Nie ma znaczenia czy cipro czy levoxa, dawka za mała, powinna być po 500 2x dziennie przynajmniej, ale też nie jestem lekarzem.
Swoją drogą u mnie nawet po 30 dniach nie byłem pewny czy jestem wyleczony w sensie że jak brałem abx to nie było tak że od razu poprawa, to wszystko następowało wolno i nie było takiego efektu wow, ale dzięki temu przynajmniej mi się udało wyleczyć bo też tak myślałem że w sumie to nic nie pomaga i nawet konsultowałem z lekarzem to powiedział że mam brać do końca i tyle i miał rację.
Już to też dawno temu pisałem, lekarz mi powiedział że trzeba na początku przywalić z dużą siłą bo jak nie to potem będzie ciężko to wyleczyć czymkolwiek także tak to wyglądało, przynajmniej u mnie.
No ale przy 500 x dziennie to nie wiem czy coś to pomoże, moim zdaniem marnowanie szansy na wyleczenie czy zaleczenie na dłuższy okres.