• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zestaw ringów do rozciągania stulejki.

olekf646

Active member
Jak nie widzisz sensu udowadniania czegokolwiek, mając na to dowody, to po co się tu udzielasz próbując coś wcisnąć bez pokazywania tych dowodów? Tworzysz jakieś bajki o rozciąganiu wędzidełka, nigdy nie miałeś krótkiego wedzidełka bo nigdy byś nie dał rady go rozciągnąć, jest to śmieszne co ty próbujesz tutaj przekazać a jeszcze śmieszniejsze jest twoje próbowanie udowodnienia jednocześnie nie chcąc tego udowodnić,przeczysz sam sobie i nie jesteś konsekwentny w tym co piszesz,wrzucasz fotkę z tyłka która nic nie mówi,piszesz o tym rozprawki ale nie masz czasu wrzucić zdjęć"Gdybym był bardziej odważny zaprezentowałbym zdjęcia moich rezultatów krok po kroku. " To weź mi wyślij zdj w prywatnej wiadomości, jestem bardzo ciekawy jak to wyglądało u ciebie,nikt cię nie rozpozna po zdjęciach więc nie rozumiem o jakiej odwadze mowa lub jej braku
 
Ostatnia edycja:

Nieznany657

New member
Wytłumacz mi w takim razie czym fizycznie różni się tkanka wędzidełka albo napletka od reszty skóry i dlaczego nie da się ich rozciągnąć, konkretnie. Bez przerwy się próbuje dowiedzieć od takich jak Ty i wtedy nikt mi nie potrafi odpowiedzieć.
Niczego nie próbuje nikomu wcisnąć ani udowadniać. Zmyśliłeś sobie coś i przypisujesz to do mnie. Ja jedynie opisałem to jak rozciągałem napletek i przy okazji pod wpływem tego rozciągania rozciagnęło mi się wędzidełko, po to by ci którzy nie chcą się obrzezać wiedzieli że jest alternatywa. I właśnie dlatego się tu udzielam, ze zwykłej bezinteresownej chęci pomocy. Nie potrafisz wskazać nawet cienia dowodu dlaczego to nie jest możliwe i od nikogo tu takiego nie przeczytałem.
Nigdzie nie napisałem że nie mam czasu wrzucić zdjęć, więc znowu wymyślasz sobie chochoła do obalenia.
Zastanów się po co miałbym zmyślać głupoty i wymyślać jakieś metody rozciągania? To bez sensu. Wiesz mi że mam lepsze rzeczy do roboty. Bez przerwy zwracam uwagę na środki bezpieczeństwa, żeby nikt przez nieuwagę i pośpiech nie zrobił sobie kuku.
 

morgan66

Active member
@Nieznany657 ja już w tym wątku napisałem co myśle o tych ringach więc nie będę się powtarzał. Nie wnikam też czemu nie chcesz wrzucić zdjęć jak było lub chociaż jak jest teraz - to Twoja sprawa. Natomiast też zaakceptuj, że siłą tego forum jest właśnie dzielenie się własnymi doświadczeniami głównie w postaci zdjęć - tak druga osoba nabiera zaufania, że dana metoda/lekarz działa/jest dobry. Wrzucenie czegoś z wikipedii i napisanie - o - u mnie wyszło to super nie wzbudzi raczej zaufania. Nie mówimy np. o leczeniu zapalenia prostaty gdzie może opis odczuć jest ważniejszy, tylko o stanie napletka gdzie 1 zdjęcie powie więcej niż 2 strony tekstu...pzdr
 

marekkkk

New member
Poczytałem masę tematów na tematu tego rozciągania ringami na zagranicznych forach i dochodzę do wniosku, że wszyscy jesteście ignorantami łącznie z lekarzami i urologami którzy mają wbite do głowy, że nie da się inaczej niż zabiegiem. Otóż w przyszłym tygodniu zamówię ringi z jakimś olejkiem kokosowym i założę fotorelację, na przekór wszystkim, którzy to hejtują. Tyle się naczytalem i naoglądałem relacji, że wierzę że to działa, do zobaczenia niedługo w moim temacie:)
 

DarQ

New member
Nie wiem, ale się wypowiem :D
Z teoretycznego punktu widzenia, napletek i wędzidełko to skóra, a skóra jest podatna na rozciąganie, więc systematyczne jej naciąganie powinno dawać efekty rozciągnięcia/wydłużenia. Napletek jest to duży i gruby fałd skóry, więc nie powinno być problemu z jego rozciąganiem, natomiast wędzidełko, no cóż, jest bardzo wrażliwą i cieniutką skórą, dlatego tutaj miał bym obawy co do rozciągania, ponieważ w bardzo łatwy sposób możne dojść do uszkodzenia i narobimy sobie tylko problemów, co nie zmienia faktu że to skóra, więc powinno dać się ją rozciągnąć.
 

xmalekox

New member
Dalej mi nie schodzi. Jak mocno naciagam to zaczyna bolec. Raz na jakis czas jest tez mocno zaczerwieniony i czasem swedzi..
Jak tam po 2 miesiącach? 27 lipca kupiłeś i już tego samego dnia chciałeś efekty? Gdy firmy piszą o ponad miesiącu. a ci którym się udało o 3-6 miesiącach. Po 2 powinieneś mieć jakieś efekty (dobre lub złe). Ryzyko jest żadne: przed potrzebne jest obrzezanie, jeśli oferta to oszustwo to potem potrzebne będzie obrzezanie (3000 zł czy 3200 to żadna różnica - drogo i boleśnie).
Dokładnie,reklama badziewia które nie jest warte 20 zł,marnowanie czasu i pieniędzy,a te pierścienie które tam są za ponad 100 zł można kupić za grosze jako tunele do rozciągania uszu
Szukałem bardzo długo, za 20 zł to kupisz 1 ring. Jasne, że koszt produkcji to pewnie 10-50 gr zależnie od rozmiaru, ale sprzedają ekstremalnie drogo (Allegro i nie). Oferta tej firmy jest najtańsza (mimo, że marża to pewnie z 1000%). Jasne, że to scam podszywający się pod lekarzy, ale jest sporo relacji, że wielu się udało.
Moje zdanie jest takie że nawet jeśli komuś uda się doprowadzić po przez takie zabawy że napletek będzie schodzić to prędzej czy później to wróci w najmniej oczekiwanym momencie pojawi się załupek i taka osoba bedzie musiała w trybie pilnym lecieć do lekarza
Już to widzę jak się skóra obkurcza w 1 dzień. Moje jądra są bardzo jędrne i worek super, nie mam pojęcia jak to się stało, ale ze zwisającego wora zrobił się jędrny (być może to pobudzanie się biciem), w każdym razie zajęło to z 5 lat.

Przypominam też, że lekarze zwykle proponują plastykę napletka lub obrzezanie częściowe co też się kończy tym, że stulejka powraca. Ciężki zabieg za 2000-2500 zł, bolesny i o zerowym efekcie? Nie ma mowy. Jeśli już to obrzezanie (ale wtedy żołądź cały czas jest gwałcony oraz jest się podejrzanym o bycie Żydem - nic złego, ale znęcający się w więzieniach czy wojsku będą mieć inne zdanie).
 

olekf646

Active member
Wytłumacz mi w takim razie czym fizycznie różni się tkanka wędzidełka albo napletka od reszty skóry i dlaczego nie da się ich rozciągnąć, konkretnie. Bez przerwy się próbuje dowiedzieć od takich jak Ty i wtedy nikt mi nie potrafi odpowiedzieć.
Niczego nie próbuje nikomu wcisnąć ani udowadniać. Zmyśliłeś sobie coś i przypisujesz to do mnie. Ja jedynie opisałem to jak rozciągałem napletek i przy okazji pod wpływem tego rozciągania rozciagnęło mi się wędzidełko, po to by ci którzy nie chcą się obrzezać wiedzieli że jest alternatywa. I właśnie dlatego się tu udzielam, ze zwykłej bezinteresownej chęci pomocy. Nie potrafisz wskazać nawet cienia dowodu dlaczego to nie jest możliwe i od nikogo tu takiego nie przeczytałem.
Nigdzie nie napisałem że nie mam czasu wrzucić zdjęć, więc znowu wymyślasz sobie chochoła do obalenia.
Zastanów się po co miałbym zmyślać głupoty i wymyślać jakieś metody rozciągania? To bez sensu. Wiesz mi że mam lepsze rzeczy do roboty. Bez przerwy zwracam uwagę na środki bezpieczeństwa, żeby nikt przez nieuwagę i pośpiech nie zrobił sobie kuku.
Ja właśnie sobie naciagnąłem język tak że mogę sobie lizać czoło, fajny patent bo nie muszę myć twarzy rękami, jakbym był bardziej odważny to bym wam pokazał, ale niestety aż taki odważny to ja nie jestem, dodam że zajęło mi to miesiąc czasu, wędzidełko z języka też mi się rozciągnęło przy okazji🥴
 
Podobne tematy
Rozpoczęty przez Tytuł Forum Odp Data
T Stan po 3 miesiącach rozciągania Stulejka 35

Podobne tematy

Do góry