• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

3 dni po zabiegu czy mam oponke lub zalupek? POMOCY

Drzejus2001

New member
Jestem dokładnie 3 dni po zabiegu a opuchlizna wciąż jest bardzo mocna, najbardziej martwi mnie to opuchniecie poniżej lini szwów po prawej stronie.
Dlatego mam tez pytanie, czy juz dzisiaj jechac na sor czy poczekac jeszcze te kilka dni do wizyty kontrolnej i moze opuchlizna zejdzie??? POMOCY!!!
Zdjecia: https://imgur.com/a/IdXQkBy
 

xxbart

New member
Kolego miałem dokładnie to samo co Ty.
Zasuwaj jak najszybciej do swojego lekarza co Cię kroił albo na SOR - musisz naciągnąć napletek na fujarę i ściskać tą całą wydzielinę co jest cholernie bolące więc sam tego nie zrobisz.
Masz oponkę która zaraz doprowadzi do załupka bo jest spora.
 

xxbart

New member
Jeśli lekarz zrobi to umiejętnie to myślę że w 20 minut Ci to zejdzie.
Ale uprzedzam, że ból jest niesamowity :(
A później to już będzie się goiło swoją drogą - powoli i systematycznie. U mnie mija właśnie 10 doba i jeszcze trzeba dużo dużo czasu ....
 

xxbart

New member
Nie wiem czy opłaca się robić narkozę ..... ja też się bałem jak cholera.

Idz chwile bólu i po strachu, pamiętaj czas działa na Twoją niekorzyść.
 

xxbart

New member
No ja pojechałem w 4 dniu..... zabieg miałem we wtorek 27.08 a u lekarza pojawiłem się w sobotę 31.08 około 17:00.
Poproś aby robił to delikatnie :D
 

Drzejus2001

New member
Ok jasne dzięki za informację, właśnie jestem na sorze i czekam na urologa. Najbardziej obawiam sie tego, bo tak jak widac na zalaczonych zdjeciach opuchlizna jest przeolbrzymia i nawet pielęgniarka powiedziala ze pierwszy raz widzi zeby byla az taka duza... No nic zaraz zobaczymy co sie wydarzy.
 

Drzejus2001

New member
A chcialem sie jeszcze tak dopytac tylko, bo mowisz ze jestes 10 dni od momentu kiedy ci naciagneli skórę. Widac rzeczywiście efekty i ta oponka sie zmniejsza? A jesli tak to po jakim czasie juz widac pierwsza oznake tego ze jest lepiej?
 

xxbart

New member
Delikatnie zauważyłem, że zaczęło coś się dziać pozytywnie - nie mam już nadwrażliwości itp, chodzę normalnie. Jak mnie kutas obciera po slipach to jest to nawet przyjemne :D bo nie ma bólu.
Ta część oponki co mi została nie zmniejsza się ale też nie powiększa się. Rany powoli już się goją więc jestem dobrej myśli.

Opowiadaj co u Ciebie??????????
 

Drzejus2001

New member
Szczerze mowiac to nwm co mam myśleć, rano bylem u pielęgniarki w prywatnej klinice gdzie robilem sobie zabieg i ona powiedziala ze jest bardzo mocno opuchniete, wysłała zdjęcia do Pani doktor, która odpisała jej, że to mocna opuchlizna i żebym zrobił oklady z rumianku a jutro stawił się u niej w gabinecie i zobaczy wszystko (dzisiaj nie mogła...). Uznałem ze nie będę czekał i pojechałem na Sor, byłem juz pewny tego co mnie czeka (czyli naciaganie na tą oponke), a jednak Pani urolog powiedziała, że taka opuchlizna się zdarza i nie ma się czego obawiać. Zdziwiłem się i zacząłem mówić jej o oponce, o tym że właśnie powinno sie cos z tym natychmiast zrobić. Troche zdziwiona i oburzona tym, że mówię jej jako lekarzowi co należy robić poszła po dwóch innych Urologow, ktorzy potwierdzili to wszystko i uznali, że jezeli będę leżał grzecznie w łóżku i robił jakies opatrunki z rumiankiem i soda to opuchlizna będzie sie zmniejszać... Co prawda tez im zacząłem mówić o oponce, ale oni uznali, że to nie jest oponka ponieważ pod spodem tego opuchniecia nie ma żadnego płynu czy ropy. Zakończyli tym ze to jest obrzęk i zebym cierpliwie czekal az wszystko sie zagoi, dodatkowo powiedzieli, iż szycie zostało wykonane perfekcyjnie i nie ma się o co martwic.
Uznalem ze skoro trojka lekarzy (doswiadczonych bo kazdy powyzej 60lat) tak orzekla to nie ma sie co z nimi klocic na podstawie tego co wyczytalem w internecie no bo ich i tak to gówno obchodzi...
Jutro z samego rana ide na kontrolę do Pani Doktor, która robiła mi operacje i ona stwierdzi co i jak.
Generalnie to nawet nwm jak opisać co czuje bo z jednej strony nawet się ucieszylem ze zadnej oponki nie ma i to tylko opuchlizna, która z czasem zejdzie, z drugiej jednak mam przeczucie, że jednak cos jest na rzeczy i popelnili błąd.
No nic teraz po prostu będę czekał zrobie sobie te oklady, popsikam czymś, poleże, a po jutrzejszej wizycie dam znac co i jak ze mną. Jeżeli Pani doktor powie tak samo jak ci urolodzy dzisiaj to chyba dla swietego spokoju pojade jeszcze do jednegk szpitala się zapytać, żeby miec pewność, że naprawdę nie ma sie czym martwić.
 

xxbart

New member
Kolego,
U mnie lekarz jak to zobaczył w sobotę co byłem na kontroli to powiedział, że bardzo dobrze, że się zgłosiłem.
Lekarzem nie jestem, ale miałem o 25% mniejszą oponkę od Twojej. Lekarz na siłę naciągnął mi napleta, okrył to gazami, ściskał, wyciskał i kazał mi dokończyć na łóżku w zabiegowym.
Ból był taki, że masakra.
Nie wiem co Ci powiedzieć, skoro 3ech lekarzy uznało, że wszystko jest ok to nie możemy podważać ich decyzji.
Jednak.... czas leczy rany.
 

Drzejus2001

New member
No wiem o tym właśnie, no nic teraz czeka na mnie opatrunek z rumiankiem i soda, zobaczymy czy to da jakiś efekt, a jutro na kontroli u Pani Doktor dowiem się od czwartego "specjalisty" czy to rzeczywiście jest tylko opuchlizna... Odezwę się jeszcze pod wieczor jakoś czy jest troche lepiej czy nie.
 

xxbart

New member
U mnie nic opatrunek z rumianku i okłady z rivanolu nie pomagały - a zaznaczam, że od początku tak robiłem.
A sam nie możesz spróbować nałożyć napleta?
 

Podobne tematy

Do góry