Widzę, że podobna sytuacja do mojej. Mi jeszcze delikatnie się utrzymuje, ale powoli się zmniejsza. Miałem konsultacje z Panią Doktor i według niej to mi się wchłonie / zejdzie. Jest to zależne od danego organizmu. Jedni potrzebują więcej czasu, inni mniej. Aczkolwiek trzeba mieć też z tyłu głowy, że może to się nie wchłonąć i pozostać, a wtedy albo drugi zabieg albo nie przeszkadza Ci wygląd i żyjesz z taką fladka. Aczkolwiek według niej jest to na tyle małe, że trzeba być dobrej myśli i dać temu trochę czasu.