Jako, że forum to kopalnia wiedzy chciałbym się dopytać wiedzących lepiej ode mnie.
Tak jak pisałem pare postów wcześniej podejrzewam u siebie zapalenie prostaty lub zwykle ZUM. Z tym, że nie wiem co dalej…
Wszystkie badania okej, tylko w cewce znaleziony proteus mirabilis w badbaku ale kolonie to -> 2. Podobno wynik żaden i nawet bez antybiogramu. Tak naprawde zrobiłem wszystko oprócz próby stamleya i wirusów typu HPV itd.
Czekam jeszcze na powtórne badanie z cewki i spod napletka. Leczyć taka ilość w ogóle gdyby znów wyszło cos takiego? Warto isc w wirusy czy próbę/wydzielinę z prostaty bo widze zdania podzielone co do zasadności tego badania?
Dzięki za wiedzę której próżno szukać gdzie indziej - pozdrawiam