Obrzezanie calkowite + plastyka wedzidelka (zdziwilo mnie, ze nie usuniecie, ale podobno "niee, nigdy sie nie usuwa")
Na razie nie bede sie rozwodzil nad przebiegiem zabiegu itd. Mam troche obaw odnosnie tego, jak wygladaja okolice wedzidelka i fioletowy siniec w miejscu zastrzyku znieczulenia na dole pracia, blizej moszny. Ponizej 7 zdjec, najgorsze na wejscie
http://imgur.com/a/x4PsS
Na pierwszych 4 okolice wedzidelka.
Na 5 ten siniec po zastrzyku znieczulenia.
Ostatnie dwa zdjecia dodatkowo.
Po zabiegu dostalem opatrunek. Mial spasc w ciagu 6h-48h po zabiegu a jak nie to mialem mu pomoc po tym czasie. Potem tylko jalowa gaza od strony bielizny, caly czas waclaw do gory. Zmiana gazy 2x dziennie + ocentisept 2x dziennie + antybiotyk 2xdziennie.
Opatrunek zdjalem ok. 30h po zabiegu, bo mnie uciskal i bolal - zreszta prawa strona penisa byla "wygieta" od opuchlizny od ucisku opatrunku. Generalnie krwi minimalne ilosci, niemal zero do tej pory. Co sie mialo wykrwawic to sie wykrwawilo w opatrunek pozabiegowy przez kilka godzin.
Rozterki:
1. martwi mnie wyglad wedzidelka i okolic - to sine miejsce pod wedzidelkiem i te czerwone, blyszczace "gulki" nad szwem, glownie z jednej strony... Nieciekawie to wyglada dla mnie. Fotki 1-4
2. martwi mnie siniec u podstawy pracia w miejscu zastrzyku znieczulenia. Fotka 5
3. jaka pozycja wskazana? czy wolno mi przesiadywac przed kompem czy raczej unikac siedzenia i duzo spacerowac, stac itp? spie oczywiscie na plecach
Oceny? Rady co do pozbycia sie tych gulek i sincow? Wszelka pomoc mile widziana. Wiadomo - stresik jest...
Na razie nie bede sie rozwodzil nad przebiegiem zabiegu itd. Mam troche obaw odnosnie tego, jak wygladaja okolice wedzidelka i fioletowy siniec w miejscu zastrzyku znieczulenia na dole pracia, blizej moszny. Ponizej 7 zdjec, najgorsze na wejscie
http://imgur.com/a/x4PsS
Na pierwszych 4 okolice wedzidelka.
Na 5 ten siniec po zastrzyku znieczulenia.
Ostatnie dwa zdjecia dodatkowo.
Po zabiegu dostalem opatrunek. Mial spasc w ciagu 6h-48h po zabiegu a jak nie to mialem mu pomoc po tym czasie. Potem tylko jalowa gaza od strony bielizny, caly czas waclaw do gory. Zmiana gazy 2x dziennie + ocentisept 2x dziennie + antybiotyk 2xdziennie.
Opatrunek zdjalem ok. 30h po zabiegu, bo mnie uciskal i bolal - zreszta prawa strona penisa byla "wygieta" od opuchlizny od ucisku opatrunku. Generalnie krwi minimalne ilosci, niemal zero do tej pory. Co sie mialo wykrwawic to sie wykrwawilo w opatrunek pozabiegowy przez kilka godzin.
Rozterki:
1. martwi mnie wyglad wedzidelka i okolic - to sine miejsce pod wedzidelkiem i te czerwone, blyszczace "gulki" nad szwem, glownie z jednej strony... Nieciekawie to wyglada dla mnie. Fotki 1-4
2. martwi mnie siniec u podstawy pracia w miejscu zastrzyku znieczulenia. Fotka 5
3. jaka pozycja wskazana? czy wolno mi przesiadywac przed kompem czy raczej unikac siedzenia i duzo spacerowac, stac itp? spie oczywiscie na plecach
Oceny? Rady co do pozbycia sie tych gulek i sincow? Wszelka pomoc mile widziana. Wiadomo - stresik jest...
Ostatnia edycja: