• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

7 dni po obrzezaniu high and loose

blackpalladin

New member
Witajcie panowie,
tydzień temu miałem zabieg obrzezania typu High and Loose,
przez ostatni tydzień wiadomo, opatrunki, ciasne bokserki, trzymanie penisa do góry, Octanisept we dnie, w nocy, nie chciałem żeby nic się spaprało. Chyba powoli czas wysiadać z opatrunków, aczkolwiek to wędzidełko nie wygląda na jakoś super-wygojone, chciałem używać opatrunków do końca tygodnia. Jednak opuchlizny już prawie nie ma i pozostała cześć napletka chowa mi już żołądź w dużym stopniu. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się ze tego napletka zostanie aż tyle, praktycznie nie będzie widać tego ze jestem obrzezany (miałem w diagnozie tez nadmiar napletka, może to dlatego miałem go tak dużo).

Zastanawiam się czy powinienem już naciągać pozostały napletek na żołądź czy jednak trzymać to wędzidełko na zewnątrz żeby się goiło? Czy ktoś miał taki przypadek?
Zdjęcia podczas zmiany opatrunku z dnia 6.
 

mati12

Well-known member
Nakladaj napletek na Żołądz może kłuc bo szwy będą uwierać ciesz się że zostawił tyle napletka i że nie masz opuchnięte poczytaj sobie wątki tutaj jak mają osoby którym zbyt dużo napletka wycięto ogólnie wygląda ok to dopiero tydzień po czyli tyle co nic
 

mati12

Well-known member
A co do opatrunku nie spieszył bym się z jego odstawieniem przyhaczysz gdzieś szewem i coś naderwiesz opatrunek to zawsze ochrona
 

Skazany

Active member
Ladnie to wyglada po tygodniu, lepiej niz u mnie tez mialem High And Loose ale ciezko sie to goi na maxa. Opuchlizna dopiero schodzi po serii antybiotyków.
 

Skazany

Active member
W Centrum Medycznym Damiana w Warszawie.
Mam nadzieję w takim razie @Skazany że niedługo pożegnasz się z opuchlizną i gojenie przyspieszy.
Mam opuchlizne jeszcze troche niestety, i krwawienie ale drobne, lekarz prowadzacy stwierdził ze to jest treść ktora sie usuwa z opuchlizny. A ty kiedy przestales krwawic?
Czy wam tak trudno edytować posty???
Na fonie sie nie da, nie ma przycisku edit ani nic
 

blackpalladin

New member
Mam opuchlizne jeszcze troche niestety, i krwawienie ale drobne, lekarz prowadzacy stwierdził ze to jest treść ktora sie usuwa z opuchlizny. A ty kiedy przestales krwawic?
No jak widać na drugim zdjęciu, jeszcze trochę brudzi mi się opatrunek od szwów w okolicach wędzidełka, też chciałbym żeby to już minęło...
 

mati12

Well-known member
Minie wszystko potrzebuje czasu rób jak do tej pory a będzie ok nie zwlekaj zbyt długo że szwami 3tyg max i usuwać
 

MKD

Active member
Ja jestem 6 dzien po zabiegu. Opuchlizna delikatnie sie pomniejsza. Jednego dnia mialem mase tej zoltej wydzieliny na opatrunku az sie slizgal. Teraz mam to zolte na wedzidelku ale boli jak chce to przemyc wiec nie ruszam... Generalnie raz dziennie zmieniam opatrunek, ktory jest prawie calkowicie czysty, nie zdarza mi sie w ogole na niego nasikac poniewaz mam go ponizej linii wedzidelka. Taki opatrunek przeklejam do brzucha i na wedzidelko klade kompres jalowy, zakladam gatki, ktore go trzymaja i tylko na nim zostaje na zolta wydzielina z wedzidelka.

Generalnie myslalem, ze mam oponke ale bylem na sorze i stwierdzili, ze to zwykl opuchlizna a proces gojenia jest prawidlowy. Nadwrazliwosci prawie w ogole nie mam. Dlaczego? Otoz 3.5 dnia po zabiegu chodzilem nago w luznym opatrunku wiec rana miala dojscie do powietrza. Zoladz sie caly czas hartowal a na poczatku ocenilbym nadwrazliwosc jako 'nie jest zle".

Chodzilbym za chwile bez opatrunku ale boje sie, ze gatki przykleja sie i bedzie problem to odkleic...

No tak, kazdy opatrunek smaruje mascia emofix na rany. Nic mnie nie boli poza wedzidelkiem ale to normalne.

Co do higieny to jak raz dziennie zmieniam opatrunek (no dobra, zdarzalo sie robic to czesciej) to oblewam go woda z szarym mydlem. Nic nie szoruje bo szczerze troszke boli przy mocniejszym dotyku jak mam muskac to nic to nie da. Po kazdym oddaniu mocz piskam octaniseptem celujac miedzy cewke a wedzidelko. Do zdjecia opatruku stosuje pol na pol wody z mydlem szaym i octanisept.

Niestety to co ja mam wyglada duzo gorzej niz u Cb przez opuchlizne... Mam nadzieje, ze w koncu zejdzie. Biore aescin zeby latwiej se to wszystko wchlonelo.

Rowniez nie mam opcji edycji na telefonie xD
 

Skazany

Active member
Ja
Ja jestem 6 dzien po zabiegu. Opuchlizna delikatnie sie pomniejsza. Jednego dnia mialem mase tej zoltej wydzieliny na opatrunku az sie slizgal. Teraz mam to zolte na wedzidelku ale boli jak chce to przemyc wiec nie ruszam... Generalnie raz dziennie zmieniam opatrunek, ktory jest prawie calkowicie czysty, nie zdarza mi sie w ogole na niego nasikac poniewaz mam go ponizej linii wedzidelka. Taki opatrunek przeklejam do brzucha i na wedzidelko klade kompres jalowy, zakladam gatki, ktore go trzymaja i tylko na nim zostaje na zolta wydzielina z wedzidelka.

Generalnie myslalem, ze mam oponke ale bylem na sorze i stwierdzili, ze to zwykl opuchlizna a proces gojenia jest prawidlowy. Nadwrazliwosci prawie w ogole nie mam. Dlaczego? Otoz 3.5 dnia po zabiegu chodzilem nago w luznym opatrunku wiec rana miala dojscie do powietrza. Zoladz sie caly czas hartowal a na poczatku ocenilbym nadwrazliwosc jako 'nie jest zle".

Chodzilbym za chwile bez opatrunku ale boje sie, ze gatki przykleja sie i bedzie problem to odkleic...

No tak, kazdy opatrunek smaruje mascia emofix na rany. Nic mnie nie boli poza wedzidelkiem ale to normalne.

Co do higieny to jak raz dziennie zmieniam opatrunek (no dobra, zdarzalo sie robic to czesciej) to oblewam go woda z szarym mydlem. Nic nie szoruje bo szczerze troszke boli przy mocniejszym dotyku jak mam muskac to nic to nie da. Po kazdym oddaniu mocz piskam octaniseptem celujac miedzy cewke a wedzidelko. Do zdjecia opatruku stosuje pol na pol wody z mydlem szaym i octanisept.

Niestety to co ja mam wyglada duzo gorzej niz u Cb przez opuchlizne... Mam nadzieje, ze w koncu zejdzie. Biore aescin zeby latwiej se to wszystko wchlonelo.

Rowniez nie mam opcji edycji na telefonie xD
Jak masz opuchlizne 6 dni po zabiegu (ja jestem 7) to moze warto zainwestowac w antybiotyki, ja jestem w ciaglym kontakcie z lekarzem przez pierwsze dni bylem posrany, i zaczela sie robic ta opuchlizna, a teraz opuchlizna schodzi i krwawie jakbym miał ciote bez kitu. Ciezkie zycie mezczyzn
 

MKD

Active member
Ja

Jak masz opuchlizne 6 dni po zabiegu (ja jestem 7) to moze warto zainwestowac w antybiotyki, ja jestem w ciaglym kontakcie z lekarzem przez pierwsze dni bylem posrany, i zaczela sie robic ta opuchlizna, a teraz opuchlizna schodzi i krwawie jakbym miał ciote bez kitu. Ciezkie zycie mezczyzn

No coz, niektorzy opuchlizne maja nawet 2 tyg po zabiegu. Taki obrzek jest normalny w koncu zostay naruszone tkanki. Cale czas nosze bohatera ku gorze, doslownie caly czas. Tylko podczas sikania tego nie robie xD za tydzien wizyta kontrola zobaczymy co mi powie operator ale jak dla mnie jest ok.

Ale to nocne wzwody... tragedia. Nie biore przeciwbolowych na noc
 

Skazany

Active member
No coz, niektorzy opuchlizne maja nawet 2 tyg po zabiegu. Taki obrzek jest normalny w koncu zostay naruszone tkanki. Cale czas nosze bohatera ku gorze, doslownie caly czas. Tylko podczas sikania tego nie robie xD za tydzien wizyta kontrola zobaczymy co mi powie operator ale jak dla mnie jest ok.

Ale to nocne wzwody... tragedia. Nie biore przeciwbolowych na noc
To prawda, niektorzy maja 2 tygodnie opuchlizne inni oponkę, myslalem po prostu ze moze antybiotyk ci pomoc moze. Ja tak samo caly czas ku górze, jak cos jak masz wzwody nocne to ogarnij sobie clonozepam, i zjedz 0,5 mg na noc to nie bedzie wzwodów rano.
 

MKD

Active member
To prawda, niektorzy maja 2 tygodnie opuchlizne inni oponkę, myslalem po prostu ze moze antybiotyk ci pomoc moze. Ja tak samo caly czas ku górze, jak cos jak masz wzwody nocne to ogarnij sobie clonozepam, i zjedz 0,5 mg na noc to nie bedzie wzwodów rano.

Wytrzymam :) bol czasami jest konkretny ale nic nie zrobie, wytrzymalem tyle nocy wytrzymam kilka nastepnych. Oponki bym sie szczerze obawial, w ogole myslalem, ze mam oponke ale okazalo sie, ze to tylko opuchlizna a ona zejdzie, oponka zalezy. Widac ile ludzi mialo z nia powazne problemy... Bylem w "lepszej" klinice. Chirurg urolog 20 lat doswidczenia wiec mysle, ze sobie poradzil dobrze xD
 

Skazany

Active member
Wytrzymam :) bol czasami jest konkretny ale nic nie zrobie, wytrzymalem tyle nocy wytrzymam kilka nastepnych. Oponki bym sie szczerze obawial, w ogole myslalem, ze mam oponke ale okazalo sie, ze to tylko opuchlizna a ona zejdzie, oponka zalezy. Widac ile ludzi mialo z nia powazne problemy... Bylem w "lepszej" klinice. Chirurg urolog 20 lat doswidczenia wiec mysle, ze sobie poradzil dobrze xD
Zabieg to tam pol biedy a jego balem sie najbardziej, najgorszy okres gojenia xD
 

Podobne tematy

Do góry