Wracam po ponad 3 miesiącach by podzielić się aktualnymi wrażeniami. Absolutnie nikogo nie zamierzam zniechęcać, bo to była jedna z lepszych decyzji w moim życiu, parę tygodni się człowiek pomęczył i wszystko działa jak należy. Ale, niestety po tak długim czasie wciąż żołądź jest wrażliwa (oprócz czubka). Z seksem problemów nie ma (waginalny), ale np. Za małego złapać się nie dam (dotyk dłonią żołędzi to ból). Pewnie gdybym chodził cały czas z odkrytą żołędzią to przyzwyczajenie byłoby szybsze...a tak to niestety wciąż dyskomfort w niektórych sytuacjach