać pozostały napletek na żołądź czy jednak trzymać to wędzidełko na zewnątrz żeby się goiło? Czy ktoś miał taki przypadek?
Zdjęcia podczas zmiany opatrunku z dnia 6.
tydzień temu miałem zabieg obrzezania typu High and Loose,
przez ostatni tydzień wiadomo, opatrunki, ciasne bokserki, trzymanie penisa do góry, Octanisept we dnie, w nocy, nie chciałem żeby nic się spaprało. Chyba powoli czas wysiadać z opatrunków, aczkolwiek to wędzidełko nie wygląda na jakoś super-wygojone, chciałem używać opatrunków do końca tygodnia. Jednak opuchlizny już prawie nie ma i pozostała cześć napletka chowa mi już żołądź w dużym stopniu. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się ze tego napletka zostanie aż tyle, praktycznie nie będzie widać tego ze jestem obrzezany (miałem w diagnozie tez nadmiar napletka, może to dlatego miałem go tak dużo).
Zastanawiam się czy powinienem już naciągać pozostały napletek na żołądź czy jednak trzymać to wędzidełko na zewnątrz żeby się goiło? Czy ktoś miał taki przypadek?
Zdjęcia podczas zmiany opatrunku z dnia 6.