Cześć,
wczoraj miałem zabieg na krótkie wędzidełko.
Laserowy, lekarz założył szwy. Mówił, że absolutnie nic nie będzie krwawić.
Wróciłem do domu i po jakimś czasie odciągnąłem napletek i zdezynfekowałem, wyglądało ok.
Potem poszedłem kupić maść, mam smarować wędzidełko detreomycyną, a tam niżej zinalfat.
Znowu zsunąłem napletek po 2 godzinach żeby posmarować i moim oczom ukazała się krew.
Postaralem się przeczyścić ranę i potem posmarowałem maściami.
Na noc jak smarowałem ponownie to krew nadal była, tak samo dzisiaj rano (ale już mniej chyba).
Moje pytanie jest takie, czy penisa lepiej byłoby trzymać cały czas z zsuniętym napletkiem?
Lekarz zalecił mi tak robić na noc, ale w nocy napletek po prostu wrócił do pierwotnej postaci.
Zastanawiam się, czy lepiej by było mieć go cały czas odsuniętego i założyć gazę itp.
Tylko, że pewnie potem znowu mi się zsunie po jakimś czasie.
Lekarz póki co jest niedostępny, nie kazał też przyjeżdżać na kontrolę.
Trochę jestem zdziwiony tym, że mówił, że krwi nie będzie.
Widzę w tamtej okolicy takie niebieskie, jakby krew zebrana, podejrzewam, że może coś się źle goić.
wczoraj miałem zabieg na krótkie wędzidełko.
Laserowy, lekarz założył szwy. Mówił, że absolutnie nic nie będzie krwawić.
Wróciłem do domu i po jakimś czasie odciągnąłem napletek i zdezynfekowałem, wyglądało ok.
Potem poszedłem kupić maść, mam smarować wędzidełko detreomycyną, a tam niżej zinalfat.
Znowu zsunąłem napletek po 2 godzinach żeby posmarować i moim oczom ukazała się krew.
Postaralem się przeczyścić ranę i potem posmarowałem maściami.
Na noc jak smarowałem ponownie to krew nadal była, tak samo dzisiaj rano (ale już mniej chyba).
Moje pytanie jest takie, czy penisa lepiej byłoby trzymać cały czas z zsuniętym napletkiem?
Lekarz zalecił mi tak robić na noc, ale w nocy napletek po prostu wrócił do pierwotnej postaci.
Zastanawiam się, czy lepiej by było mieć go cały czas odsuniętego i założyć gazę itp.
Tylko, że pewnie potem znowu mi się zsunie po jakimś czasie.
Lekarz póki co jest niedostępny, nie kazał też przyjeżdżać na kontrolę.
Trochę jestem zdziwiony tym, że mówił, że krwi nie będzie.
Widzę w tamtej okolicy takie niebieskie, jakby krew zebrana, podejrzewam, że może coś się źle goić.