• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

esterek2

Member
Zapalenie prostaty mam i to nie podlega wątpliwości.

Many masz bardzo podobne objawy bólowe do moich. Ogólnie piszesz o bólach miednicy to się zgadza przy zapaleniu prostaty właśnie są bóle w tych okolicach.
Tutaj -> http://www.jestemchory.pl/chapter.via?id=190 <- na rysunku masz dokładnie co może boleć.

Moje doświadczenia
1. Często czuje jak coś blokuje odpływ moczu, czasami mam tak że ta blokada jest tak silna że nie umiem go oddać. Często oddanie nasienia powoduje momentalne ustąpienie objawu i mocz leci jak ta lala. ALE JEST TEZ ODWROTNIE !!. Jak mocz leci jak ta lala i nie ma problemów to czasami oddanie nasienie powoduje że sie robi blokada. zWNIOSEK : COŚ WYDOSTAJĄCEGO SIĘ PODCZAS ODDAWANIA NASIENIA POWODUJE BLOKADE. Raz to coś z nasieniem zapycha drogi moczowe, raz pod wpływem ciśnienia odblokowuje lub przemieszcza tą blokade.
2. To coś co blokuje powoduje pewnie że część moczu się cofa (robi się jakby refluks) i ten mocz jeszcze bardziej zapala prostate i robi się błedne koło.
3. Jak kiedyś wcześniej wspomniałem oddałem kiedyś coś w postaci piasku (ja to tak nazywam nie wiem co to było) i od tamtego momentu miałem poprawę i wytrysk był dużo mocniejszy, coś go nie blokowało !!!!! przed oddaniem tego niby "piasku" miałem duży problem z wytryskiem była tak jakby blokada bolesna którą czułem, po oddaniu "piachu" bolesna blokada zniknęła.
4. Często bolą mnie niby nerki po oddaniu moczu, ale to nie nerki bo je mam zdrowe, jak widać w tym linku -> http://www.jestemchory.pl/chapter.via?id=190 <- są to bóle krzyżowe w okolicach nerek typowe dla zapalenia prostaty.
 

aktorus123

New member
mi lekarz kiedyś powiedział że przy zapaleniu ostrzejszym może boleć cały kręgosłup na każdym odcinku. Tak naprawdę można mieć wiele dolegliwości przy tym gównie.
a te ciągnięcie w pachwinie i mrowienie to podejrzewam że to od węzłów jest powiększone i jest mrowienie.
 

many

New member
Esterek w linku który załączyłeś jest kilka podpunktów np. niektórzy męszczyzni odczuwają ból prostaty oraz otaczającej go okolicy bez dowodów infekcji lub zapalenia oraz z prawidłową wydzieliną z gruczołu krokowego taki stan to prostatodynia bolesny gruczoł krokowy ból może zostać wywołany skurczem mięśni miednicy spowodowanym stresem lub niepokojem (PZBM ) niezapalny , skoro twierdzisz że masz zapalenie , jeśli jest niebakteryjne może to być (PZBM ) zapalny skurcze mięśni cewki powodują że tworzy się jakieś ciśnienie mocz dostaje się do gruczołu powodując stan zapalny , dlatego urolodzy przepisują alfa blokery mówiąc że chronią przed zapaleniem skąd ja to znam , blokada odpływu moczu może być spowodowana np. stanem zapalnym gruczoł jest obrzęknięty a cewka przechodzi przez niego więc jest uciskana i są trudności z sikaniem , podobnie jest przy skurczach mięśni prostata jest uciskana a także cewka więc odpływ jest wtedy słabszy ,może być zwężenie cewki gdzieś ale jeśli przed choroba nie miałeś problemów z sikaniem to zwężenie tak nagle się nie zrobiło chyba , tak samo jest przy przeroście prostaty leki pierwszego rzutu to alfa blokery przerost prostaty blokuje odpływ moczu cewka jest uciskana , to że po wytrysku jest poprawa to ja wiem ,bo wtedy wywalasz płyn który się nagromadził i robi się luzniej , ale napierniczaja mięśnie pieką lub jakby się paliły przez jakiś czas , koledzy miał ktoś tak że zamiast normalnej konsystencji nasienie było bardzo rozwodnione zupełnie płynne jakby woda , więc to jest jak błędne koło leczysz zapalenie jest poprawa ale zaraz nawraca bo przyczyną przy niebakteryjnym zapaleniu mogą być tez mięśnie czyli przewlekły zespół
 

betkam

New member
Jednoznacznie nie da się stwierdzić czy to zapalenie prostaty czy nie, bez badań. A przy tej dolegliwości ból promieniuje i wydaje sie ze inna jest przyczyna bólu. Faktycznie to moze być zapalenie prostaty a nie problem z nerkami. BENEOFIS40 ma racje ze kobiety częściej sie zarażają i też nie dbają o siebie. Ale na ogół mężczyźni późno zdają sobie sprawę, iż mają poważny problem i już jest za późno na działanie antybiotyku. Bagatelizuja objawy. Wyniki badania męża będą w środę. Miały być dziś ale jeszcze nie dotarły. Wiec pozostaje czekać.
 

serion

New member
Ja jak mi sie zaczelo zapalenie mialem chyba wszystkie mozliwe bole jakie sa;o Od tego ze pieklo jak cholera siedziec sie nie dalo to nerki bolaly do tego bol plecow klatki podniesiona temepratura masakra jednym slowem. Teraz to wiem ze prostata bo bol jest tylko w prostacie, i w stopach mam mrowienie. Ja mialem zawsze od dawna bole jelit bardzo mocne i wydaje mi sie ze z tad mi sie to wzielo gdyz teraz w ogole jelita mnie nie bola a prostata. ;P Teraz moj stan jest wporzadku chociaz podczas masazu prostaty czuc ze jest cos zapalenia. Dzis zrobilem badanie posiewu nasienia by zobaczyc czy usunalem bakterie czy dalej we mnie siedzi.
 

esterek2

Member
many napisał:
Esterek w linku który załączyłeś jest kilka podpunktów np. niektórzy męszczyzni odczuwają ból prostaty oraz otaczającej go okolicy bez dowodów infekcji lub zapalenia oraz z prawidłową wydzieliną z gruczołu krokowego taki stan to prostatodynia bolesny gruczoł krokowy ból może zostać wywołany skurczem mięśni miednicy spowodowanym stresem lub niepokojem (PZBM ) niezapalny , skoro twierdzisz że masz zapalenie , jeśli jest niebakteryjne może to być (PZBM ) zapalny skurcze mięśni cewki powodują że tworzy się jakieś ciśnienie mocz dostaje się do gruczołu powodując stan zapalny , dlatego urolodzy przepisują alfa blokery mówiąc że chronią przed zapaleniem skąd ja to znam , blokada odpływu moczu może być spowodowana np. stanem zapalnym gruczoł jest obrzęknięty a cewka przechodzi przez niego więc jest uciskana i są trudności z sikaniem , podobnie jest przy skurczach mięśni prostata jest uciskana a także cewka więc odpływ jest wtedy słabszy ,może być zwężenie cewki gdzieś ale jeśli przed choroba nie miałeś problemów z sikaniem to zwężenie tak nagle się nie zrobiło chyba , tak samo jest przy przeroście prostaty leki pierwszego rzutu to alfa blokery przerost prostaty blokuje odpływ moczu cewka jest uciskana , to że po wytrysku jest poprawa to ja wiem ,bo wtedy wywalasz płyn który się nagromadził i robi się luzniej , ale napierniczaja mięśnie pieką lub jakby się paliły przez jakiś czas , koledzy miał ktoś tak że zamiast normalnej konsystencji nasienie było bardzo rozwodnione zupełnie płynne jakby woda , więc to jest jak błędne koło leczysz zapalenie jest poprawa ale zaraz nawraca bo przyczyną przy niebakteryjnym zapaleniu mogą być tez mięśnie czyli przewlekły zespół

U mnie to zaczęło się zapaleniem cewki bakteryjnym (prawdopodobnie zakażenie od dziewczyny bakterią E.coli lub inną - taką czasami ma wykrywaną w posiewach), bagatelizowałem sprawę myśląc że przejdzie. Po tym jak zaczęły boleć jądra wziąłem CIPRONEX i przeszło, ale brałem go za krótko, potem miałem zapalenie najądrza, w końcu przesniosło się na prostate. Robiłem dziesiątki posiewów nasienia wychodziły za każdym razem inne bakterie na które brałem tony antybiotyków, które de facto NIE POMOGŁY !!! a tylko osłabiły odporność. Często wychodził mi staphylococus koaguloazoujemny czy jakoś tak, ale niby on nie daje zapalenie prostaty i takich objawów.

No tak boli mnie często cały kręgosłup najbardziej na wysokości nerek po oddaniu moczu. Wtedy boli i piecze prostata i dodatkowo ból w kręgosłupie. Z cewką ok.

Odnośnie nasienia jak mocno mnie napierdziela prostata i ten "kręgosłup/nerki" to często po oddaniu nasienia jest ono właśnie WODNISTE !! takie żółtawe. Jak czuje się lepiej to się zagęszcza i jest coraz lepsze. Aż do perłowego, ale jak już wyleci z jąder to ładne perłowe nasienie to na końcu niestety zawsze trochę tego wodnistego żółtego z prostaty (prawdopodobnie wydzielina z prostaty). Ostatnio mam ostrzejsze zapalenie więc całe jest bardziej wodniste :/.

Alfa blokerów nie mogę brać bo bardzo źle wpływają mi na serce (arytmia). Jestem w czarnej dupie :/ załamka.
 

esterek2

Member
betkam napisał:
Jednoznacznie nie da się stwierdzić czy to zapalenie prostaty czy nie, bez badań. A przy tej dolegliwości ból promieniuje i wydaje sie ze inna jest przyczyna bólu. Faktycznie to moze być zapalenie prostaty a nie problem z nerkami. BENEOFIS40 ma racje ze kobiety częściej sie zarażają i też nie dbają o siebie. Ale na ogół mężczyźni późno zdają sobie sprawę, iż mają poważny problem i już jest za późno na działanie antybiotyku. Bagatelizuja objawy. Wyniki badania męża będą w środę. Miały być dziś ale jeszcze nie dotarły. Wiec pozostaje czekać.

Jak sie leczyłeś że teraz jest oK ??
 

serion

New member
ja najwieksza poprawe widze po ziolach ktore pije ciagle, kiedys non stop furagina + apo doxan 2 + urotrim ciagle nawroty co tydzien bardzo bolesne, aktualnie jest miesiac po antybiokoterapi pije jedynie mnostwo ziol + bicom optima. Ziola moze odrazu nie pomoga ale napewno oczyszczaja, przed ich piciem moje nasienie bylo zoltawe i bardzo marne ledwo cos wychodzilo teraz jakbym byl zdrowy oddaje nasienie jedynie podczas podniecenia delikatnie pieczenie jak przetrzymuje orgazm. Sikam przezroczyscie w duzych ilosciach poki co bez pieczenia oby tak dalej ;p :) Wiem ze dalej cos jest bo jak scisne mocno prostate to czuje pieczenie delikatne ale juz napewno sie polepszylo. Pojde w czwartek na wizyte moze jakos to dobijemy albo inne preparaty ziolowe dorzuci mi lekarz. Ogolnie zadko sie spotyka lekarza ktory sam wypisuje jakies preparaty ziolowe jak wczesniej chodzilem do innych to machali reka na to jedynie antybiole i tabletki co powoduja mega zawroty w glowie. A ziola niedosc ze nie powoduja uszczerbku na zdrowiu to pomagaja i pomagaja organizmowi oczyscic te toksyny co mamy w sobie:) Odrazu poprawy nie zobaczycie raczej to trzeba pic z miesiac by cos pomalu zauwazac. Ja np : po ziolach na poczatku poczulem natychmiast ulge ze 10 dni bylem zdrowy ale wrocilo pierwszy raz odkad to mam. Zobaczymy oby bylo lepiej:)
 

esterek2

Member
Dobrze mówisz z tymi ziołami, ale trzeba regularnie i systematycznie to pić. Napisz co pijesz dokładnie.

Ciekawi mnie ta kuracja furaginą czy coś w ogóle daje czy lepiej nie brać tej chemii ??

Muszę się też na ten Bicom wybrać ciekawe co za bakterie wykryje. Tobie co wykryło ?????

O dziwo największą ulgę poczułem po miodzie Manuka, ale to drogie świństwo i bym zbankrutował jakbym miał to pić ciągle. Po odstawieniu odrazu się pogorszyło, a w trakcie po prostu trzymało w ryzach ale nie do końca bo na końcu ejakulacji trochę wydzieliny brzydkiej z prostaty i tak wylatywało.
 

betkam

New member
hmm, jestem kobietą :) i to mąż rozpocznie leczenie. Jak pisałam wyniki dopiero w środę. Staram sie jak najwiecej dowiedzieć o problemie z prostatą a tu macie duże doświadczenie. Dopóki mąż nie zaczoł mieć problemów to wiedziałam tylko że każdy facet ma prostatę i tylko tyle. Tylko mąż bierze suplement prostaceum i nic wiecej, bo wiecej zaleci sam lekarz po oglądnięciu wyników. Wiec czytam i sie zastanawiam czy warto przyjmowac antybiotyki skoro one nie pomagaja. :roll:
 

Mjk

New member
betkam napisał:
Wiec czytam i sie zastanawiam czy warto przyjmowac antybiotyki skoro one nie pomagaja. :roll:

Na razie musicie zaufać lekarzowi, niech przeprowadzi leczenie i zobaczycie. Bez przesady, to że my się z tym tyle czasu zmagamy, to nie znaczy że każdy przypadek taki będzie, może wystarczy kilka tygodni i Twój mąż znowu będzie zupełnie zdrowy. Na razie zróbcie wszystkie badania i lepiej słuchajcie zaleceń lekarza. To forum jest ostatnią deską ratunku :wink:
 

esterek2

Member
betkam napisał:
hmm, jestem kobietą :) i to mąż rozpocznie leczenie. Jak pisałam wyniki dopiero w środę. Staram sie jak najwiecej dowiedzieć o problemie z prostatą a tu macie duże doświadczenie. Dopóki mąż nie zaczoł mieć problemów to wiedziałam tylko że każdy facet ma prostatę i tylko tyle. Tylko mąż bierze suplement prostaceum i nic wiecej, bo wiecej zaleci sam lekarz po oglądnięciu wyników. Wiec czytam i sie zastanawiam czy warto przyjmowac antybiotyki skoro one nie pomagaja. :roll:

Brałem za każdym razem co przepisał lekarz mając nadzieje że pomoże (były to m.in doksycyklina, lewoflaksacyna, cipronex, amoksiklav, trimesan, nolicina, gentamycyna i jeszcze trochę tego było ale nie pamiętam). Za każdym razem miałem nadzieje, ale kończyło się zaostrzeniem żołądkowym czy jelitowym. Z prostatą było zero poprawy.
 

aktorus123

New member
dokładnie te leki działają na tydzień góra 2 :) potem objawy wracają ze zdwojoną siłą i jeżeli ktoś je dostanie to zastanowiłbym się nad ich użyciem no chyba że ktoś ma już bardzo drastyczne objawy to wtedy tak.
 

esterek2

Member
aktorus123 napisał:
dokładnie te leki działają na tydzień góra 2 :) potem objawy wracają ze zdwojoną siłą i jeżeli ktoś je dostanie to zastanowiłbym się nad ich użyciem no chyba że ktoś ma już bardzo drastyczne objawy to wtedy tak.

Ja robię przerwę z antybiotykami, bo nic nie pomagają, postaram się ziołowo to jakoś zaleczyć.
Odnośnie antybioli ktoś tu wspominał o klindamycynie że mu pomogła (jeszcze jedynie tego nie brałem), jak zioła nie pomogą to może się kiedyś skuszę na ten jeden antybiotyk.
 

chroniczny

New member
I ja mysle o clindamycynie. Raz ze dziala na metycylini odporne szczepy niektorych bakterii, ktorych wiekszosc antybiotykow nie tyka, a dwa ze z tego co czytalem to on bardzo dobrze penetruje prostate.
 

betkam

New member
Wyniki są ale niestety nie mogłam ich odebrać, bo przedłużyła sie praca a przez telefon nic mi nie powiedzieli. Ale bardzo wam dziękuję za wsparcie. I teraz w razie czego bede miała rozeznanie jakie leki może zalecic lekarz. Tylko nazwy nic mi nie mówia, wiec troszke studiowania mnie czeka. Może jutro uda mi sie odebrac wyniki to wam napisze jaki wynik. Od razy zapisze meza do urologa, niech powie co wynika z tych wyników.
 

serion

New member
No u mnie w posiewie czysto miesiac po antybiokoteraapi odczekalem bez lekow jedynie ziolka i nic nie wykazalo badanie nasienia czyli fecalis najprawdopodobniej zniknal. Stan oceniam bardzo dobrze. Czasami cos zapiecze delikatniie przy mocnym scisnieciu prostaty. Na tej maszynie Bicom gosc mi mowil ze Fecalisa juz nie mam i mysle ze tez cos to pomoglo a za to mowi ze jeszcze mam e coli i mykoplazme i oczywiscie canide. Jutro ide z urologiem sie skonsultowac zobaczymy co powie:) A co antybiotykow u was ze mowicie ze nie pomagaja a pogarszaja to poprostu mysle ze lekarz nie trafia z antybiotykiem. U mnie idealnie trafil pierw tarivid potem lewoxa poczulem duza poprawe po skonczeniu a w czasie brania to dziwwne pieczenia mialem przez te leki tak mi sie wydaje. Jak mi sie to zaczelo to mialem urotrim przez 90 dni po 2 tabletki dziennie i tak szczerze to uwazam ze cos napewno pomagalo to leczenie ale jak przy ostrym zapaleniu mysle ze za malo i bylem zle leczony przez innego lekarza. Urotrim mi pomogl po 90 dniach na tyle ze na 2 tyg czulem sie dobrze a potem znow wrocilo... Jezeli chodzi o ziola jakie lykam to : vilcacora 2 x dziennie furoxin 2 x dziennie salfazim 1 x fitoprost 1 x prostamol uno 1 x + ziola od zielarza Zdzisław Płoński jutro ide po paczuszki nie wiem co to za ziola mieszanina wielu ziol nie pisze jakie tylko sa numerki.
 

esterek2

Member
chroniczny napisał:
I ja mysle o clindamycynie. Raz ze dziala na metycylini odporne szczepy niektorych bakterii, ktorych wiekszosc antybiotykow nie tyka, a dwa ze z tego co czytalem to on bardzo dobrze penetruje prostate.

No właśnie szukałem coś na temat penetracji klindamycyny do prostaty i niestety nic nie udało mi się znaleźć. Przytoczył byś co nieco co znalazłeś ???
 

Podobne tematy

Do góry